Jestem zakochana w "Zaginionej wiolonczelistce". Ta książka podoba mi się pod każdym względem.
"Wyśniony koncert" również mnie nie zawiódł. Książka jest niesamowita, tajemnicza, pełna zaskakujących wydarzeń.
Autorka przenosi nas do lat 60-tych ubiegłego wieku, w świat pełen muzyki, niezapomnianej atmosfery takich miast jak Walencja, Barcelona, Kraków; jednocześnie kreśląc fabułę w czasach nam współczesnych.
Brawo! Jestem pod wrażeniem powieści i dobrego stylu autorki.
Świetna!

Jestem zakochana w "Zaginionej wiolonczelistce". Ta książka podoba mi się pod każdym względem.
"Wyśniony koncert" również mnie nie zawiódł. Książka jest niesamowita, tajemnicza, pełna zaskakujących wydarzeń.
Autorka przenosi nas do lat 60-tych ubiegłego wieku, w świat pełen muzyki, niezapomnianej atmosfery takich miast jak Walencja, Barcelona, Kraków; jednocześnie kreśląc...

„Wszyscy wiemy, że kiedyś odejdziemy z tego świata, ale mimo to żyjemy, jakbyśmy byli nieśmiertelni. Chowamy w sobie urazy, nie odpuszczamy, nie walczymy o szczęście, zbyt mało kochamy i trwonimy to, co mamy w życiu najważniejsze - czas.”

Jakiej muzyki najczęściej słuchacie?

Życie młodego kompozytora może być przewrotne i zaskakujące. Niczego nie może być zbyt pewnym. Taki los spotkał głównego bohatera, który pod wpływem pasma niepowodzeń zdecydował się podjąć niebywale szokującą decyzję.

Piękna, poruszająca i refleksyjna historia, w której można się zatracić. Opleciona muzycznym tłem staje się dziełem doskonałym. Emocje, których tutaj doświadczymy, zostaną z nami jeszcze długo po przeczytaniu książki. Autorka stworzyła historię o pogoni za marzeniami i trudnościach, z jakimi przyjdzie się zmierzyć w drodze do celu.

Fabuła toczy się dość spokojnie, ale w żadnym momencie mnie nie nudziła. Autorka powoli okrywa przed nami kolejne karty tej historii, umożliwiając poznanie niebanalnie wykreowanych bohaterów.
Sięgając po tę pozycję, byłam nastawiona na lekką obyczajówkę z wątkiem muzycznym, a otrzymałam, niezwykle emocjonującą historię o marzeniach, samotności i realizowaniu pasji. Jest to książka, która w swej czystej prostocie, trafia prosto do serca czytelnika.

Co prawda do grudnia jeszcze dużo czasu, ale już mogę powiedzieć, że to jedna z piękniejszych książek, jakie przeczytałam w tym roku.

„Wszyscy wiemy, że kiedyś odejdziemy z tego świata, ale mimo to żyjemy, jakbyśmy byli nieśmiertelni. Chowamy w sobie urazy, nie odpuszczamy, nie walczymy o szczęście, zbyt mało kochamy i trwonimy to, co mamy w życiu najważniejsze - czas.”

Jakiej muzyki najczęściej słuchacie?

Życie młodego kompozytora może być przewrotne i zaskakujące. Niczego nie może być zbyt pewnym....

Świetna książka, polecam

Świetna książka, polecam

Dwutorowa opowieść, która odkrywa nieco hermetyczny świat muzyki klasycznej, która bynajmniej mi kojarzyła się z prestiżem i klasą, a okazuje się, że i ona ma mroczne tajemnice. Książka bardzo dobrze napisana, ciekawy wątek. Autorka wcześniej mi nieznana, więc była sporym zaskoczeniem. Polecam!

Dwutorowa opowieść, która odkrywa nieco hermetyczny świat muzyki klasycznej, która bynajmniej mi kojarzyła się z prestiżem i klasą, a okazuje się, że i ona ma mroczne tajemnice. Książka bardzo dobrze napisana, ciekawy wątek. Autorka wcześniej mi nieznana, więc była sporym zaskoczeniem. Polecam!

Pierwsze co rzuciło mi się w oczy w trakcie czytania lektury to powtarzalność motywów i schematów. Znowu mamy dwie perspektywy czasowe, znowu ktoś zaginął, znowu jest do rozwiązania jakaś zagadka. Pojawia się również motyw snu i muzyka, które są tu najważniejsze.

I niby już sam tytuł powinien mi zasugerować, że może być wiele podobieństw, to jednak miałam nadzieję na to, że zostanę czymś bardziej zaskoczona...

***
Jeśli chodzi o bohaterów, to tym razem nikt mnie nie irytował. Niestety, pozostali mi raczej obojętni.
W pierwszej perspektywie czasowej poznajemy młodego kompozytora Antoniusza, któremu życie rzuca wiele kłód pod nogi. I kiedy wydaje mu się, że nic dobrego do już nie spotka, śni mu się niezwykły koncert. Zapisuje go, a potem jego życie zupełnie się odmienia.

Druga perspektywa czasowa rozgrywa się 50 lat po napisaniu przez Antoniusza "Wyśnionego koncertu". Wybitny dyrygent Roberto otrzymuje tajemniczy list z niezwykłą partyturą. Jest nią urzeczony i za wszelką cenę chce poznać jej autora. Nie spodziewa się jednak, że aby to uczynić będzie musiał odkryć wiele wydarzeń z przeszłości.

***
Czy warto było znowu sięgnąć po książkę autorki? Myślę, że tak. Powody są trzy. Po pierwsze cudownie opisuje ona świat muzyki od środka. Pokazuje jego wszystkie strony, również te trudne.
Po drugie "Wyśniony koncert" daje człowiekowi nadzieję na to, że zawsze warto jest próbować odbudować relacje. Nawet po wielu latach.
Trzeci powód jest nieco przewrotny. Cieszę się, że ją przeczytałam i utwierdziłam w przekonaniu, że twórczość Anny Bałenkowskiej nie jest dla mnie. 🤷‍♀️

Pierwsze co rzuciło mi się w oczy w trakcie czytania lektury to powtarzalność motywów i schematów. Znowu mamy dwie perspektywy czasowe, znowu ktoś zaginął, znowu jest do rozwiązania jakaś zagadka. Pojawia się również motyw snu i muzyka, które są tu najważniejsze.

I niby już sam tytuł powinien mi zasugerować, że może być wiele podobieństw, to jednak miałam nadzieję na to,...

Wyśniony koncert może się wydawać dla niektórych kolejną zwykłą książką ale już na wstępie chcę wam powiedzieć, że wcale taka nie jest.
Jest to piękna historia opowiadająca o nie jednej, a kilku osobach, które poświęcają wiele w imię swojej pasji. Głównym motywem jest muzyka, która towarzyszy naszym bohaterom, tak naprawdę od dziecka. Autorka pokazuję nam, że pasja to nie tylko "lubienie czegoś", nie jest to czynność, którą robimy kiedy nam się nudzi. Pasja to wielka miłość do czegoś, bez czego nasze życie nie ma sensu i równie dobrze mogłoby nie istnieć. Jest to część nas samych. Nasi bohaterowie podejmują wiele trudnych decyzji, które być może okażą się drogą ucieczki od samotności i do spełnienia swoich największych marzeń. A być może to kolejny błąd, który popełnią. Ale w końcu każdy błąd prowadzi nas do czegoś i to kolejna cenna lekcja dla naszego życia.
W książce znajdziecie mnóstwo pięknych opisów miejsc zwiedzanych przez bohaterów. Dzięki temu możemy odwiedzić największe sale koncertowe. Oczami własnej wyobraźni zobaczyć piękną architekturę Barcelony, Rzymu lub samego Krakowa. A najważniejsze - poznać historie napisane przez życie.
🎶
Na pewno wrócę do tej książki za jakiś czas bo wydaje mi się, że tym razem poświęciłam jej zbyt mało czasu i być może dlatego nie skardła mojego serca. A czuję, że kiedy do niej wrócę ponownie, jeszcze bardziej mi się spodoba. Sam motyw jest przepiękny i idealny dla fanów muzyki. Tylko oczywiście nie tej współczesnej hah
Nie dla osoób, które w muzyce odnajdują tylko przyjemności, a dla tych, którzy czują muzykę i emocje przekazywne przez samego kompozytora i uwielbiają dźwięki przeróżnych instrumentów.

Wyśniony koncert może się wydawać dla niektórych kolejną zwykłą książką ale już na wstępie chcę wam powiedzieć, że wcale taka nie jest.
Jest to piękna historia opowiadająca o nie jednej, a kilku osobach, które poświęcają wiele w imię swojej pasji. Głównym motywem jest muzyka, która towarzyszy naszym bohaterom, tak naprawdę od dziecka. Autorka pokazuję nam, że pasja to nie...

❗💖RECENZJA 💖 ❗

Wyśniony koncert

Anna Bałenkowska

Młody, niespełniony kompozytor po serii porażek i upokorzeń podejmuje dramatyczną decyzję. Po przebudzeniu z długiego snu zyskuje szansę na nowe życie za sprawą tajemniczej skrzypaczki.
Znany i ceniony na świecie dyrygent otrzymuje przesyłkę z rękopisem partytury sprzed kilkudziesięciu lat. Za sprawą zapomnianego arcydzieła postanawia wywrócić swoje życie i udać się do Walencji, by podążyć śladami jego twórcy.
Co połączy kompozytora z przeszłości i poszukującego sensu egzystencji dyrygenta? Kim jest zagadkowa skrzypaczka? I ile można oddać pasji, a ile poświęcić dla miłości?
Wyśniony koncert to opowieść o ucieczce od samotności i marzeniach, które stają się siłą napędową do pokonywania największych trudności. I o urokach świata: Kraków, Rzym, Londyn, Walencja, Barcelona, wielkie sale koncertowe, imponująca architektura, podróże, muzyka i historie napisane przez życie.

Jak na pierwszy raz styczności z piórem autorki to muszę przyznać że mnie zaskoczyła bardzo polubiłam jej książki przez tą właśnie historię od której nie da się oderwać. Fascynująca wciągająca fabuła w sam raz na jesienne teraz wieczory.
Świetnie napisana książka która bardzo wciąga i daje do myślenia przez to wszystko.czyli to co uwielbiam w książkach zaczyna się komplikacja przy której trzeba zacząć myśleć i dzięki temu chce się przeczytać książkę do końca polecam serdecznie i bardzo dziękuję za egzemplarz wydawnictwu oraz autorce 💖❗

#współpraca
#recenzja
#polecam
#bookmaffia
#bookmaffiapoleca

❗💖RECENZJA 💖 ❗

Wyśniony koncert

Anna Bałenkowska

Młody, niespełniony kompozytor po serii porażek i upokorzeń podejmuje dramatyczną decyzję. Po przebudzeniu z długiego snu zyskuje szansę na nowe życie za sprawą tajemniczej skrzypaczki.
Znany i ceniony na świecie dyrygent otrzymuje przesyłkę z rękopisem partytury sprzed kilkudziesięciu lat. Za sprawą zapomnianego...

"Wyśniony koncert" Anny Bałenkowskiej to podróż pełna dźwięków, emocji i niezapomnianych chwil. Ta książka zabiera nas w podróż w magiczne miejsca takie jak Kraków, Walencja, Rzym, Londyn czy Barcelona.

„Warszawa. Moja warszawa. Z sentymentem z czasów studenckich trudno walczyć. Można się obrażać, wyjechać i nie chcieć wracać, ale wspomnienia zostają. Głęboko, gdzieś na dnie serca, z czasów, kiedy wszystko wydawało się jeszcze możliwe”.

Główny bohater książki A. Bałenkowskiej to Antoniusz Dąbrowski. Jest to młody kompozytor, który wbrew wszystkiemu i wszystkim postanawia podążać za marzeniami. Jednak w prawdziwym życiu nie wszystko układa się tak jakbyśmy tego chcieli....Gdy już udaje mu się zostać popularnym, a jego utwór jest wszędzie grany, zakazuje jego gry, a sam znika.

Dlaczego to zrobił?

Po upływie wielu lat znany dyrygent Roberto Binchini otrzymuje przesyłkę z rękopisem partykuły sprzed pięćdziesięciu lat, Roberto wraz z Clara (skrzypaczką) postanawiają odnaleźć autora tego dzieła.
Autorka stworzyła historię pełną pasji i miłości, gdzie głównym wątkiem jest dążenie do spełnienia swoich marzeń.

Ta pozycja z pewnością poruszy każdego miłośnika muzyki. Akcja rozgrywa się na dwóch płaszczyznach czasowych przeszłości i teraźniejszości. Skłania do refleksji nad przemijającym czasem.

Bohaterowie zostali świetnie wykreowani, każdy z nich jest inny i wyrazisty.

Polecam każdemu, kto chce przeżyć podróż przez świat muzyki oraz poznać różne oblicza miłości, które ukazuje nam autorka.

Przekonajcie się sami!!

"Wyśniony koncert" Anny Bałenkowskiej to podróż pełna dźwięków, emocji i niezapomnianych chwil. Ta książka zabiera nas w podróż w magiczne miejsca takie jak Kraków, Walencja, Rzym, Londyn czy Barcelona.

„Warszawa. Moja warszawa. Z sentymentem z czasów studenckich trudno walczyć. Można się obrażać, wyjechać i nie chcieć wracać, ale wspomnienia zostają. Głęboko, gdzieś na...

Kolejna książka, która mnie zachwyciła, choć spodziewałam się zupełnie czegoś innego.

Dawno nie czytałam książki aż tak przesiąkniętej muzyką klasyczną. Dzięki niej zanurzyłam się w wirze emocji, a wraz z wyrazistymi bohaterami doświadczyłam wzlotów i upadków, pierwszej miłości i pierwszej zdrady.

Ta opowieść, jak partytura wyśnionego koncertu, porusza się między nutami radości i smutku. To prawdziwa podróż po największych salach koncertowych z muzyką klasyczną jako towarzyszką, brzmiącą w tle z każdej strony. Przeniosła mnie do najpiękniejszych zakątków Europy w niezwykły świat, gdzie nuty ludzkich losów płynęły po pięciolinii przewrotnej rzeczywistości.

Zaskakujące zwroty akcji i zagadka kryminalna, jaką uraczyła mnie autorka to było dla mnie zaskoczenie. Spodziewałam się powieści obyczajowej, a tu taka niespodzianka. Ta zagadka mnie bardzo usatysfakcjonowała. Byłam ciekawa w którą stronę pójdzie autorka, jak rozwiąże tajemnicę zdolnego polskiego kompozytora Antoniusza Dobrowolskiego.

Znalazłam tu też wątek rodzącej się młodzieńczej miłości, samotność, zdradę, manipulację czy perfidne kłamstwa.

Czy warto zanurzyć się w tej muzyce słów? Zdecydujcie sami, ale ja z całego serca polecam oddać się tej niesamowitej opowieści z nutą tajemnicy.

Kolejna książka, która mnie zachwyciła, choć spodziewałam się zupełnie czegoś innego.

Dawno nie czytałam książki aż tak przesiąkniętej muzyką klasyczną. Dzięki niej zanurzyłam się w wirze emocji, a wraz z wyrazistymi bohaterami doświadczyłam wzlotów i upadków, pierwszej miłości i pierwszej zdrady.

Ta opowieść, jak partytura wyśnionego koncertu, porusza się między nutami...

Antoniusz to młody ambitny mężczyzna. Jest wykształconym muzykiem, a właściwie kompozytorem. Jednak rodzina mężczyzny pie podziela jego pasji i entuzjazmu dk muzyki. Na piedestał cały czas wystawia brata Antoniusza, który dzięki formowi meblowej żyje dostatnie. Nie wierzy także, że mężczyzna kiedykolwiek odniesie sukces. Mimo wszystko podcięte skrzydła przez rodzinę nie zmieniają zapału Antoniusza do muzyki i komponowania. Mimo iż mieszka ona w niewielkim mieszkaniu i pracuje dorywczo w sklepie Pani Basi. To to go ma w zupełności mu wystarcza. Czy szczęście uśmiechnie się w końcu do tego młodzieńca? A może szczęściu trzeba dopomóc i otworzyć także serce?
Mężczyzna wysyła swoje dzieło na konkurs, jednak dociera ono za późno. Rozżalony próbuje popełnić samobójstwo. Zapada w śpiączkę Ań podczas snu śni mu się piękna kobieta i znakomita melodia. Mężczyzna po przebudzeniu poznawania ją zapisać…

Robert Bianchini to znany i ceniony dyrygent. Kocha muzykę, a jeszcze bardziej kobiety. Mimo iż ma żonę to już dawno między nimi nie ma chemii. Mężczyzna ma wrażenia, jakby żona przestała doceniać jego i jego talentu. Robert szuka pocieszania, uznania w ramionach innych kobiet.
Pewnego dnia dostaje rękopis partytury sprzed 50 lat. Który okazuje się być istnym arcydziełem. Mężczyzna wyrusza w podróż by odnaleźć autora tego cuda. A w podróż zabiera ze sobą piękna i uzdolniana skrzypaczkę Clarę.

Kim była kobieta, że snu Antoniusza? Czy Robertowi uda się odnaleźć autora partytury?
Czy można kochać muzykę, a jednocześnie być oddanym sercem i duszą kobiecie? A może jedno jest motorem drugiego?

Kochani piękna powieść, która pozwala na wędrować w czasie. W książce możemy zwiedzać także wiele ciekawych miejsc miast, a także filharmonii . Jednak to, co sprawia, że książka łapie za serce to walka o marzenia, o miłość, lepsze jutro i muzykę. Ponoć mówią, że artyści mają wrażliwą duszę? Czy w przypadku Roberta i Antoniusza też tak było musicie przekonać się sami.

Antoniusz to młody ambitny mężczyzna. Jest wykształconym muzykiem, a właściwie kompozytorem. Jednak rodzina mężczyzny pie podziela jego pasji i entuzjazmu dk muzyki. Na piedestał cały czas wystawia brata Antoniusza, który dzięki formowi meblowej żyje dostatnie. Nie wierzy także, że mężczyzna kiedykolwiek odniesie sukces. Mimo wszystko podcięte skrzydła przez rodzinę nie...