Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Jak świat postrzega Europe i jak bardzo nie widzi jej wschodniej części

Jak świat postrzega Europe i jak bardzo nie widzi jej wschodniej części

Wspaniały jest ten nasz język - o ile się wie, jak się nim posługiwać. Zbigniew Herbert wie! Erudyta z niego pierwszej klasy a w tej książce tego dowodzi. Mimo bardzo dobrego pióra ukazuje nam się miłośnik sztuki i historii. Książka ta jest wycieczką po Francji i Hiszpanii. Opisuję malowidła, obrazy w taki sposób, że nawet na reprodukcjach nie są tak ciekawe (może na żywo były by). Polecam tą książkę miłośnikom języka polskiego jak i miłośnikom podróży czy historii.

Wspaniały jest ten nasz język - o ile się wie, jak się nim posługiwać. Zbigniew Herbert wie! Erudyta z niego pierwszej klasy a w tej książce tego dowodzi. Mimo bardzo dobrego pióra ukazuje nam się miłośnik sztuki i historii. Książka ta jest wycieczką po Francji i Hiszpanii. Opisuję malowidła, obrazy w taki sposób, że nawet na reprodukcjach nie są tak ciekawe (może na żywo...

Ekscytująca podróż po świecie fantasy! Książka składa się z 6 powiązanych ze sobą części. W każdej z nich są nawiązania do wcześniejszej i każda zaskakuje zmianą biegu wydarzeń. Zmieniają się główni bohaterowie a raczej pojawiają się następni, którzy przewijają się przez kolejne rozdziały. Zaskoczeń jest wiele i czasami trudno uwierzyć w nieograniczoną wyobraźnie Pani Ursuli Le Guin. Książka rewelacyjna i mimo, że zdarzają się rozdziały słabsze (dla mnie) jest warta polecenia, nawet bardzo.

Ekscytująca podróż po świecie fantasy! Książka składa się z 6 powiązanych ze sobą części. W każdej z nich są nawiązania do wcześniejszej i każda zaskakuje zmianą biegu wydarzeń. Zmieniają się główni bohaterowie a raczej pojawiają się następni, którzy przewijają się przez kolejne rozdziały. Zaskoczeń jest wiele i czasami trudno uwierzyć w nieograniczoną wyobraźnie Pani...

Dla wszystkim którzy planują przeczytać tą książkę ostrzegam, że z założenia nie jest ona o Kapuścińskim, ale dla Pana R. Kapuścińskiego! To miał być prezent na urodziny, ale nie zdążyli :-(
Zgadzam się, że jest to laurka, ale każda pochwała dla niedoszłego Noblisty mnie cieszy. Książka uświadamia nieuświadomionych, jaką moc pracy muszą wykonać tłumacze, bo to oni są współautorami tej pozycji.

Dla wszystkim którzy planują przeczytać tą książkę ostrzegam, że z założenia nie jest ona o Kapuścińskim, ale dla Pana R. Kapuścińskiego! To miał być prezent na urodziny, ale nie zdążyli :-(
Zgadzam się, że jest to laurka, ale każda pochwała dla niedoszłego Noblisty mnie cieszy. Książka uświadamia nieuświadomionych, jaką moc pracy muszą wykonać tłumacze, bo to oni są...

Jak tu nie lubić Pani LeGuin!? Co krok to albo smok, albo szok, albo Ged, albo Tenar ;-)

Jak tu nie lubić Pani LeGuin!? Co krok to albo smok, albo szok, albo Ged, albo Tenar ;-)

Kolejna, czwarta część cyklu "Ziemomorze". Zwroty akcji, powrót bohaterów, których brakowało w trzeciej części ("Najdalszy brzeg"), motywy miłosne których oczekiwałem od początku. Książka mnie zachwyciła a najbardziej zaskoczyła mnie przemiana Geda, który... zresztą to trzeba przeczytać i poddać się jak nurtowi w rzece. Świetne, literackie porównania, które może używać najlepszy krasomówca. Po prostu wspaniała książka. Dla miłośników fantasy i nie tylko!

Kolejna, czwarta część cyklu "Ziemomorze". Zwroty akcji, powrót bohaterów, których brakowało w trzeciej części ("Najdalszy brzeg"), motywy miłosne których oczekiwałem od początku. Książka mnie zachwyciła a najbardziej zaskoczyła mnie przemiana Geda, który... zresztą to trzeba przeczytać i poddać się jak nurtowi w rzece. Świetne, literackie porównania, które może używać...

Po zachwycie pierwszą częścią i niewielkim zawodzie drugą, przyszła pora na kolejną książkę z cyklu "Ziemiomorze". Na całe szczęście nie było to aż takie poetyckie jak "Grobowce Atuanu", ale trochę brakowało mi motywów intymnych i komediowych, które zawsze pojawiają się u A. Sapkowskiego (znów nie mogłem powstrzymać się od porównania).

Po zachwycie pierwszą częścią i niewielkim zawodzie drugą, przyszła pora na kolejną książkę z cyklu "Ziemiomorze". Na całe szczęście nie było to aż takie poetyckie jak "Grobowce Atuanu", ale trochę brakowało mi motywów intymnych i komediowych, które zawsze pojawiają się u A. Sapkowskiego (znów nie mogłem powstrzymać się od porównania).

Wstęp rozciągnięty na kilka pierwszych rozdziałów - wieje nudą, ale tylko dla oczekujących wartkiej akcji, w rozwinięciu zaczyna się coś dziać i zakończenie takie jak się spodziewałem, czyli znakomite. Po drugiej książce zaczynam się przyzwyczajać do stylu Pani Ursuli. Po trzecią część sięgnę z niecierpliwością. Polecam miłośnikom fantasy jak i tym ,którzy lubią wnikliwe opisy przyrody i bohaterów.

Wstęp rozciągnięty na kilka pierwszych rozdziałów - wieje nudą, ale tylko dla oczekujących wartkiej akcji, w rozwinięciu zaczyna się coś dziać i zakończenie takie jak się spodziewałem, czyli znakomite. Po drugiej książce zaczynam się przyzwyczajać do stylu Pani Ursuli. Po trzecią część sięgnę z niecierpliwością. Polecam miłośnikom fantasy jak i tym ,którzy lubią wnikliwe...

Pierwsze moje spotkanie z pisarstwem Pani Ursuli Le Guin i wielkie miłe zaskoczenie. Od razu zabieram się do kolejnej części "Ziomiomorza". Książka wciągająca, dobrze się ją czyta.
Samo narzuca mi się porównanie do książek Andrzeja Sapkowskiego. Po tej jednej lekturze zauważyłem zasadniczą różnicę między nimi. W książkach A.S jest bardzo dużo humoru, śmieję się na nich w głos a "Czarnoksiężnik z Archipelagu" wprowadził mnie bardziej w zadumę, lecz nie umniejsza to wcale, wielkiemu kunsztowi pisarki. Szczerzę polecam miłośnikom fantasy, ale oni za pewne już ją znają;-) Wstęp napisał Stanisław Lem i wychwala autorkę pod niebiosa.

Pierwsze moje spotkanie z pisarstwem Pani Ursuli Le Guin i wielkie miłe zaskoczenie. Od razu zabieram się do kolejnej części "Ziomiomorza". Książka wciągająca, dobrze się ją czyta.
Samo narzuca mi się porównanie do książek Andrzeja Sapkowskiego. Po tej jednej lekturze zauważyłem zasadniczą różnicę między nimi. W książkach A.S jest bardzo dużo humoru, śmieję się na nich w...

Jedna z najlepszych książek historycznych jakie czytałem. Opis od A do Z, zaczyna się na długo przed powstaniem a kończy na długo po jego zakończeniu.

Jedna z najlepszych książek historycznych jakie czytałem. Opis od A do Z, zaczyna się na długo przed powstaniem a kończy na długo po jego zakończeniu.

Rewelacyjne opowiadania. Na większości z nich uśmiałem się do łez. Imiona i nazwy genialne, rewelacyjne i twórcze.

Rewelacyjne opowiadania. Na większości z nich uśmiałem się do łez. Imiona i nazwy genialne, rewelacyjne i twórcze.