rozwiń zwiń
Deogracias

Profil użytkownika: Deogracias

Gniezno Nie podano
Status Czytelnik
Aktywność 40 tygodni temu
96
Przeczytanych
książek
97
Książek
w biblioteczce
16
Opinii
108
Polubień
opinii
Gniezno Nie podano
Dodane| 2 cytaty
Ten użytkownik nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach:

"Noro lim, Yog-Sothoth!!" - w jednej inkantacji Tolkien i Lovecraft, a jednak na wskroś Rak. Pysznie! A im dalej, tym lepiej. Agla uwodzi, hipnotyzuje, śmieszy, tumani i przestrasza. Czekam na ciąg dalszy. Jak dla mnie rewelacja!

"Noro lim, Yog-Sothoth!!" - w jednej inkantacji Tolkien i Lovecraft, a jednak na wskroś Rak. Pysznie! A im dalej, tym lepiej. Agla uwodzi, hipnotyzuje, śmieszy, tumani i przestrasza. Czekam na ciąg dalszy. Jak dla mnie rewelacja!

Pokaż mimo to


Na półkach:

Tomek Beksiński był postacią szczególną w moim życiu, jednym z koryfeuszy i wyroczni, kto wie czy nie najważniejszym. O nim samym uważny słuchacz mógł dużo dowiedzieć się z niesamowitych audycji w "Trójce pod księżycem", w których w zawoalowany sposób wprowadzał wątki autobiograficzne. Nie wdając się w szczegóły, wiele mieliśmy wówczas wspólnego, stąd też przemawiał do mnie w niewiarygodnie celny sposób. Był nietuzinkowym oryginałem i pasjonatem, czym potrafił zarazić niemal każdego. Zresztą, sam fakt powstania tak obszernej monografii, a wcześniej kilku reportaży, artykułów i filmu, świadczy tylko o wielkości człowieka... Moja ocena biografii jest zatem wysoce subiektywna ;)
Różne opinie o Tomku krążyły i nadal krążą. Jak było naprawdę? Wiesław Weiss jak zwykle zabiera się za temat pieczołowicie, zbierając masę materiałów archiwalnych, listów i wypowiedzi osób związanych z Tomkiem, tych najbliższych, tych dalszych i tych mu nieprzychylnych. Dzięki temu obraz Tomka wydaje się faktycznie "portretem prawdziwym". Już widzę, dlaczego film mi nie za bardzo przypadł do gustu...
Książka jest nie tylko o Tomku ale też o czasach, o muzyce, artystach i roli sztuki w życiu. Oczywiście wszystko spaja osoba Tomka, geniusza, prekursora i propagatora ale też człowieka z krwi i kości, zabawnego i tragicznego jednocześnie. Weiss pisze w charakterystyczny, melancholijny sposób, wiele razy podczas lektury zamykałem książkę i patrząc w sufit wzdychałem: "ech, co to były za czasy" ;)
Mistrzostwo.
Pozycja nie tylko dla fanów Trójki.
Polecam!

Tomek Beksiński był postacią szczególną w moim życiu, jednym z koryfeuszy i wyroczni, kto wie czy nie najważniejszym. O nim samym uważny słuchacz mógł dużo dowiedzieć się z niesamowitych audycji w "Trójce pod księżycem", w których w zawoalowany sposób wprowadzał wątki autobiograficzne. Nie wdając się w szczegóły, wiele mieliśmy wówczas wspólnego, stąd też przemawiał do mnie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Miała być głębia, wyszła mielizna i muskanie powierzchni zjawisk jeno. Książka stanowi wykład filozofii Autorki, jedyny słuszny wg niej. Szkoda, że Pawlikowska wrzuca wszystkich do jednego wora, do wora konsumentów, którzy jedzą by jeść i plotą by pleść. Z każdą przeczytaną stroną ogarniała mnie coraz większa irytacja. Wg Autorki zapewne moja reakcja na jej słowa była spowodowana tym, że trafiła w czuły punkt. Oczywiście, że trafiła - moim czułym punktem jest logika rozumowania, której Autorce brak niestety... Przy wywodach o matematyce, ograniczającej wolność i wyobraźnię (sic!), nauce zbędnej i niepotrzebnej w świecie Autorki, zaczynałem wymiękać. A to dopiero jeden z pierwszych rozdziałów. Autorka zapomina, że bez tego 2+2 pewien koleś wizjoner i fantasta (czyż był on bez wyobraźni?) nie stworzyłby tego, czym teraz Autorka przemieszcza się z jednego końca świata na drugi... Ostateczne wymięknięcie nastąpiło po przeczytaniu elaboratu na temat jedzenia - jakież to mądre przekonania i argumenty... Wszystko ładnie, pięknie poza jednym: Pawlikowska nie rozróżnia głównego posiłku od przekąski przez co raczy czytelnika kilkoma stronicami wynurzeń o niczym... Dalej już nie czytałem, szkoda czasu i nerwów. Zasadniczo każdy rozdział można skontrować, w każdym niemal zdaniu można wytknąć błędy logiczne... Autorka kompletnie nie przygotowała się do wykładu, argumenty przedstawia miałkie i hmmm populistyczne, bez sensu w szerszym kontekście. I to nachalne "teraz już wiesz?" i "teraz rozumiesz?". Teraz wiem i rozumiem: książka jest pomyłką. Dobrze, że wypożyczoną a nie kupioną.

Miała być głębia, wyszła mielizna i muskanie powierzchni zjawisk jeno. Książka stanowi wykład filozofii Autorki, jedyny słuszny wg niej. Szkoda, że Pawlikowska wrzuca wszystkich do jednego wora, do wora konsumentów, którzy jedzą by jeść i plotą by pleść. Z każdą przeczytaną stroną ogarniała mnie coraz większa irytacja. Wg Autorki zapewne moja reakcja na jej słowa była...

więcej Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika Deogracias Apostatis

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


ulubieni autorzy [4]

Janusz A. Zajdel
Ocena książek:
7,1 / 10
38 książek
4 cykle
Pisze książki z:
821 fanów
John Irving
Ocena książek:
6,6 / 10
20 książek
0 cykli
840 fanów
Marek Krajewski
Ocena książek:
6,7 / 10
32 książki
4 cykle
1390 fanów
Tomasz Cichocki Zew oceanu. 312 dni samotnego rejsu Zobacz więcej
Henryk Jerzy Chmielewski Tytus Romek i A'Tomek. Księga XI. Ochrona zabytków Zobacz więcej
Tomasz Cichocki Zew oceanu. 312 dni samotnego rejsu Zobacz więcej

statystyki

W sumie
przeczytano
96
książek
Średnio w roku
przeczytane
10
książek
Opinie były
pomocne
108
razy
W sumie
wystawione
95
ocen ze średnią 8,1

Spędzone
na czytaniu
702
godziny
Dziennie poświęcane
na czytanie
12
minut
W sumie
dodane
2
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]

Znajomi [ 1 ]