Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Kiedy książka staje się bardziej znana niż inne, wymaga się od niej więcej. Dlatego mam wrażenie, że nie spełniła moich oczekiwań. Oczywiście ma ona wiele zalet, gdyż historia jest płynna i szybko się ją czyta. Ale mimo to nie zaskakuje...od samego początku można się domyślić tak naprawdę o czym opowiada książka. Miła propozycja na leniwy, samotny wieczór. Jeśli natomiast szukacie fajerwerków to nie jest to.

Kiedy książka staje się bardziej znana niż inne, wymaga się od niej więcej. Dlatego mam wrażenie, że nie spełniła moich oczekiwań. Oczywiście ma ona wiele zalet, gdyż historia jest płynna i szybko się ją czyta. Ale mimo to nie zaskakuje...od samego początku można się domyślić tak naprawdę o czym opowiada książka. Miła propozycja na leniwy, samotny wieczór. Jeśli natomiast...

Maggie jest siedemnastoletnią dziewczyną, która miała zły rok. Jest mądra i na torze, ale odkąd jej mama odeszła, jej tato popadł w depresję, kończy szkołę – ledwo – i jej chłopak, od niemal trzech lat, rzuca ją dla stypendium sportowego. Ostatnio myśli, że życie wisi na nici i chwyta mocno wszystko to, co ma.

Potem ratuje życie Caleba i natychmiast wie, że jest w nim coś intrygującego. Ale wszystko się zmienia, kiedy się dotykają, wybuchają iskry. Dosłownie.

Wpajają się w siebie i widzi ich przyszłe, wspólne życie, przed oczami. Dowiaduje się, że nie tylko jest jej bratnią duszą i może czuć bicie jego serca w swojej piersi, ale również, że istnieje cały świat ludzi ze zdolnościami i darami, o których nie wiedziała, że istnieją. Ona sama przeżywa nadprzyrodzone zmiany, niepodobne do niczego, co do tej pory czuła i potrzebuje dotyku jego skóry, żeby przetrwać.

Teraz nie tylko jej ojciec wychodzi z depresji, żeby być znowu ojcem, wrzodem na tyłku, ale wrogowie Caleba wiedzą, że jest związany i idą po Maggie, żeby zatrzymać oboje, zanim zyskają swoje zdolności i zabrać ją od niego.

Można by powiedzieć, że jest to książka jak wiele innych młodzieżówek o tym samym schemacie - dziewczyna z trudną przeszłością, nagle na jej drodze staje chłopak i zakochują się w sobie, ale oczywiście w czasie ich wędrówki pojawiają się przeciwności losu. I może ten opis się zgadza, ale znajdują się w niej takie momenty, które mnie pozytywnie zdziwiły. Jednym z nich była na przykład chwila, kiedy to Maggie ratuje Caleba. Miło, że autorka pokazała odwrotną sytuacje niż w większości książek, gdzie to chłopak uwalnia z opresji dziewczynę. Może was też coś zaskoczy. Polecam osobom, które lubią banalne historie miłosne.

Maggie jest siedemnastoletnią dziewczyną, która miała zły rok. Jest mądra i na torze, ale odkąd jej mama odeszła, jej tato popadł w depresję, kończy szkołę – ledwo – i jej chłopak, od niemal trzech lat, rzuca ją dla stypendium sportowego. Ostatnio myśli, że życie wisi na nici i chwyta mocno wszystko to, co ma.

Potem ratuje życie Caleba i natychmiast wie, że jest w nim coś...

Wiele osób uważa, że książka Girl Online jest typową książką o miłości dla nastolatek, gdzie wszystkie wątki są przesłodzone. I tak jest, ale gdyby nie takie historie to ludzie cały czas twardo stąpali by po ziemi. Opowieść takie jak ta są po to, aby oderwać się od rzeczywistości i móc chociaż na chwilę zatracić się w marzeniach o przeżyciu niesamowicie romantycznej historii miłosnej. Niestety tą bratnią duszę nie każdemu jest dane spotkać. Dlatego tak wiele osób poszukuje lektur o podobnej tematyce jak ta, i wciąż nie ma tego samego wątku dość. W tym gronie jestem ja i sama czytam takie opowieści, żeby przez chwile nie myśleć o codzienności. Większości nastolatkom może się spodobać to, że w książce główna bohaterka Penny opowiada o swoich przeżyciach, nawet tych żenujących co zapewne jest plusem. Mogę stwierdzić, że perypetie bohaterki, często pokrywają się z nie zawsze idealnym życiem prawdziwych nastolatek. Polecam tą książkę i chociaż jestem pesymistką to wierzę, że takie zdarzenia miłosne jak w Girl Online zdarzają się, choć nie tak często jakbyśmy chcieli.

Wiele osób uważa, że książka Girl Online jest typową książką o miłości dla nastolatek, gdzie wszystkie wątki są przesłodzone. I tak jest, ale gdyby nie takie historie to ludzie cały czas twardo stąpali by po ziemi. Opowieść takie jak ta są po to, aby oderwać się od rzeczywistości i móc chociaż na chwilę zatracić się w marzeniach o przeżyciu niesamowicie romantycznej...