Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Tragedia rodzinna, Lilusia (córka) chyba najbardziej ucierpiała przez zdradę w rodzinie. Tragedia ludzi czworga wzbudzająca momentami śmiech. Polecam do kawy :)

Tragedia rodzinna, Lilusia (córka) chyba najbardziej ucierpiała przez zdradę w rodzinie. Tragedia ludzi czworga wzbudzająca momentami śmiech. Polecam do kawy :)

Książkę miło się czytało, przewidziałam zakończenie, więc bez efektu wow :)

Książkę miło się czytało, przewidziałam zakończenie, więc bez efektu wow :)

Bardzo mnie wzruszyła, ciepła, empatyczna, przejmująca... pewnie długo jej nie zapomnę

Bardzo mnie wzruszyła, ciepła, empatyczna, przejmująca... pewnie długo jej nie zapomnę

Moja pierwsza przygoda z autorem i już nie mogę doczekać się kolejnej. Ciekawa, zaskakująca, przeczytana przeze mnie jednym tchem. Nigdy nie wiesz komu możesz zaufać i co jest prawdą...

Moja pierwsza przygoda z autorem i już nie mogę doczekać się kolejnej. Ciekawa, zaskakująca, przeczytana przeze mnie jednym tchem. Nigdy nie wiesz komu możesz zaufać i co jest prawdą...

Przeczytałam na raty. W sumie myślałam, że w połowie odpuszczę. Dla mnie zbyt dużo opisów.

Przeczytałam na raty. W sumie myślałam, że w połowie odpuszczę. Dla mnie zbyt dużo opisów.

Początek dość nudny, oklepany romans. Z czasem robi się ciekawie i co najlepsze kilka nieoczekiwanych zwrotów akcji. Na letni wieczór polecam w ramach relaksu.

Początek dość nudny, oklepany romans. Z czasem robi się ciekawie i co najlepsze kilka nieoczekiwanych zwrotów akcji. Na letni wieczór polecam w ramach relaksu.