rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

No..... fajne to było, ale wątek miłosny Catherine i Victora to jakaś porażka wg mnie.
Myślę, że Tess jest świetna w wątkach kryminalno-medycznych, a miłosne powinna obchodzić szerokim łukiem.
Ale tak jak mówię - to jest moje zdanie. Może akurat Wam się spodoba.
Mimo wszystko polecam.

No..... fajne to było, ale wątek miłosny Catherine i Victora to jakaś porażka wg mnie.
Myślę, że Tess jest świetna w wątkach kryminalno-medycznych, a miłosne powinna obchodzić szerokim łukiem.
Ale tak jak mówię - to jest moje zdanie. Może akurat Wam się spodoba.
Mimo wszystko polecam.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Po przeczytaniu "Wybaczam Ci" druga część była wręcz pożądana przeze mnie. Sięgnęłam po "Nie ufaj mu" natychmiast po przeczytaniu pierwszej książki. I też pochłonęłam ją w kilkanaście godzin. Kolejne przygody Iny, jej fantastyczny nowy facet, zagrywki Pabsta i zakończenie, które wbija w fotel - wow. Polecam bardzo.
Remigiusz Mróz zadziwia mnie wciąż na nowo - ma niesamowity dar.

Po przeczytaniu "Wybaczam Ci" druga część była wręcz pożądana przeze mnie. Sięgnęłam po "Nie ufaj mu" natychmiast po przeczytaniu pierwszej książki. I też pochłonęłam ją w kilkanaście godzin. Kolejne przygody Iny, jej fantastyczny nowy facet, zagrywki Pabsta i zakończenie, które wbija w fotel - wow. Polecam bardzo.
Remigiusz Mróz zadziwia mnie wciąż na nowo - ma niesamowity...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Polecam.
Jest to kolejna książka Pana Mroza, która mnie wciągnęła i odcięła od świata zewnętrznego na kilkanaście godzin.
Historia Iny jest niesamowita i pełna zwrotów akcji - zresztą jak zawsze u "Mroza" ;)

Polecam.
Jest to kolejna książka Pana Mroza, która mnie wciągnęła i odcięła od świata zewnętrznego na kilkanaście godzin.
Historia Iny jest niesamowita i pełna zwrotów akcji - zresztą jak zawsze u "Mroza" ;)

Pokaż mimo to


Na półkach:

Szok i niedowierzanie. Remigiusz Mróz przyzwyczaił mnie do mega świetnej sensacji i kryminału, a tu taka niespodzianka. Fantazja w jego wykonaniu pierwsza klasa. Łykłam książkę w kilka dni, jak już wreszcie do niej siadłam.
Polecam.

Szok i niedowierzanie. Remigiusz Mróz przyzwyczaił mnie do mega świetnej sensacji i kryminału, a tu taka niespodzianka. Fantazja w jego wykonaniu pierwsza klasa. Łykłam książkę w kilka dni, jak już wreszcie do niej siadłam.
Polecam.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Nie wiem co napisać. Zdecydowanie polecam. Mnie książka pochłonęła całkiem.
Niesamowite zwroty akcji, zagadka, tajemnica, zbrodnia. Po prostu super.

Nie wiem co napisać. Zdecydowanie polecam. Mnie książka pochłonęła całkiem.
Niesamowite zwroty akcji, zagadka, tajemnica, zbrodnia. Po prostu super.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Aż tak porywająca nie była, ale czytało się fajnie i lekko. Zaskoczona jestem trochę, gdyż do tej pory Tess podawała mi kryminały medyczne, a tu nic z medycyny nie ma 🙂.
Aczkolwiek polecam. Fajny kryminał na wieczór lub podróż.

Aż tak porywająca nie była, ale czytało się fajnie i lekko. Zaskoczona jestem trochę, gdyż do tej pory Tess podawała mi kryminały medyczne, a tu nic z medycyny nie ma 🙂.
Aczkolwiek polecam. Fajny kryminał na wieczór lub podróż.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Uuuu... długo zajęło czytanie tej książki. Nie mogłam znaleźć czasu, żeby ją chwycić w rękę, potem wpadła na półkę i na jakiś czas o niej zapomniałam...
Jednakże mój ulubiony autor horrorów mnie nie zawiódł. Jak zwykle rewelacja. Zwrot akcji niesamowity - winny się znalazł, duchy też... odnalazły spokój.
Polecam bardzo.

Uuuu... długo zajęło czytanie tej książki. Nie mogłam znaleźć czasu, żeby ją chwycić w rękę, potem wpadła na półkę i na jakiś czas o niej zapomniałam...
Jednakże mój ulubiony autor horrorów mnie nie zawiódł. Jak zwykle rewelacja. Zwrot akcji niesamowity - winny się znalazł, duchy też... odnalazły spokój.
Polecam bardzo.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Witam,
Książka wpadła mi w ręce zupełnym przypadkiem, stałam u córki w pokoju i spodobała mi się okładka, a później poleciało jak w oka mgnieniu.
Tego typu książkę pierwszy raz czytałam, nie każdy lubi "czytać ciurkiem, kiedy nic się nie dzieje" wspomnienia z życia wzięte, opowiadane z wielką wiarą w Boga.
Nie należę do ludzi, którzy co Niedzielę są w Kościele i modlą się na Dzień Dobry i Dobranoc. Po prostu wierzę.
Książka wbrew temu jaki tytuł nosi, wcale nie traktuje o Bogu i jego wielkości. Zwraca uwagę na rzeczy przyziemne, które często gdzieś tam omijamy, przechodzimy obok i nie widzimy, nie doceniamy tego co mamy i jak jesteśmy ważni.
Czy się zmieniłam? Może nie, ale jestem szczęśliwa - teraz to wiem.
Aaaaa... i postanowiłam przeczytać "Plastusiowy pamiętnik" jeszcze raz :)
Pozdrawiam i polecam lekturę.

Witam,
Książka wpadła mi w ręce zupełnym przypadkiem, stałam u córki w pokoju i spodobała mi się okładka, a później poleciało jak w oka mgnieniu.
Tego typu książkę pierwszy raz czytałam, nie każdy lubi "czytać ciurkiem, kiedy nic się nie dzieje" wspomnienia z życia wzięte, opowiadane z wielką wiarą w Boga.
Nie należę do ludzi, którzy co Niedzielę są w Kościele i modlą się...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Jak każda książka Mroza - zaskakująca i wciągająca. Seria Chyłka - to moja pierwsza książka z tej serii, nie spodziewałam się aż tak wciągającej lektury. Można było wręcz poczuć się jak gdyby siedziało się na sali rozpraw.
Świetne uczucie. Polecam.

Jak każda książka Mroza - zaskakująca i wciągająca. Seria Chyłka - to moja pierwsza książka z tej serii, nie spodziewałam się aż tak wciągającej lektury. Można było wręcz poczuć się jak gdyby siedziało się na sali rozpraw.
Świetne uczucie. Polecam.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Oczywiście, że nie spodziewałam się kto mordował...Tysiąc domysłów, spekulacji, podejrzeń... A morderca wręcz niezauważony i gdzieś z boku książki :)
Polecam bardzo.

Oczywiście, że nie spodziewałam się kto mordował...Tysiąc domysłów, spekulacji, podejrzeń... A morderca wręcz niezauważony i gdzieś z boku książki :)
Polecam bardzo.

Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Zaskakująca, pełna zwrotów akcji, niewiarygodna. Kontynuacja Nieodnalezionej - gdzie miałam kilka pytań i wątpliwości, tutaj otrzymałam odpowiedzi. Aż żal, że to koniec tej intrygującej historii. Polecam bardzo obie książki Pana Mroza.

Zaskakująca, pełna zwrotów akcji, niewiarygodna. Kontynuacja Nieodnalezionej - gdzie miałam kilka pytań i wątpliwości, tutaj otrzymałam odpowiedzi. Aż żal, że to koniec tej intrygującej historii. Polecam bardzo obie książki Pana Mroza.

Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Zastanawiam się, czy autor czytał kiedyś książki Grahama Mastertona, np. Ikon... I inne też. Bardzo podobna fabuła. Akcja non stop, zwroty takie jakich się nie da nawet przewidzieć, nawet nie da się zacząć "czegoś" podejrzewać, bo i tak w łeb bierze... Polecam bardzo.

Zastanawiam się, czy autor czytał kiedyś książki Grahama Mastertona, np. Ikon... I inne też. Bardzo podobna fabuła. Akcja non stop, zwroty takie jakich się nie da nawet przewidzieć, nawet nie da się zacząć "czegoś" podejrzewać, bo i tak w łeb bierze... Polecam bardzo.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Aż chce mi się powiedzieć "już, już koniec". A dopiero się rozpędziłam z czytaniem. Zagadka goni zagadkę i jest nią popychana :)
Świetna lektura, bardzo mi się podobało, choć nie jest stricte thrillerem medycznym, do czego się u Tess przyzwyczaiłam troszkę to i tak "WOWOW"

Aż chce mi się powiedzieć "już, już koniec". A dopiero się rozpędziłam z czytaniem. Zagadka goni zagadkę i jest nią popychana :)
Świetna lektura, bardzo mi się podobało, choć nie jest stricte thrillerem medycznym, do czego się u Tess przyzwyczaiłam troszkę to i tak "WOWOW"

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Jak zwykle - świetna, porywająca, zaskakująca... Do samego końca myślałam, że seryjnym zabójcą jest ... (bez spoilerowania ;)) a kto nim był rzeczywiście to dopiero szok.
Polecam, naprawdę fajna lekturka :)

Jak zwykle - świetna, porywająca, zaskakująca... Do samego końca myślałam, że seryjnym zabójcą jest ... (bez spoilerowania ;)) a kto nim był rzeczywiście to dopiero szok.
Polecam, naprawdę fajna lekturka :)

Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Muszę przyznać, że trudno było mi się przekonać do przeczytania książki jakiegokolwiek Polskiego autora, jakoś do mnie nie przemawia, ani Polski film, ani literatura... Książkę dostałam do ręki i wręcz "kazano" mi przeczytać - i... nie żałuję!
Oczywiście odezwał się we mnie "patriotyzm lokalny" w pewnym momencie - dlaczego Opole, Wrocław, Rewal, a nie moje rodzinne miasto, no ale ok, niech będzie.
Książkę czyta się jednym tchem... Zadziwiająca, pełna zwrotów akcji, trzyma w napięciu do ostatniej kartki, choć - za to zakończenie nie dam ostatniej gwiazdki - urywa się jakby w połowie, a ja chciałam wiedzieć co dalej stało się z Damianem... No chyba że będzie kontynuacja, bo na karę to ta laska zasłużyła i to solidną, nie tłumaczy jej nic, ale to moje zdanie...
Czepiam się, wiem, ale czy nie wydaje Wam się dziwne, jeszcze jedno - dlaczego akurat tę firmę detektywistyczną wybrali??? Akurat tej propozycji nikt im nie podsunął.
Mimo wszystko jestem pod ogromnym wrażeniem twórczości Pana Remigiusza Mroza i jestem bardzo ciekawa, czy inne książki są równie wciągające - ja ze swojej strony bardzo polecam

Muszę przyznać, że trudno było mi się przekonać do przeczytania książki jakiegokolwiek Polskiego autora, jakoś do mnie nie przemawia, ani Polski film, ani literatura... Książkę dostałam do ręki i wręcz "kazano" mi przeczytać - i... nie żałuję!
Oczywiście odezwał się we mnie "patriotyzm lokalny" w pewnym momencie - dlaczego Opole, Wrocław, Rewal, a nie moje rodzinne miasto,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Jak na Skandynawskiego pisarza kryminałów spodziewałam się dużo więcej. Zaczyna się nieźle... wręcz genialnie po to żeby później, w miarę posuwania się śledztwa, wręcz uśpić... W pewnym momencie wieje nudą, świadków przesłuchują tyle, że w końcu się pogubiłam, kto kim był i skąd się wziął - pogmatwane się to staje i w związku z tym na końcu, kiedy "morderca się niby znalazł" to nie wiem jaki związek ze sprawą miał, ba a nawet nie wiem kiedy pierwszy raz go przesłuchali.
Może mało uważnie czytałam... Może Wam pójdzie lepiej :)

Jak na Skandynawskiego pisarza kryminałów spodziewałam się dużo więcej. Zaczyna się nieźle... wręcz genialnie po to żeby później, w miarę posuwania się śledztwa, wręcz uśpić... W pewnym momencie wieje nudą, świadków przesłuchują tyle, że w końcu się pogubiłam, kto kim był i skąd się wziął - pogmatwane się to staje i w związku z tym na końcu, kiedy "morderca się niby...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Ach... Tess... Świetna książka, jak zwykle czyta się jednym tchem, byle już wiedzieć co będzie później i do samego końca nie wiadomo - pomimo wielu podejrzeń - kto za tym stoi...

Ach... Tess... Świetna książka, jak zwykle czyta się jednym tchem, byle już wiedzieć co będzie później i do samego końca nie wiadomo - pomimo wielu podejrzeń - kto za tym stoi...

Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Długo niestety czytałam, brak czasu ostatnio daje się we znaki... Ale, Graham wynagradza wszystko. Jest geniuszem tego gatunku. Osobiście polecam.

Długo niestety czytałam, brak czasu ostatnio daje się we znaki... Ale, Graham wynagradza wszystko. Jest geniuszem tego gatunku. Osobiście polecam.

Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Świetna... nie można się od niej oderwać ani na chwilę... tak się wkręciłam, żeby się dowiedzieć co u licha jest grane...
Polecam

Świetna... nie można się od niej oderwać ani na chwilę... tak się wkręciłam, żeby się dowiedzieć co u licha jest grane...
Polecam

Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Co tu więcej mówić - dla każdego który zna Grahama Mastertona - słowa są zbędne... Warto przeczytać, jak każda moja opinia na temat Jego książek - jest geniuszem w tym gatunku...

Co tu więcej mówić - dla każdego który zna Grahama Mastertona - słowa są zbędne... Warto przeczytać, jak każda moja opinia na temat Jego książek - jest geniuszem w tym gatunku...

Pokaż mimo to