Jesteśmy społecznością, która kocha książki

A R C Y D Z I E Ł O

A R C Y D Z I E Ł O

ech..Można tego się było spodziewać po Remigiuszu z Opola. Nie skończył książki którą przerywał kilkukrotnie z braku weny i tak pomieszał wątki, że sam się w nich zgubił jak mała Jadzia w parku. Wystarczy przeczytać posłowie i darować sobie całą pozostałą treść. Blurb zachęcał do przeczytania ( okładka z covid już mniej) ale z opisu to inna książka, chyba jeszcze streszczenie powstało przed powstaniem 1/5 całości. Są fragmenciki ciekawe trzeba przyznać, ale jest też dużo propagandy i sztucznego humoru która w zespoleniu z chaosem tworzy nieokreślony twór. Możliwe że w jakiejś innej "trajektorii czasu" istnieje Sergiusz Gruz i opisuje spójniejsze historie.

ech..Można tego się było spodziewać po Remigiuszu z Opola. Nie skończył książki którą przerywał kilkukrotnie z braku weny i tak pomieszał wątki, że sam się w nich zgubił jak mała Jadzia w parku. Wystarczy przeczytać posłowie i darować sobie całą pozostałą treść. Blurb zachęcał do przeczytania ( okładka z covid już mniej) ale z opisu to inna książka, chyba jeszcze...

Rewelacyjna i trzymająca w napięciu. Świetne tłumaczenie. Sposób narracji i tempo akcji to arcydzieło gatunku.

Rewelacyjna i trzymająca w napięciu. Świetne tłumaczenie. Sposób narracji i tempo akcji to arcydzieło gatunku.

Według mojej opinii "Gniew" jest najciekawszy i najlepiej skonstruowany w całej trylogii. To Logiczny wybór. Pan Miłoszewski dopracował warsztat imponująco. Bardzo się cieszę że w tej części nie było jak w poprzedniej dużo niepotrzebnych scen łóżkowych za to nie brakuje sarkazmu i czarnego humoru. Fani kryminalistyki nie będą zawiedzeni. Intryga jest może odrobinę zawiła lecz w odniesieniu do poprzednich części świetnie się wkomponowała . Nie można się oderwać od fabuły a szczególnie gdy wątek przyspiesza i jest podzielony na upływajace godziny. Zakończenie otwarte choć autor zaznacza, że kończy z prokuratorem Szackim, zostawiając jednak szeroko otwarą furtkę. Gniew to pożegnanie z Szackim w naprawdę doskonałej oprawie. Polecam.

Według mojej opinii "Gniew" jest najciekawszy i najlepiej skonstruowany w całej trylogii. To Logiczny wybór. Pan Miłoszewski dopracował warsztat imponująco. Bardzo się cieszę że w tej części nie było jak w poprzedniej dużo niepotrzebnych scen łóżkowych za to nie brakuje sarkazmu i czarnego humoru. Fani kryminalistyki nie będą zawiedzeni. Intryga jest może odrobinę zawiła...

Zgadzam się z opinią, że jest do pewnego momentu wciągająca i szybko się czyta, ale później historia staje się irytująca i absurdalna.

Zgadzam się z opinią, że jest do pewnego momentu wciągająca i szybko się czyta, ale później historia staje się irytująca i absurdalna.

Pozycja obowiązkowa. Arcydzieło . Nie sądziłem, że jest możliwe aby streścić histroię stworzenia w takim wspaniałym stylu który momentami budzi niepokój a zarazem zawiera mnóswo humoru. Książkę czyta się jednym tchem a morał jest porażający.

Pozycja obowiązkowa. Arcydzieło . Nie sądziłem, że jest możliwe aby streścić histroię stworzenia w takim wspaniałym stylu który momentami budzi niepokój a zarazem zawiera mnóswo humoru. Książkę czyta się jednym tchem a morał jest porażający.

Bardzo ciekawa pozycja dla zainteresowanych tematyką służb specjalnych w szczególności służb wywiadu Izraela. Autor przekazał znaczną część historii tajnych służb Izraela w formie reportażu i wywiadu z ludźmi związanymi z ta tematyką. Dużo powiązanych ze sobą wątków splecionych w opowieść o blaskach i cieniach pracy wielu komórek wywiadowczych i specjalnych. Sporo tajników pracy agentów i opisów spektakularnych akcji. Jedyny minus to dające niedosyt zakończenie ( 6 zdań w ostatnim rozdziale).

Bardzo ciekawa pozycja dla zainteresowanych tematyką służb specjalnych w szczególności służb wywiadu Izraela. Autor przekazał znaczną część historii tajnych służb Izraela w formie reportażu i wywiadu z ludźmi związanymi z ta tematyką. Dużo powiązanych ze sobą wątków splecionych w opowieść o blaskach i cieniach pracy wielu komórek wywiadowczych i specjalnych. Sporo tajników...

Rewelacyjna! Jak "Ostatni dobry człowiek" jest powieścią filozoficzną z cechami kryminału tak "Sen i śmierć" jest wspaniałym thrillerem z wątkiem metafizycznym. Dalsze losy Nielsa Bentzona z opowieścią o życiu po śmierci w tle. BĘDZIE Z TEGO FILM!!!

Rewelacyjna! Jak "Ostatni dobry człowiek" jest powieścią filozoficzną z cechami kryminału tak "Sen i śmierć" jest wspaniałym thrillerem z wątkiem metafizycznym. Dalsze losy Nielsa Bentzona z opowieścią o życiu po śmierci w tle. BĘDZIE Z TEGO FILM!!!

"Ostatni dobry człowiek" to książka jednym słowem - Rewelacyjna.
Według mojego odczucia jedna z ciekawszych formuł ostatnich lat.
Od bardzo dawna nie przeczytałem książki tak szybko i z ogromną przyjemnością. Niesamowity klimat, tematyka, różnorodnośc wątków i zmian lokacji fabuły sprawiają, że czyta się ją jednym tchem. Kryminał, który sprawia, że wystarczą dwa zdania rozdziału aby przenieśc się w dane miejsce jakby włączony został film. Gdy wydaje się że znamy już zakończenie, okazuje się, że jest jeszcze ciekawiej. Wspaniała praca twórców : scenarzysty i reżysera. Bilateralny charakter temu thrillerowi nadaje wysublimowane włączenie wątku filozoficznego. Twórcy rzetelnie zebrali wiedzę z różnych dziedzin i skorzystali z porad ekspertów np. kryminalistyki, biblistyki czy medycyny. Gorąco polecam także część drugą przygód Nielsa Bentzona.

"Ostatni dobry człowiek" to książka jednym słowem - Rewelacyjna.
Według mojego odczucia jedna z ciekawszych formuł ostatnich lat.
Od bardzo dawna nie przeczytałem książki tak szybko i z ogromną przyjemnością. Niesamowity klimat, tematyka, różnorodnośc wątków i zmian lokacji fabuły sprawiają, że czyta się ją jednym tchem. Kryminał, który sprawia, że wystarczą dwa zdania...

Czekałem długo na podobną książkę. Pierwsze spotkanie z tym słynnym autorem tym bardziej powiększało oczekiwania. Z zapowiadającej się dobrej, klimatycznej książki z wątkiem polskim mamy jednak nazbyt rozbudowane średnie opowiadanie którego konstrukcja i przewidywalna fabuła pozostawiają wiele do życzenia. Lektura jednak nie jest męcząca a subiektywne odczucia mogą wynikać właśnie z wcześniejszych przypuszczeń.

Czekałem długo na podobną książkę. Pierwsze spotkanie z tym słynnym autorem tym bardziej powiększało oczekiwania. Z zapowiadającej się dobrej, klimatycznej książki z wątkiem polskim mamy jednak nazbyt rozbudowane średnie opowiadanie którego konstrukcja i przewidywalna fabuła pozostawiają wiele do życzenia. Lektura jednak nie jest męcząca a subiektywne odczucia mogą...

Świetnie napisana i poskładana historia Wrocławia. Zagłębiając się w opisy poszczególnych dziedzin życia miasta ma się wrażenie przeniesienia w czasie. Bogatych doznań uzupełniają unikatowe fotografie i przejmujący film.

Świetnie napisana i poskładana historia Wrocławia. Zagłębiając się w opisy poszczególnych dziedzin życia miasta ma się wrażenie przeniesienia w czasie. Bogatych doznań uzupełniają unikatowe fotografie i przejmujący film.