rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Przyznam się szczerze, że trochę zmęczyłam tą książkę. Zapowiadało się fantastycznie, końcówka również utrzymała poziom, ale sam środek bardzo rozciągnięty.

Przyznam się szczerze, że trochę zmęczyłam tą książkę. Zapowiadało się fantastycznie, końcówka również utrzymała poziom, ale sam środek bardzo rozciągnięty.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Niestety, wielkie rozczarowanie. A szkoda!

Niestety, wielkie rozczarowanie. A szkoda!

Pokaż mimo to


Na półkach:

Największe emocje wzbudziło opowiadanie "zbrodnia doskonała".

Największe emocje wzbudziło opowiadanie "zbrodnia doskonała".

Pokaż mimo to


Na półkach:

Bez rewelacji. Sam pomysł na książkę ciekawy, nawet bardzo. Niestety zbyt szybkie tempo akcji, żeby na 140 stronach zmieścić parę lat życia rodzinnego.

Bez rewelacji. Sam pomysł na książkę ciekawy, nawet bardzo. Niestety zbyt szybkie tempo akcji, żeby na 140 stronach zmieścić parę lat życia rodzinnego.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Arcydzieło!! 500 stron, które pochłonęłam baardzo szybko. Już się nie mogę doczekać II części, podobno pojawi się w lutym.

Arcydzieło!! 500 stron, które pochłonęłam baardzo szybko. Już się nie mogę doczekać II części, podobno pojawi się w lutym.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Być może moja ocena jest wynikiem tego, że czytałam tą książkę 2 miesiące, ze względu na brak czasu. Sięgałam do niej tylko wtedy kiedy miałam czas. Myślę, że gdybym ją przeczytała w weekend to ocena moja byłaby rewelacyjna. Od połowy książki w oku kręci się łezka i ta łezka nie znika aż do ostatniej karty książki.

Być może moja ocena jest wynikiem tego, że czytałam tą książkę 2 miesiące, ze względu na brak czasu. Sięgałam do niej tylko wtedy kiedy miałam czas. Myślę, że gdybym ją przeczytała w weekend to ocena moja byłaby rewelacyjna. Od połowy książki w oku kręci się łezka i ta łezka nie znika aż do ostatniej karty książki.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Typowe romansidło.

Typowe romansidło.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Małe rozczarowanie. Tak bardzo chciałam przeczytać tą książkę, że chyba się przeliczyłam. Bardzo podobało mi się to, że autor fantastycznie wplatał wątki historyczne w główną fabułę. Jednak sama fabuła bardzo banalna - kobieta, która odchodzi i pojawia się na nowo, jako inna tożsamość. Przeczytałam książkę "od deski do deski" ale chyba z czystej ciekawości, w jaką tożsamość wcieli się znowu główna bohaterka.

Małe rozczarowanie. Tak bardzo chciałam przeczytać tą książkę, że chyba się przeliczyłam. Bardzo podobało mi się to, że autor fantastycznie wplatał wątki historyczne w główną fabułę. Jednak sama fabuła bardzo banalna - kobieta, która odchodzi i pojawia się na nowo, jako inna tożsamość. Przeczytałam książkę "od deski do deski" ale chyba z czystej ciekawości, w jaką tożsamość...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Zaskakująca! To na pewno, kiedy już miałam jej dość, chciałam po przeczytaniu 3/4 książki oddać ją na półkę, coś we mnie drgnęło żeby jednak ją dokończyć. I całe szczęście, bo inaczej oceniłabym ją jako słabą. Cała akcja rozgrywa się na ostatnich kartach powieści, zakończenie przepiękne, którego się nie spodziewałam. Aż łezka się kręci w oku.

Zaskakująca! To na pewno, kiedy już miałam jej dość, chciałam po przeczytaniu 3/4 książki oddać ją na półkę, coś we mnie drgnęło żeby jednak ją dokończyć. I całe szczęście, bo inaczej oceniłabym ją jako słabą. Cała akcja rozgrywa się na ostatnich kartach powieści, zakończenie przepiękne, którego się nie spodziewałam. Aż łezka się kręci w oku.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Mistrzostwo! Dla mnie najlepsza książka. Wciągnęła mnie bez reszty, aż nie chciałam jej skończyć. W piękny sposób opisane są losy dwóch kobiet, które należą do jednego mężczyzny. Wszystko to, przeplatane z historycznymi wątkami jest po prostu nie do opisania.

Mistrzostwo! Dla mnie najlepsza książka. Wciągnęła mnie bez reszty, aż nie chciałam jej skończyć. W piękny sposób opisane są losy dwóch kobiet, które należą do jednego mężczyzny. Wszystko to, przeplatane z historycznymi wątkami jest po prostu nie do opisania.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Próbowałam przeczytać tą książkę. Jak dla mnie chyba za "lekka" o niczym właściwie. Może parę lat temu bym ją przeczytała od deski do deski, ale teraz było mi ciężko. Stanęłam w połowie.

Próbowałam przeczytać tą książkę. Jak dla mnie chyba za "lekka" o niczym właściwie. Może parę lat temu bym ją przeczytała od deski do deski, ale teraz było mi ciężko. Stanęłam w połowie.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Spodziewałam się czegoś więcej po tej książeczce. Ale nie można napisać, że była słaba. Lubię książki, które uczą jak szczęśliwie żyć. Ta do takowych należy. Autorce, chyba głównie chodziło własnie o to, żeby nawet w najgorszej sytuacji znaleźć optymistyczne rozwiązanie.

Spodziewałam się czegoś więcej po tej książeczce. Ale nie można napisać, że była słaba. Lubię książki, które uczą jak szczęśliwie żyć. Ta do takowych należy. Autorce, chyba głównie chodziło własnie o to, żeby nawet w najgorszej sytuacji znaleźć optymistyczne rozwiązanie.

Pokaż mimo to


Na półkach:

W porównaniu z filmem, książka w ogole mi się nie podobała. Nie dlatego, że lubię ekranizację - wręcz przeciwnie. Po obejrzeniu ekranizacji pomyślałam sobie, kurczę muszę przeczytać "Pachnidło" i co? Wielkie rozczarowanie. Źle mi się czytało niestety.

W porównaniu z filmem, książka w ogole mi się nie podobała. Nie dlatego, że lubię ekranizację - wręcz przeciwnie. Po obejrzeniu ekranizacji pomyślałam sobie, kurczę muszę przeczytać "Pachnidło" i co? Wielkie rozczarowanie. Źle mi się czytało niestety.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Lubię wracać do Paulo Coelho, jego książki są pełne sentencji i niestety w tej książce odnalazłam tylko to. Dawno tak nie wynudziłam się czytając książkę, dotarłam do końca i poczułam ulgę, że już ją przeczytałam! Brida to najsłabsza moim zdaniem książka P.Coelho.

Lubię wracać do Paulo Coelho, jego książki są pełne sentencji i niestety w tej książce odnalazłam tylko to. Dawno tak nie wynudziłam się czytając książkę, dotarłam do końca i poczułam ulgę, że już ją przeczytałam! Brida to najsłabsza moim zdaniem książka P.Coelho.

Pokaż mimo to


Na półkach:

To moje pierwsze spotkanie z autorem. Chciałam sama sprawdzić, czy sięgnę po jego dalsze pozycje. Odnośnie książki to ciężko mi napisać coś sensownego. Na pewno jest wciągająca i bardzo fajnie się ją czyta, ale to chyba za mało, żeby książka była wartościowa. Cały czas czekałam na coś zaskakującego, ale się nie doczekałam.

To moje pierwsze spotkanie z autorem. Chciałam sama sprawdzić, czy sięgnę po jego dalsze pozycje. Odnośnie książki to ciężko mi napisać coś sensownego. Na pewno jest wciągająca i bardzo fajnie się ją czyta, ale to chyba za mało, żeby książka była wartościowa. Cały czas czekałam na coś zaskakującego, ale się nie doczekałam.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Uwielbiam tematykę narkomanii i wszelkiego rodzaju uzależnień. Jednak ta książka okazała się najsłabszą pozycją z tego kręgu tematycznego.

Uwielbiam tematykę narkomanii i wszelkiego rodzaju uzależnień. Jednak ta książka okazała się najsłabszą pozycją z tego kręgu tematycznego.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Z tą książką kojarzy mi się całe moje dzieciństwo.

Z tą książką kojarzy mi się całe moje dzieciństwo.

Pokaż mimo to