Opinie użytkownika
Doskonale napisany reportaż o problemie przemocy domowej w Stanach Zjednoczonych. Czytając czuje się, że autorka od lat zagłębia się w temat i wie o czym pisze, profesjonalnie i „sucho”, bez oceniania sprawców przemocy i wypunktowywania luk w systemie. Przywołuje historie powstawania programów antyprzemocowych, rozwiązań prawnych i instytucjonalnych, co dla mnie, osoby...
więcej Pokaż mimo to
Książka warta przeczytania przez wszystkich, bez wyjątku. Opowiada nie tylko bezdzietności, ale i o macierzyństwie, tym chcianym i tym nie chcianym, o kobietach które mają wybór, i o tych, które urodziły, bo tak trzeba.
Wzbudza refleksję, pozwala zrozumieć.
Jeżeli „Niksy” stoją na Twojej półce i przerażają swoim rozmiarem, to daję Ci właśnie znak do przełamania tego lęku i przeczytania przynajmniej kilku pierwszych stron. Gwarantuję, że nie będziesz mógł się tak łatwo od niej oderwać. Dobrze napisana powieść, z wątkiem historycznym w tle i postaciami, które może polubisz, ale nie obiecuję. Ma swoje niedociągnięcia, zostawia w...
więcej Pokaż mimo toByło to moje pierwsze spotkanie z Maciejem Marciszem i mam nadzieję, że nie ostatnie. Pozwolił mi wrócić myślami do czasów mojej nastoletniości i przyjaźni, które miały być na całe życie, a gdzieś z czasem trochę zwietrzały, czy znikły w niepamięć. Lekko napisana, słodko-gorzka historia, w której mogłam zobaczyć przeszłą i teraźniejszą siebie, pomyśleć o osobach, których od...
więcej Pokaż mimo to
Książki takie jak ta są ważne i potrzebne.
Bezkompromisowo pozwala zobaczyć świat oczami osoby chorującej na depresję i bulimię; pozwala zrozumieć to, co dla osoby zdrowej jest nieracjonalne.
Chaotycznie, bezładnie i z potknięciami, bo taka jest choroba i proces zdrowienia.
Dziękuję!
Może zacznę od tego, że wcale mnie nie dziwi, że powieść ta została nagrodzona Pulitzerem. Nie porusza głębokiej tematyki, nie bardzo zmusza do wielkich przemyśleń, ale za to główny bohater poważnie konfunduje czytelnika i sprawia, że momentami można pogubić się w groteskowości zdarzeń. Sama książka bawi bardziej, gdy w życiu zna się takiego Ignacego i obserwuje jego...
więcej Pokaż mimo toSięgnęłam po książkę głównie przez wzgląd na autorkę, której "Biały Oleander" zapisał się na mojej półce w zakładce "ulubione". To, co łączy obie powieści to emocje zagubionej w świecie głównej bohaterki. Przedstawiona historia choć niesamowicie smutna, wzruszająca i posiadająca potencjał, to jednak jest dość płytka, a wynurzenia Josie momentami nużące i wręcz irytujące....
więcej Pokaż mimo toPoczątkowo bardzo ciężko było przyzwyczaić się do brutalności kipijącej z każdej strony powieści, jednak od momentu wyjechania Erika do szkoły z internatem nie byłam w stanie oderwać się od książki. Pojawiło się to, na co najbardziej liczyłam - niesamowicie interesująca i głęboka analiza "drugiej strony" człowieka, który balansuje pomiędzy tym co "dobre" i...
więcej Pokaż mimo toKsiążka jest wspaniała. Już w połowie zastanawiałam się co ja ze sobą pocznę kiedy przeczytam ostatnią stronę. Pełna humoru, dramatyczna, momentami groteskowa. Nie mogę jej porównać do żadnej innej książki z mojej biblioteczki.
Pokaż mimo toPoczątkowo byłam trochę zniechęcona do książki, jednak koleżanka tak zachęcała do przeczytania, że w końcu uległam. Sama nie wiem czego się spodziewałam - myślałam, że każda strona będzie ociekała opisami erotycznych zabaw, igraszek. Byłam mile zaskoczona, kiedy podczas czytania doszłam do wniosku, że Valerie jest postacią przepełnioną smutkiem i goryczą, spowodowaną ciągłą...
więcej Pokaż mimo toZ rzadka trafia się tak dobry kryminał. Choć tematyka przewodnia powieści była ciężka, to jednak książkę czyta się praktycznie na jednym tchu. Trzeba przystać, że postać Hannibala została perfekcyjnie wykreowana przez autora, to jednak uważam, że za mało uwagi poświęcono Jameowi. Z miłą chęcią dowiedziałabym się czegoś więcej o tej postaci.
Pokaż mimo to