Opinie użytkownika
Leciutki szit, że się tak wyrażę. Można przeczytać, ale nie ma w niej nic specjalnie wciągającego. Bodajże jedno opowiadanie mi się spodobało, ale gdyby mnie ktoś zapytał o czym ono było...nie pamiętam. Prawie nic nie pamiętam z tej książki. A wzięłam ją do ręki ze względu na panią Weisberger. Lipka delikatna.
Pokaż mimo to
Ubawiłam się w czasie czytania tej książki. Może nie było to śmianie się w głos, ale parodia wynikająca z fabuły powaliła mnie na łopatki. Niesamowite, że można sobie AŻ tak skomplikować życie.
Miłość to dziwne uczucie, a zwłaszcza, kiedy kobieta zakochuje się w żonatym facecie. Zrozumiem, kiedy pożycie małżeńskie zanika albo jest na tak niskim poziomie, że nawet pytanie o...
To z tyłu książki to zdjęcie autora, rozumiem? Pasuje idealnie, bo mina od początku do końca podsumowuje głównego bohatera, Simona. Chociaż, jeśli mam być szczera, to nadałabym troszkę inny tytuł: „Kompletny dupek”, bo pod dupka bardziej mi podchodził tok myślenia tego faceta. Z drugiej strony idiota to idiota, dawniej określano tak osobę upośledzoną umysłowo, a teraz...
więcej Pokaż mimo toPatrząc na okładkę i tytuł, jakoś niespecjalnie czułam się zafascynowana. Trzeba jednak przyznać, że Sherry Jones ma smykałkę do pisania i do zaciekawienia potencjalnego czytelnika. Już pierwsze strony wydały mi się tym, czego nie mogłam się spodziewać po wzrokowym wrażeniu. Żadne tam czasy współczesne i losy kobiet, które wybrały życie „za zasłoną”. W książce przenosimy...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
„Monika, ach Monika, dziewczyna ratownika…” medycznego.
Trzydziestoparoletnia Monika mieszka w Warszawie od bodajże 13 lat. Wiedzie sobie samotne życie, do rodziców daleko, ale to i dobrze, bo rodzice to tylko by ją ustawiali po kątach i żyć nie dali. W Warszawie ma tylko ciotkę, ale owa ciocia umiera i zostawia jej w spadku trzypokojowe mieszkanie na Pradze, non-stop...
Wzruszająca i zadziwiająca lektura, a tak mało zachęcający tytuł. Kto by pomyślał, że będę zaskoczona i zadowolona, że udało mi się trafić na tę książkę.
Opowieść zaczyna się w chwili, kiedy Joyce traci nienarodzone dziecko. Już z pierwszymi słowami możemy wczuć się idealnie w jej nastrój i przeczucia, że oto nastąpiło poronienie. Ale kiedy poznajemy Justina, wykładowcę,...
Perpetua, Perpetua. Na początku kojarzyło mi się to z nazwą jakiegoś zwierzęcia, potem skora byłam przypuszczać, że to słowo wymyślone specjalnie przez autorkę na potrzeby książki.
Drodzy Państwo, to imię. Kolumbijskiej zakonnicy. A owa zakonnica w ogóle nie pojawia się w książce. To znaczy pojawia się, ale...
No właśnie, lekki zawijas w fabule dotyczący Perpetui (dziwna...
„Taka jest natura ludzka (…) Każdy się troszczy przede wszystkim o siebie. Potem zleca prawnikom uporządkowanie reszty.”
Przez jedyneczkę tej pozycji książkowej przebrnęłam z ciężkim sercem i myślą, że jeśli dwójeczka będzie w podobnym tonie, to sobie najnormalniej w świecie daruję. Ale, ale! Nastąpiło coś, co zasługuje na miano „gromu z jasnego nieba”. Nagle książka...
Skusiłam się, by przeczytać tę książkę ze względu na film. Przyznam – nie oglądałam, bo dość rzadko oglądam filmy, ale stwierdziłam, że skoro książka doczekała się ekranizacji, to musi mieć w sobie coś szczególnego.
Rzeczywiście, wyróżnia się w dość szczególny sposób – łamie kanony Kościoła, pokazuje czytelnikowi ukryte symbole, intencje i cele. Zainteresowała mnie właśnie...
Pierwszy raz mam do czynienia z tym autorem, ale muszę przyznać - jestem mile zaskoczona. Intrygujący tytuł jest wstępem do intrygującej treści i mogę śmiało zaryzykować stwierdzenie, że treść taka właśnie jest od początku do końca.
Słowa, które w pewnym momencie padają "Jestem bogiem" są potwierdzeniem działania. W moim umyśle zrodziła się myśl, że tylko Bóg ma taką siłę,...
Bardzo przyjemna książka, w pewnych momentach zaskakująca, co sprawia, że pochłania się ją w zatrważającym tempie. Jako całość "Niania..." jest lekka. Można się utożsamić z główną bohaterką, a już na pewno ją polubić. Bohaterowie doskonali w swej niedoskonałości. To, co na początku wydaje nam się patologią albo dziwactwem, później miło nas zaskakuje i albo doprowadza do...
więcej Pokaż mimo to