-
ArtykułySherlock Holmes na tropie genetycznego skandalu. Nowa odsłona historii o detektywie już w StorytelBarbaraDorosz1
-
ArtykułyDostajesz pudełko z informacją o tym, jak długo będziesz żyć. Otwierasz? „Miara życia” Nikki ErlickAnna Sierant3
-
ArtykułyMagda Tereszczuk: „Błahostka” jest o tym, jak dobrze robi nam uporządkowanie pewnych kwestiiAnna Sierant1
-
ArtykułyLos zaprowadzi cię do domu – premiera powieści „Paryska córka” Kristin HarmelBarbaraDorosz1
Biblioteczka
2024-03-26
2024-03-17
Koniec przygody...
Zaczynając czytać kruczy cykl nie przypuszczałam, że ta seria będzie taką perełką.
Każdy tom to była bardzo przyjemna literacka podróż, ale każda podróż ma kiedyś swój koniec, dlatego też kiedy zaczełam czytać "Przebudzenie króla" towarzyszył mi dreszczyk bo wiedziałam, że zakończenie tej przygody jest już coraz bliżej, a mi szkoda żegnać się z bohaterami których już przecież zdążyłam polubić.
Czwarty tom. Ostatni.
Poszukiwania dobiegają końca...
Muszę powiedzieć, że tu akcja to majstersztyk, przyśpiesza, pędzi niczym kolejka górska by raptem zwolnić zaskakując czytelnika. A jeśli wydaje się, że już wiadomo co będzie dalej - nagle pojawia się zwrot fabuły. Książka jest nieco bardziej mroczna niż trzy poprzednie, z jeszcze większym klimatem z bohaterami którzy przez cały cykl zmienili się, rozwinęli i dorośli. "Przebudzenie króla" to opowieść, która zaskakuje zakończeniem w którym magia i legendy są ulotnie rzeczywiste,a jednocześnie rozczarowujące...
Tym co jest najmocniejszym chyba elementem tej historii - co stanowi o jej niezwykłości, to połączenie fabuły i bohaterów, a raczej ich wielowarstwowości. Muszę jednak przyznać że istnieją tu też takie wątki które wydają mi się wepchnięte na siłę (chyba jedynie dlatego, że są obecnie "modne" i chyba muszą pojawiać się wszędzie) Nie zmienia to jednak faktu, że Ronan nadaje też historii kolorytu swoim śnieniem tym co udało mu wyśnić i dobrym sercem które próbuje na siłę ukryć za maską "złego chłopca"
To taki cykl do którego chętnie kiedyś wrócę
Koniec przygody...
Zaczynając czytać kruczy cykl nie przypuszczałam, że ta seria będzie taką perełką.
Każdy tom to była bardzo przyjemna literacka podróż, ale każda podróż ma kiedyś swój koniec, dlatego też kiedy zaczełam czytać "Przebudzenie króla" towarzyszył mi dreszczyk bo wiedziałam, że zakończenie tej przygody jest już coraz bliżej, a mi szkoda żegnać się z...
2024-02-10
Kolejny tom Gigant poleca extra "Święta na wesoło", czyli rozrywka równie dobra jak wszystkie sygnowane przez disneyowską ferajnę.
Tym razem mamy okazje poznać świąteczne, i nie tylko, perypetie mysich i kaczych bohaterów, a w tym świątecznym wydaniu jest ich co niemiara: Od Sknerusa, który wykupi fabrykę mikołaja, ale w końcu i jemu zmięknie serce, po zagubioną pocztę i niefortunne życzenie Goofiego, a to tylko niektóre z dłuższych i krótszych historyjek zawartych w tym tamie. Myślę, że zarówno mniejszy jak i nieco fanów komiksów disneya zachwyci nie tylko humor, ale i uniwersalny morał pod nim ukryty i w subtelny i nienachalny sposób serwowany czytelnikowi.
Bo pomiędzy planami Sknerusa jak być jeszcze bogatszym, oczekiwaniem siostrzeńców na prezenty i szaloną pogonią Donalda za upominkami, jeśli dobrze się przyjrzymy odnajdziemy też uniwersalne wartości- czas spędzony z najbliższymi , pomoc innym i docenianie tego co się ma i co podarował nam los.
Ponadczasowa, mądra rozrywka w klasycznym wydaniu, które budzi sentyment.
Kolejny tom Gigant poleca extra "Święta na wesoło", czyli rozrywka równie dobra jak wszystkie sygnowane przez disneyowską ferajnę.
Tym razem mamy okazje poznać świąteczne, i nie tylko, perypetie mysich i kaczych bohaterów, a w tym świątecznym wydaniu jest ich co niemiara: Od Sknerusa, który wykupi fabrykę mikołaja, ale w końcu i jemu zmięknie serce, po zagubioną pocztę i...
2024-01-28
Do drugiego tomu księżycowego miasta podchodziłam z dużym entuzjazmem- pierwszy był genialny, zrozumiałe jest, więc że miałam co do tej książki dość duże wymagania.
Czy część pierwsza je spełniła? Zarazem i tak i nie...
Choć opowieść jest naprawdę dobra, to nie zachwyciła mnie tak jak poprzedni tom.
Powiem więcej początek jest nieco rozwlekły, akcja toczy się wolno, ale na szczęście gdy się już rozkręci to czytelnika czeka kilka zaskakujących zwrotów akcji.
Bryce i Hunt przynajmniej w teorii powinni wieść teraz spokojne życie... ale nie, to chyba nie byłaby ta opowieść, pakują się w nowe tarapaty i intrygi, równie niebezpieczne jak te poprzednie i odkrywają mroczne tajemnice. Podoba mi się to, że naprawdę widać jak wydarzenia wpływają na postacie, na ich charakter i postrzeganie świata, choć nie są to zmiany diametralne to jednak niezaprzeczalnie widoczne, Choćby Bryce i jej Brat, oboje dalej są imprezowiczami z raczej lekkim podejściem do życia, ale kiedy trzeba potrafią być odpowiedzialni i "wyważeni" - choć to chyba niezbyt właściwe słowo, ale na pewno serce mają po właściwej stronie.
W pierwszej części jest wiele nowych pytań i bohaterów, jest też wiele niewiadomych, które mam nadzieje znajdą swoje rozwiązanie w drugiej części
Ta książka to spora dawka dobrej fantastyki, dla dorosłego czytelnika.
Do drugiego tomu księżycowego miasta podchodziłam z dużym entuzjazmem- pierwszy był genialny, zrozumiałe jest, więc że miałam co do tej książki dość duże wymagania.
Czy część pierwsza je spełniła? Zarazem i tak i nie...
Choć opowieść jest naprawdę dobra, to nie zachwyciła mnie tak jak poprzedni tom.
Powiem więcej początek jest nieco rozwlekły, akcja toczy się wolno, ale na...
Zaczynając czytać nie wiedziałam o tej książce nic, oprócz tego, że to kryminał.
Historia okazała się wciągająca, ale i prawie odpychająco brutalna. Ma w sobie coś nowego, ale momentami czuć schemat...
Główny pozytywny bohater to postać sympatyczna, empatyczna i inteligentna - Sam Porter chicagowski policjant, który próbuje poukładać swoje życie po tragicznej śmierci żony, jednocześnie ściga psychopatycznego mordercę (i to od lat) , gdy więc wydaje się że ofiara wypadku jest poszukiwanym przestępcą problem rozwiązuje się sam? A może jednak nie? Może to jedynie gra w której nic nie jest takie jakie się wydaje?
Może psychopata planuje kolejny ruch, i chce aby Porter poznał jego koszmarną historię...
Ta książka z początku wydaje się "oczywista", a później zwroty w fabule następują jeden po drugim utrzymując czytelnika w ciągłym napięciu, nie tylko że względu na wyścig z czasem jaki prowadzi policja ale i makabryczną historię i chory umysł.
Jeśli w czasie czytania ma się wrażenie, że rozwiązanie jest już na wyciągnięcie ręki nic bardziej mylnego... To opowieść równie ciekawa i dobrze skonstruowania co pokręcona i odrażająca. Tak samo ciekawa jak momentami odpychająca i tak złożona, że chce się poznać dalszy ciąg.
Sięgnę po kolejny tom tego cyklu, ale dopiero za jakiś czas...
Zaczynając czytać nie wiedziałam o tej książce nic, oprócz tego, że to kryminał.
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toHistoria okazała się wciągająca, ale i prawie odpychająco brutalna. Ma w sobie coś nowego, ale momentami czuć schemat...
Główny pozytywny bohater to postać sympatyczna, empatyczna i inteligentna - Sam Porter chicagowski policjant, który próbuje poukładać swoje życie po tragicznej śmierci żony,...