Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Klasyczne, babskie czytadło na jeden wieczór. Po opisie spodziewałam się czegoś z większym polotem,dostałam coś, co przypomina opowiadanie pisane przez licealistkę.

Klasyczne, babskie czytadło na jeden wieczór. Po opisie spodziewałam się czegoś z większym polotem,dostałam coś, co przypomina opowiadanie pisane przez licealistkę.

No nie należy ta książką do lekkich i przyjemnych lektur. Treść zawarta w opisie zaczyna się około strony 500 (a książka ma ich lekko ponad 600). Wcześniejsza cześć stanowi przydługi wstęp, w którym opisy sytuacji politycznej przypominają opisy przyrody z "Nad Niemnem" - ciężko przez nie przebrnąć. Jednak pozytywnie zaskakuje zakończenie. Warto dla niego było się trochę pomęczyć podczas czasu spędzonego nad tą książką.

No nie należy ta książką do lekkich i przyjemnych lektur. Treść zawarta w opisie zaczyna się około strony 500 (a książka ma ich lekko ponad 600). Wcześniejsza cześć stanowi przydługi wstęp, w którym opisy sytuacji politycznej przypominają opisy przyrody z "Nad Niemnem" - ciężko przez nie przebrnąć. Jednak pozytywnie zaskakuje zakończenie. Warto dla niego było się trochę...

Kiedy zaczęłam czytać "Spójrz na mnie" spodziewałam się typowego dla Sparks'a stylu i układu fabuły (nie ukrywajmy, poprzednie książki opierały się na utartym schemacie). Jakież było moje zdziwienie, kiedy pierwsze 250 stron ciągnęło się jak flaki z olejem - dialogi były zdecydowanie przeciągnięcie, opisy przypominały te z "Nad Niemnem". Strasznie ciężko było przez to przebrnąć, musiałam się zmuszać, żeby sięgać po książkę.
A później... Nie mogłam się oderwać od lektury! Szybkie zwroty akcji, intryga jak w najlepszym thrillerze. Druga połowa książki zaskoczyła mnie bardzo pozytywnie. Sparks wyszedł poza utarty schemat swoich książek, a ja jestem bardzo zadowolona, że wytrwałam, bo książka jest na prawdę warta przeczytania.

Kiedy zaczęłam czytać "Spójrz na mnie" spodziewałam się typowego dla Sparks'a stylu i układu fabuły (nie ukrywajmy, poprzednie książki opierały się na utartym schemacie). Jakież było moje zdziwienie, kiedy pierwsze 250 stron ciągnęło się jak flaki z olejem - dialogi były zdecydowanie przeciągnięcie, opisy przypominały te z "Nad Niemnem". Strasznie ciężko było przez to...

J.K. Rowling po raz kolejny mnie nie zawiodła. Wraz z J. Tiffany'm i J. Thorne'm stworzyli historię, którą czyta się jednym tchem. I choć forma scenariusza początkowo odstrasza i utrudnia czytanie, to w efekcie i tak powieść czyta się szybko i przyjemnie. Czytając scenariusz wielokrotnie zastanawiałam się, jak też udało się przenieść go na deski teatru. Mam nadzieję, że kiedyś uda mi się o tym przekonać.

J.K. Rowling po raz kolejny mnie nie zawiodła. Wraz z J. Tiffany'm i J. Thorne'm stworzyli historię, którą czyta się jednym tchem. I choć forma scenariusza początkowo odstrasza i utrudnia czytanie, to w efekcie i tak powieść czyta się szybko i przyjemnie. Czytając scenariusz wielokrotnie zastanawiałam się, jak też udało się przenieść go na deski teatru. Mam nadzieję, że...

Rewelacyjna, lekka książka - w sam raz na spokojny wieczór. Nie mogę się doczekać, aż sięgnę po kolejną książkę tej autorki!

Rewelacyjna, lekka książka - w sam raz na spokojny wieczór. Nie mogę się doczekać, aż sięgnę po kolejną książkę tej autorki!

Pomysł na książkę rewelacyjny. Ale moim zdaniem zepsuty...
Za dużo technicznych stwierdzeń, za dużo dziwnych opisów. Ogólnie książka jak filmy z ostatnich miesięcy - przeciągnięta.
Zakończenie żenada. Miałam wrażenie, jakby zabrakło kilku-kilkunastu stron. Fabuła się po prostu urwała. Osobiście nie polecam.

Pomysł na książkę rewelacyjny. Ale moim zdaniem zepsuty...
Za dużo technicznych stwierdzeń, za dużo dziwnych opisów. Ogólnie książka jak filmy z ostatnich miesięcy - przeciągnięta.
Zakończenie żenada. Miałam wrażenie, jakby zabrakło kilku-kilkunastu stron. Fabuła się po prostu urwała. Osobiście nie polecam.

Idealna książka na jeden weekend. Czyta się bardzo szybko, nie można się od niej oderwać. I choć wiele osób (tak podejrzewam) czytając ją domyśla się zakończenia, rozwiązanie sprawy jednak jest zupełnie inne.

Gorąco polecam.

Idealna książka na jeden weekend. Czyta się bardzo szybko, nie można się od niej oderwać. I choć wiele osób (tak podejrzewam) czytając ją domyśla się zakończenia, rozwiązanie sprawy jednak jest zupełnie inne.

Gorąco polecam.

Książka długa, lekko się ciągnie. Najgorszy jest fakt, że cała intryga rozwiązuje się w trzech ostatnich częściach, gdzie historia opowiedziana jest od początku...

Książka długa, lekko się ciągnie. Najgorszy jest fakt, że cała intryga rozwiązuje się w trzech ostatnich częściach, gdzie historia opowiedziana jest od początku...

Typowa książka do łyknięcia.
Lekka, przyjemna w odbiorze, jednocześnie mocno wzruszająca.
Polecam na jeden pochmurny wieczór pod kocem ;)

Typowa książka do łyknięcia.
Lekka, przyjemna w odbiorze, jednocześnie mocno wzruszająca.
Polecam na jeden pochmurny wieczór pod kocem ;)

Rewelacyjna książka, trzyma w napięciu od początku do końca. Czyta się ją jednym tchem. I choć autor mówi, że to książka dla młodzieży - ja polecam ją czytelnikom w każdym wieku.

Rewelacyjna książka, trzyma w napięciu od początku do końca. Czyta się ją jednym tchem. I choć autor mówi, że to książka dla młodzieży - ja polecam ją czytelnikom w każdym wieku.

Na codzień jestem osobą, która nie zagląda do poradników psychologicznych, ponieważ uważam, że większość z nich powtarza utarte schematy. Po tę książkę sięgnęłam, bo kupiłam przyjaciółce na urodziny drugą książkę Reginy Brett "Jesteś cudem". Zajrzałam do niej, przeczytałam jedną, przypadkową lekcję i wpadłam. Oczywiście najpierw postanowiłam przeczytać pierwszą książkę tej autorki i jestem nią absolutnie zauroczona. Po tej lekturze trochę inaczej patrzę na świat, moje podejście do życia i wszystkich sytuacji diametralnie się zmieniło. Gorąco polecam wszystkim: młodszym i starszym, ludziom bardzo szczęśliwym i tym nieco mniej. Z tej książki każdy z pewnością wyniesie dla siebie ważną życiową lekcję.

Na codzień jestem osobą, która nie zagląda do poradników psychologicznych, ponieważ uważam, że większość z nich powtarza utarte schematy. Po tę książkę sięgnęłam, bo kupiłam przyjaciółce na urodziny drugą książkę Reginy Brett "Jesteś cudem". Zajrzałam do niej, przeczytałam jedną, przypadkową lekcję i wpadłam. Oczywiście najpierw postanowiłam przeczytać pierwszą książkę tej...

Przyznam szczerze, że po autorce Harry'ego Potter'a spodziewałam się dużo więcej...

Przyznam szczerze, że po autorce Harry'ego Potter'a spodziewałam się dużo więcej...

Przed przeczytaniem tej książki słyszałam wiele mało pochlebnych opinii. Mówiono, że Brown się skończył, że pisze coraz gorzej. A ja się nie zgadzam. Inferno, jak wszystkie pozostałe książki tego autora wciąga czytelnika, który z każdym kolejnym rozdziałem zagłębia się w tajemnicę, którą rozwikłać może tylko Robert Langdon. I nie może odłożyć książki aż do samego końca kolejnej przygody amerykańskiego historyka...

Przed przeczytaniem tej książki słyszałam wiele mało pochlebnych opinii. Mówiono, że Brown się skończył, że pisze coraz gorzej. A ja się nie zgadzam. Inferno, jak wszystkie pozostałe książki tego autora wciąga czytelnika, który z każdym kolejnym rozdziałem zagłębia się w tajemnicę, którą rozwikłać może tylko Robert Langdon. I nie może odłożyć książki aż do samego końca...