Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Jestem rozczarowana tą książką. Owszem, dalej wyczuwalny był charakterystyczny opis Zusaka, ale był... zbyt przekombinowany? Czekałam na nią bardzo długo, ale zabrakło mi parę słów wyjaśnienia. Postacie z bogatą historią, ale, według mnie, nieznanymi motywami. Klimat jest wyczuwalny, ale mam wrażenie, że jest przytłaczający.

Jestem rozczarowana tą książką. Owszem, dalej wyczuwalny był charakterystyczny opis Zusaka, ale był... zbyt przekombinowany? Czekałam na nią bardzo długo, ale zabrakło mi parę słów wyjaśnienia. Postacie z bogatą historią, ale, według mnie, nieznanymi motywami. Klimat jest wyczuwalny, ale mam wrażenie, że jest przytłaczający.

Jako fanka książek popularnonaukowych mogę z całego serca podrzucić "Jakoś wkrótce", szczególnie, jeśli nie jesteście ścisłowcami, a zawsze chcieliście wiedzieć, czemu nie latamy w kosmos albo czemu leczenie raka jest takie trudne. Na plus jest to, że złożone procesy czy zagadnienia są porównywane np. do nerdów, którzy zostali wpuszczeni do pokoju pełnego merchu ze Star Warsów, tylko po to, żeby wyjaśnić ruch atomów w odpowiednim środowisku. Do tego dokładają się też komiksy, które sprawiają, że nie przygniatają cię te ściany tekstu, a też można jakieś zagadnienie powiązać z obrazem, co też pomaga zapamiętać wiele ciekawostek czy wynalazków. Ciężko napisać książkę popularnonaukową, bo szybko ulega przeterminowaniu, a ta jest z 2016/2017 roku. Mimo wszystko są tutaj naprawdę porządnie opracowane rozdziały, których nie da się zgłębić wszystkich na raz, a warto byłoby wiedzieć o nich cokolwiek i ewentualnie wiedzieć, jakie ryzyko za sobą niosą, bo bądź co bądź czeka nas to w niedalakiej przyszłości.

Jako fanka książek popularnonaukowych mogę z całego serca podrzucić "Jakoś wkrótce", szczególnie, jeśli nie jesteście ścisłowcami, a zawsze chcieliście wiedzieć, czemu nie latamy w kosmos albo czemu leczenie raka jest takie trudne. Na plus jest to, że złożone procesy czy zagadnienia są porównywane np. do nerdów, którzy zostali wpuszczeni do pokoju pełnego merchu ze Star...

Wolno się rozkręca, żeby potem wciągnąć czytelnika, a na koniec dać mu takie sobie zakończenie. Słaba 6.

Wolno się rozkręca, żeby potem wciągnąć czytelnika, a na koniec dać mu takie sobie zakończenie. Słaba 6.

Kocham tę kreskę, która wydaje się niechlujna, ale jest na swój sposób zadbana i opanowana. O dziwo, tam gdzie człowiek chciał znaleźć absurd, mamy zderzenie z rzeczywistością. Mniej emocjonalne od "Jeży", ale więcej eksperymentów z kreską i to tutaj bardzo widać.

Kocham tę kreskę, która wydaje się niechlujna, ale jest na swój sposób zadbana i opanowana. O dziwo, tam gdzie człowiek chciał znaleźć absurd, mamy zderzenie z rzeczywistością. Mniej emocjonalne od "Jeży", ale więcej eksperymentów z kreską i to tutaj bardzo widać.

Im dalej w morze, tym gorzej. Słabo zarysowane postacie, a jeśli już widzimy ich charakter, to ich akcje są zbyt przewidywalne, zresztą jak cała akcja. Bardzo prosto napisane, ale niekiedy dobór słownictwa mógłby być bardziej wyszukany, jak na czasy w książce. I niestety nie jest to najśmieszniejsza książka o piratach. :-(

Im dalej w morze, tym gorzej. Słabo zarysowane postacie, a jeśli już widzimy ich charakter, to ich akcje są zbyt przewidywalne, zresztą jak cała akcja. Bardzo prosto napisane, ale niekiedy dobór słownictwa mógłby być bardziej wyszukany, jak na czasy w książce. I niestety nie jest to najśmieszniejsza książka o piratach. :-(

Mieć tyle cierpliwości do ludzi, ile ma Alicja dla bajkowych postaci...

Mieć tyle cierpliwości do ludzi, ile ma Alicja dla bajkowych postaci...

Równie ciekawa jak pierwsza część przygód Alicji, mam wrażenie, że w tej czuje się jeszcze bardziej pewna siebie, jeśli chodzi o zwiedzanie Lustrzanej Krainy.

Równie ciekawa jak pierwsza część przygód Alicji, mam wrażenie, że w tej czuje się jeszcze bardziej pewna siebie, jeśli chodzi o zwiedzanie Lustrzanej Krainy.

Pomimo bardzo znanego motywu miłosnego, książka ma w sobie to coś, chociaż z początku (przez jakieś 250 stron) dzieje się bardzo mało akcji, raczej pozycja dla cierpliwych. Posiada parę momentów, które zachęcają do dalszego czytania.

Pomimo bardzo znanego motywu miłosnego, książka ma w sobie to coś, chociaż z początku (przez jakieś 250 stron) dzieje się bardzo mało akcji, raczej pozycja dla cierpliwych. Posiada parę momentów, które zachęcają do dalszego czytania.

Bardzo dziwna seria. Z jednej strony ciekawa, a z drugiej zabija najlepsze momenty jednym zdaniem. Nawet w momentach największej akcji nie czułam napięcia. Trudno przez nią przejść. Przynajmniej 70 stron jest przepisane z pierwszej części, pewnie jako przypomnienie dla osób, które czytały książkę dawno, ale można to rozegrać w inny sposób, niż dodawać kolejne strony z tym, co już wiemy. Pomimo zainteresowania tym wątkiem miłosnym, porzucam serię.

Bardzo dziwna seria. Z jednej strony ciekawa, a z drugiej zabija najlepsze momenty jednym zdaniem. Nawet w momentach największej akcji nie czułam napięcia. Trudno przez nią przejść. Przynajmniej 70 stron jest przepisane z pierwszej części, pewnie jako przypomnienie dla osób, które czytały książkę dawno, ale można to rozegrać w inny sposób, niż dodawać kolejne strony z tym,...

Wciągnęła mnie i czytało mi się ją przyjemnie. Niektóre treści się powtarzały, fakt, ale może to wynikać z faktu, że wywiady są prowadzone co jakiś czas, na niektóre pytania nie da się odpowiedzieć inaczej. Wydaje mi się, że dowiemy się dużo rzeczy od strony technicznej, jest trochę prywaty z nutą prywatności + instrukcja, jak postępować z Krzysztofem w miejscu publicznym. Ja to kupuję.

Wciągnęła mnie i czytało mi się ją przyjemnie. Niektóre treści się powtarzały, fakt, ale może to wynikać z faktu, że wywiady są prowadzone co jakiś czas, na niektóre pytania nie da się odpowiedzieć inaczej. Wydaje mi się, że dowiemy się dużo rzeczy od strony technicznej, jest trochę prywaty z nutą prywatności + instrukcja, jak postępować z Krzysztofem w miejscu publicznym....

Książka napisana bardzo dobrze, stopniowo rozwiązywane tajemnice i wątki, wyważone każdym calu. Dialogi wyjęte z prawdziwego życia. Nie potrzeba tu dużych elementów zaskoczenia, książkę naprawdę napisało życie, które jest zaskakujące samo w sobie. I chociaż nie związałam się z nią bardzo mocno, to jednak będę ją pamiętać, przez jej zwyczajną wyjątkowość.

Książka napisana bardzo dobrze, stopniowo rozwiązywane tajemnice i wątki, wyważone każdym calu. Dialogi wyjęte z prawdziwego życia. Nie potrzeba tu dużych elementów zaskoczenia, książkę naprawdę napisało życie, które jest zaskakujące samo w sobie. I chociaż nie związałam się z nią bardzo mocno, to jednak będę ją pamiętać, przez jej zwyczajną wyjątkowość.