Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Recenzja będzie nietypowa, ponieważ z jednej strony do przeczytania książki pchnęła mnie słabość do ubrań i dodatków Hilfigera. Z drugiej jednaj strony, jestem ciekawa osób, które mimo trudów w życiu zbudowały coś "dużego". W tym przypadku marka Tommy Hilfiger, Hilfiger Denim czy Tommy Jeans odniosła przecież oszałamiający sukces. W takich przypadkach nasuwa się "JAK?". Lektura porwała mnie od pierwszych stron, historia wciągająca i napisana tak lekko, że trudno oderwać się od niej. Spędziłam cały dzień, nim odeszłam od książki - kończąc ją zarazem. W książce znalazłam poza niezwykle ciekawą bioografią charakternego i wytrwałego Tommiego, także sporo wyznaczników, które w zasadzie możemy zastosować nie tylko do biznesu. I tak na przykład:
* Powinniśmy szukać swojej drogi w życiu, tego w czym czujemy się dobrze.
* Nie zapominajmy o pasji-sile napędowej, dzięki niej na wszystko znajdziemy w sobie niespożyte pokłady energii..
* Warto znaleźć niszę, bo często jest najprostszą drogą do sukcesu. Na początek to świetna opcja.
* Pamiętać o odpowiedniej skali i odpowiednich zasobach. Porywanie się z motyką na słońce, gdy nie jesteśmy gotowi może przesądzić na długi czas o naszej przyszłości.
* Koniecznie wpiszmy w swój kalendarz ciągłą naukę, poszukiwania nowego źródła napędu do rozwoju.
* Pamiętajmy - porażki są wpisane w rozwój (biznesu), trzeba z nich wyciągać wnioski. W trakcie tych porażek olbrzymią wartością dodającą sił jest ktoś kogo cenimy, kto będzie z nas dumny, wraz z rozwojem firmy.
* Koniecznie miejmy plan działania (choć kształtuje się z czasem, wraz z rozwojem warto, aby w końcu go nakreślić)
* Bezpieczeństwo jest konieczne. Zabezpiczmy się umowami, bo ktoś może wykorzystać nasz talent, czas i pracę dla swoich korzyści.
* Nie zapomnijmy przy tym wszystkim o partnerze, bo trudno przytulić się w nocy do pieniędzy..
* Warto zwiedzać świat, czy to służbowo czy prywatnie. Podróże kształcą i poszerzają horyzonty, dając nowe możliwości.
* Nauczmy się przekształcać strach w kataliator a nie hamulec.
* Grunt to nie poddawać się mimo wielu słów odmowy.
* Pozytywne myślenie pomoże w trudnych chwilach.
* Gdy jest źle warto opierać się na innych(Tommy wielokrotnie wchodził w różne spółki z większymi od siebie, dzięki czemu mógł rozwinąć swoją markę na taką skalę, a nie licząc wyłącznie na siebie - polec przy trudnościach) i działać wspólnie z partnerami(biznesowymi lub życiowymi)
* Korzystajmy z doświadczenia i wiedzy innych. Jeśli ktoś popełnił kiedyś już ten błąd, możemy nauczyć się jak tego nie powtórzyć.
* I przede wszystkim marzenia - mieć wciąż nowe i je realizować!

Recenzja będzie nietypowa, ponieważ z jednej strony do przeczytania książki pchnęła mnie słabość do ubrań i dodatków Hilfigera. Z drugiej jednaj strony, jestem ciekawa osób, które mimo trudów w życiu zbudowały coś "dużego". W tym przypadku marka Tommy Hilfiger, Hilfiger Denim czy Tommy Jeans odniosła przecież oszałamiający sukces. W takich przypadkach nasuwa się...

Nauka pokory, docenienia życia, ludzi, przyjaźni i miłości, wybaczania oraz pogodzenia się ze śmiercią.
Nauka tego, że nie warto tracić czas dla tych, którzy nas nie rozumieją i nie akceptują, nauka o tym, że prawdziwa miłość jest tylko jedna jedyna, że warto o nią walczyć.
Nauka cierpliwości i sztuki szukania sił w kryzysie, nauka zrozumienia innych, a przede wszystkim nauka umiejętności jaką jest cieszenie się własnym życiem - takie jakie jest ale także walki o jego jakość dopóki trwa..
Piękna i dojrzała opowieść, która w treściwy sposób, przez krótką historię i przenośniami prowadzi nas przez ogrom problemów, których każdy doświadcza w trakcie swojego życia.

Nauka pokory, docenienia życia, ludzi, przyjaźni i miłości, wybaczania oraz pogodzenia się ze śmiercią.
Nauka tego, że nie warto tracić czas dla tych, którzy nas nie rozumieją i nie akceptują, nauka o tym, że prawdziwa miłość jest tylko jedna jedyna, że warto o nią walczyć.
Nauka cierpliwości i sztuki szukania sił w kryzysie, nauka zrozumienia innych, a przede wszystkim...

Książka piękna, porywająca, równie wyjątkowa jak nieustępliwe kobiety, których losy przedstawia. Siła i zdecydowanie to główne atuty bohaterek powieści Sary i Angeliny Grimke - tych, które były pierwszymi działaczkami na rzecz abolicji i jednymi z prekursorek amerykańskiej myśli feministycznej. Obie siostry opowiadały się nie tylko za wyzwoleniem niewolników ale również za równością rasową, która nawet wśród abolicjonistów była traktowana jako ta radykalna. Książka jakich mało, trzymająca w napięciu do ostatniej strony i poruszająca tak ważne tematy. Opisuje historię niewolnictwa z dwóch stron. Od postrzegania świata przez ówczesne białe kobiety, jak również te zniewolone ciemnoskóre. Przedstawia ambicje obu stron w świetle tamtejszego nieludzkiego prawa, często wiążącego w sposób okrutny ręce (zarówno w przenośni jak i dosłownie). Prawa które było bezwzględne, zarówno dla czarnoskórych obojga płci, jak i białych kobiet - niemających przecież prawa dziedziczenia, edukacji i piastowania wielu stanowisk, a także prawa głosowania.
Determinacja czyni cuda, gdy tylko pragnie się czegoś z całego serca. O tym, choć po trudnych przeżyciach przekonała się również jedna z bohaterek książki - Szelma, służąca i niewolnica w domu państwa Grimke. Nie brak w tej powieści kobiet o wielkim sercu, niestrudzonej siły woli i jeszcze większej sile przetrwania i dążenia do celu, którym była wolność.
Oparta w większości na faktach, z drobnymi zmianami w celu przybliżenia sylwetek bohaterów przez autorkę - poruszająca historia o tym jaki los zgotował człowiek człowiekowi, ale również o tym, że z małego nasionka pomysłu i chęci zmian potrafią wykiełkować wielkie rzeczy.

Książka piękna, porywająca, równie wyjątkowa jak nieustępliwe kobiety, których losy przedstawia. Siła i zdecydowanie to główne atuty bohaterek powieści Sary i Angeliny Grimke - tych, które były pierwszymi działaczkami na rzecz abolicji i jednymi z prekursorek amerykańskiej myśli feministycznej. Obie siostry opowiadały się nie tylko za wyzwoleniem niewolników ale również za...

Jednominutowy milioner to książka przedstawiająca historię kobiety, która jest zmuszona zyskać pieniądze, aby móc mieć prawa do dzieci. Jej mąż zmarł a zamożni teściowie, chcą za wszelką cenę udowodnić, że sama nie ma środków do życia. Krok po kroku dzięki mentorowi zmienia podejście do tego co może osiągnąć, a dzięki temu podejmuje pewne kroki zbliżające ją do odzyskania dzieci. Przy tym przekazuje, czym jest moc zespołu i wspólny cel.
Świetna motywacja i dodatkowy plus za formę - na lewej stronie kart teoria stosowana przez kobietę, a na prawej jej opowieść.

Jednominutowy milioner to książka przedstawiająca historię kobiety, która jest zmuszona zyskać pieniądze, aby móc mieć prawa do dzieci. Jej mąż zmarł a zamożni teściowie, chcą za wszelką cenę udowodnić, że sama nie ma środków do życia. Krok po kroku dzięki mentorowi zmienia podejście do tego co może osiągnąć, a dzięki temu podejmuje pewne kroki zbliżające ją do odzyskania...

Wzruszająca opowieść o szczęśliwej rodzinie, której losy zostają tragicznie rozdzielone.
Główna bohaterka Mia, musi podjąć ważną decyzję - na szali jest jej życie. Każdy wybór wiąże się z wygraną i przegraną zarazem. W obu przypadkach będzie mieć obok siebie tych, których kocha. Mimo tego skutki wyboru jednej ze ścieżek będą nieodwracalne.
Historia o tym, jak znając drugą osobę, jesteśmy w stanie przywrócić jej chęci życia, tylko czy będą na tyle silne, aby główna zainteresowana podjęła właściwą decyzję? I która z nich będzie tą właściwą?
Można kochać ponad wszystko co przyziemne - nie wpasowując się w jakieś normy społeczne, mieć swą drugą pokrewną duszę na ziemi. Siła takiej więzi emocjonalnej nie zna granic - dając możliwość odnalezienia w sobie dużych pokładów energii, dzięki czemu każda bariera jest tylko wyzwaniem.
Mimo wszystko czy Mia znajdzie wystarczająco dużo sił, aby żadna z przeszkód nie była ostatecznie niszczycielska?

Wzruszająca opowieść o szczęśliwej rodzinie, której losy zostają tragicznie rozdzielone.
Główna bohaterka Mia, musi podjąć ważną decyzję - na szali jest jej życie. Każdy wybór wiąże się z wygraną i przegraną zarazem. W obu przypadkach będzie mieć obok siebie tych, których kocha. Mimo tego skutki wyboru jednej ze ścieżek będą nieodwracalne.
Historia o tym, jak znając drugą...

Niebiańska plaża opowiada historię Anglika - Richarda, podróżnika. Przebywając w Bangkoku, znajduje w sąsiadującym go pokoju hotelowym zwłoki mężczyzny. Wcześniej zdążył zamienić z samobójcą kilka zdań, który to najwyraźniej uznał rozmówcę za pokrewną duszę i tym samym Rich na drzwiach swojego pokoju odnajduje mapę, prowadzącą na niedostępną wyspę. Będąca oficjalnie parkiem pod ochroną, staje się najbardziej pożądanym miejscem docelowym dla głównego bohatera i jego nowopoznanych przyjaciół - pary Francuzów. Pragnący przygody wyruszają w podróż. Richardowi jako "wsparcie" służy Daffy, samobójca. Będący wyimaginowanym przyjacielem czy jak dla niego duchem okazuje się finalnie powiązany z "rajem", który zastają na miejscu. Idealne miejsce wraz z równie idealnymi warunkami życia i idealnie zorganizowanym systemem funkcjonowania życia wyspowiczów.. ma swoje "drobne" wady. Tylko czy ta perfekcyjna wyspa jest tym czego oczekiwali nowoprzybyli? Kogo poznają na wyspie i czy okażą się mile widziani w nowym świecie?
Historia wciągająca nawet po obejrzeniu filmu, znając zakończenie, które zresztą w książce jest nieco inne. Świetnie napisana czyta się lekko, przyjemnie i angażuje do samego końca kusząc czytelnika do poznania losów podróżników.

Niebiańska plaża opowiada historię Anglika - Richarda, podróżnika. Przebywając w Bangkoku, znajduje w sąsiadującym go pokoju hotelowym zwłoki mężczyzny. Wcześniej zdążył zamienić z samobójcą kilka zdań, który to najwyraźniej uznał rozmówcę za pokrewną duszę i tym samym Rich na drzwiach swojego pokoju odnajduje mapę, prowadzącą na niedostępną wyspę. Będąca oficjalnie parkiem...

Powieść rozpoczyna się w 1910 roku i przedstawia historię wydarzeń do roku 1967. Obejmuje tym samym pierwszą i drugą wojnę światową. Główną bohaterką jest Ursula, której narodziny następują w dniu wielkiej śnieżycy, gdy trudno o pomoc i wsparcie lekarza. Od tego dnia, historia dziewczynki zdarza się powtarzać, kreśląc tym samym za każdym razem inny los nie tylko dla niej samej, ale i dla innych osób z jej otoczenia. Nie do końca świadoma powtarzalności życia, próbuje zmieniać bieg historii. Czasem jedna drobna, subtelna zmiana, drobny gest czy spojrzenie – potrafi sprawić, że ludzie, którzy mieli jej na stałe towarzyszyć w życiu, mogą w ogóle się nie pojawić. Innych może uratować przed śmiercią, ale nie w finalnym rozrachunku, czy wszystkich i czy jej dobre chęci zawsze doprowadzą do zamierzonego rezultatu? Czy uda jej się uratować siebie samą..?
Tło rozgrywającej się wojny, pozwala wczuć się czytelnikowi w dramat rozgrywający się w Anglii, a jednostki napotkane przez Ursulę, nabierają w opowieści barw, sprawiając tym samym, że zaznajomieni z ich historiami życia, nie możemy przejść obok ich losu obojętnie.
Powieść wyjątkowa, bo inna niż większość.. poza tym, że jest świetnie napisana, dzięki czemu można gładko i nie odrywając się od niej, prześlizgnąć się przez całość lektury, sprawia także, że każdy z nas zapewne zacznie myśleć nad przeszłością i nad tym, co by było gdybym postąpił/a inaczej w jakiejś sytuacji.
Pozycja warta uwagi, polecam!

Powieść rozpoczyna się w 1910 roku i przedstawia historię wydarzeń do roku 1967. Obejmuje tym samym pierwszą i drugą wojnę światową. Główną bohaterką jest Ursula, której narodziny następują w dniu wielkiej śnieżycy, gdy trudno o pomoc i wsparcie lekarza. Od tego dnia, historia dziewczynki zdarza się powtarzać, kreśląc tym samym za każdym razem inny los nie tylko dla niej...

Kolejna przeczytana książka Martyny Wojciechowskiej za mną. Jak poprzednie, i ta dostarczyła mi kolejnej dawki informacji o ludziach i zwyczajach z całego świata. Zarówno tych szokujących dla mnie, osoby żyjącej w innej szerokości geograficznej, jak i tych, które budziły mój podziw.
Mimo tego mini książkę ciężko równać z Kobietą na krańcu świata, wydaną w trzech częściach, jak do tej pory. Powodem są chyba zbyt krótkie historie, jednak wciąż sprawiające przyjemność. Historie w większości mi znane (z Kobiety na Krańcu świata), jednak nie wszystkie a te, które nie są mi obce, dodatkowo okraszone ciekawostkami.
Polecam czytelnikom zarówno zaznajomionymi z pozostałymi książkami podróżniczki, jak i tym, którzy sięgają po jej literaturę pierwszy raz.

Kolejna przeczytana książka Martyny Wojciechowskiej za mną. Jak poprzednie, i ta dostarczyła mi kolejnej dawki informacji o ludziach i zwyczajach z całego świata. Zarówno tych szokujących dla mnie, osoby żyjącej w innej szerokości geograficznej, jak i tych, które budziły mój podziw.
Mimo tego mini książkę ciężko równać z Kobietą na krańcu świata, wydaną w trzech częściach,...

Książka napisana przez doświadczonego biegacza i trenera(blisko 100 000 osób), uchyla rąbka tajemnicy, jak postępować aby mieć przyjemność z biegania.
Wielu biegaczy nie stosuje interwałów, regularności bądź nie zwraca zbytniej uwagi na mowę swojego ciała, a to podstawowe błędy, które wytyka Galloway w swoim poradniku.
Znajdziemy w nim informację o tym, dlaczego jedni lepiej czują się na krótkich a inni na długich dystansach, jaką technikę biegania powinniśmy zastosować aby bieganie nie powodowało spięcia mięśni. Czy rozciąganie ma w ogóle rację bytu przed bądź po bieganiu? Sporo tu wskazówek dotyczących treningu a także podstaw związanych z naszym ciałem, którego lepsze poznanie i zrozumienie na pewno przedłoży się na wyniki i brak kontuzji. Jest tu także o rozpoznawaniu kontuzji i odżywianiu się. Nie zabraknie też motywacji.
Reasumując - idealna dla początkujących, jak i tych bardziej zaawansowanych biegaczy. Każdy zainteresowany tematem znajdzie tu coś dla siebie.

Książka napisana przez doświadczonego biegacza i trenera(blisko 100 000 osób), uchyla rąbka tajemnicy, jak postępować aby mieć przyjemność z biegania.
Wielu biegaczy nie stosuje interwałów, regularności bądź nie zwraca zbytniej uwagi na mowę swojego ciała, a to podstawowe błędy, które wytyka Galloway w swoim poradniku.
Znajdziemy w nim informację o tym, dlaczego jedni...

Świat kwiatów, a wśród nich rola królowej przypadła Kamelii Middlebury Pink. Jej włości to sad w rezydencji, w Anglii - lata 40. Ta wyjątkowa piękność skrywa w sobie wiele tajemnic, a jej chwile świetności kiedy przyćmiewa blaskiem wszystkie inne kwiaty, naznaczone są mroczną tajemnicą.
Czy nowej mieszkance domu, kilkadziesiąt lat później uda się ją rozwikłać, przy tym radząc sobie z własna przeszłością? Jaki wpływ mają decyzje podjęte kiedyś, na dalsze życie? Czy można uciec od przeszłości?
Autorka po raz kolejny porusza tematy bliskie każdemu z nas, dzięki czemu nie pozwala czytelnikowi nudzić się, a wręcz sprawia, że każda kolejna strona jest zagadką, którą można rozkoszować się jak dobrym winem.
Powieść o miłości - zarówno tej między partnerami, jak i tej rodzicielskiej, o wybaczaniu i zrozumieniu, uczciwości, zamiłowaniu do roślin wraz ze.. zbrodniami w tle.

Świat kwiatów, a wśród nich rola królowej przypadła Kamelii Middlebury Pink. Jej włości to sad w rezydencji, w Anglii - lata 40. Ta wyjątkowa piękność skrywa w sobie wiele tajemnic, a jej chwile świetności kiedy przyćmiewa blaskiem wszystkie inne kwiaty, naznaczone są mroczną tajemnicą.
Czy nowej mieszkance domu, kilkadziesiąt lat później uda się ją rozwikłać, przy tym...

Pięknie napisana powieść, opisująca rozterki życiowe dwóch pokoleń.
Historia Emily - pisarki i jej nowojorskiego życia z jednym z najbardziej pożądanych "zwyczajnych" kawalerów Ameryki, według rankingu GQ Magazine, a następnie jej poszukiwań własnego ja oraz kobiety żyjącej w czasach wojny, będącej żoną mężczyzny, który nie był przeznaczony jej sercu.
Czy mężczyzna świetnie plasujący się w rankingu, jest tym jedynym dla Emily? Kto stanie na jej drodze będącej skutkiem rozpoczętej historii sprzed kilku dekad? Czy w końcu Em przerwie marazm twórczości? Co stanie się jej siłą napędową?
Opowieść o tym, jak łatwo można zgubić istotę szczęścia oraz ile sił trzeba włożyć w wyrwanie się z objęć tego, co codzienne.
Każdy z nas ma swoją strefę komfortu, którą często trzeba opuścić aby wprowadzić zmiany w naszym życiu. A każde opuszczenie takiej strefy wiąże się z wyzwaniem i trudnymi chwilami przerwania tego do czego w życiu nawykliśmy. Autorka daje nam siłę do wprowadzenia zmian, kiedy serce wskazuje nam inną drogę niż rozum. Nagrodą jest szczęście..

Pięknie napisana powieść, opisująca rozterki życiowe dwóch pokoleń.
Historia Emily - pisarki i jej nowojorskiego życia z jednym z najbardziej pożądanych "zwyczajnych" kawalerów Ameryki, według rankingu GQ Magazine, a następnie jej poszukiwań własnego ja oraz kobiety żyjącej w czasach wojny, będącej żoną mężczyzny, który nie był przeznaczony jej sercu.
Czy mężczyzna...

Na południe od Broad to moim zdaniem napisana po mistrzowsku, dojrzała powieść. Czytelnik odczuwa to nie tylko w formie tekstu ale i historii którą Conroy stworzył kształtując opowieść o grupie przyjaciół. Brak tu banalności i nudy. Ciekawie skonstruowane historie bohaterów, opisy ich sylwetek i otoczenia trafnie kreślą obrazy w naszej wyobraźni.

A jest co czytać.. Spotkamy tu ludzi rożnych grup społecznych i przeszkodach jakie stawia przed nimi życie i często rodzina oraz jak przyjaciele potrafią się tą prawdziwą rodziną stać - taką przez duże R.

Powieść o wybaczaniu, olbrzymiej przyjaźni, poświęceniu, poszukiwaniu własnego ja, religii, bezgranicznej miłości oraz wytrwałości ale również i fanatyzmie, nieudolnych próbach bycia dobrymi rodzicami, a w końcu o zakamarkach życia jakie każdy z nas ma i które potrafią zostać oświetlone w najmniej oczekiwanych momentach.

Historia mogła zakończyć się bardziej pozytywnie ale chyba wtedy nie odegrałaby swojej roli, jako siły napędowej do przemyśleń - o szczęściu, tym co jest ważne, jak zawiłe potrafią być losy ludzkie oraz o tym, jak pomimo różnorodności charakterów i doświadczeń życiowych ludzie potrafią się kochać i ile dla siebie wzajemnie poświecić.

Na południe od Broad to moim zdaniem napisana po mistrzowsku, dojrzała powieść. Czytelnik odczuwa to nie tylko w formie tekstu ale i historii którą Conroy stworzył kształtując opowieść o grupie przyjaciół. Brak tu banalności i nudy. Ciekawie skonstruowane historie bohaterów, opisy ich sylwetek i otoczenia trafnie kreślą obrazy w naszej wyobraźni.

A jest co czytać.....

Dwie piękne historie toczące się w Seattle w 1933 oraz 2010 roku, które tworzą całość splatając losy głównych bohaterów w dramatyczną opowieść o stracie dziecka, mezaliansie i poczynaniach dobrze sytuowanych osób. Czytając ją drogi czytelniku, nie odczujesz płynącego czasu. Lekka forma historii oraz obrazowo nakreślone postacie i miejsca, sprawiają, że książkę można połknąć w jeden wieczór, przy kubku gorącej herbaty. I mimo,że czasem chciałoby się wykrzyczeć w twarz naiwność i lekkomyślność niektórych bohaterów, brniesz w tę opowieść dalej i dalej, zatracając się w oczekiwaniu na jej finał, który gdy nadejdzie witasz ze wzruszeniem.
Czy matka potrafi pozbierać siebie i swoje życie ułożyć na nowo, po stracie ukochanego dziecka? Czy winnych zbrodni dosięgnie sprawiedliwość? I wreszcie, czy historia ujrzy światło dzienne a osoby z nią związane odkryją swoją rolę w niej?
Gorąco polecam, bo mimo, że to pierwsza lektura tej autorki, na pewno nie będzie ostatnią. Aż żal, że jest ich jeszcze tylko trzy :-)

Dwie piękne historie toczące się w Seattle w 1933 oraz 2010 roku, które tworzą całość splatając losy głównych bohaterów w dramatyczną opowieść o stracie dziecka, mezaliansie i poczynaniach dobrze sytuowanych osób. Czytając ją drogi czytelniku, nie odczujesz płynącego czasu. Lekka forma historii oraz obrazowo nakreślone postacie i miejsca, sprawiają, że książkę można...

Kolejna część sagi Diuny i kolejne zaskoczenie, którym jest cała jego fabuła. Akcja toczy się 3500lat od zakończenia "Dzieci Diuny". Nowa planeta a jednak wciąż ta sama. Jej inny wygląd przejmuje naszą wyobraźnię do głębi, gdyż w poprzednich tomach Diuna rysowała się jako planeta pustynna. Tym razem jest inaczej - lasy,roślinność,burze oraz deszcze(nawet nad pustynią!)oraz woda w tak dużej ilości, że nikt już nie myśli o jej oszczędzaniu i korzystaniu z filtraków, jak robili to dawniej Fremeni. Jest jednak coś innego, co trapi mieszkańców Diuny. A to tylko tło, jednak jakże wyraziste,na którego główny plan wyłania się także nowa a zarazem ta sama postać - Leto II. Syn Muad'Diba i Chani, brat Ganimy, będący po części człowiekiem,a po części czerwiem, a zarazem Bogiem dla mieszkańców planety. Czytając znajdziemy odpowiedzi, dlaczego Leto II odebrał sobie człowieczeństwo i odrzucił własne ciało, a także czym jest Złoty Szlak, którym podąża i wspiera innych w dążeniu właściwą drogą. A droga ta dla głównego bohatera, dłuży mu się bezlitośnie.. Bo kto żyjąc 3500lat nie odczuwałby znużenia i nudy, przy tym znając doskonale przeszłość oraz posiadając pewne zdolności przewidywania przyszłości? Przy tak długiej wędrówce towarzyszem jest znany już nam Idaho,którego kolejne ghole zamawiane są jeden po drugim. Jaki cel ma w tym Leto II? Jaki będzie ten kolejny Duncan, którego żywot tym razem poznamy? Czy wierny i oddany Atrydom, Leto II? Czy Fremeni przetrwali, mimo zatarcia ich zwyczajów, spowodowanych nową rzeczywistością? Do tego warto dodać szczyptę ixianskich wynalazków tworzonych na zamówienie Leto II, interesująco skonstruowaną armię chroniącą Boga Imperatora, a także niespodziankę, która może uszczęśliwić Boga Imperatora...Czy tak się stanie? Czy ta część sagi skończy się pomyślnie dla celów Leto II? Czy tak naprawdę główna postać jest postacią pozytywną czy negatywną? Kolejna świetnie napisana powieść z wyrazistymi jej bohaterami oraz zaskakującym zakończeniem.POLECAM!

Kolejna część sagi Diuny i kolejne zaskoczenie, którym jest cała jego fabuła. Akcja toczy się 3500lat od zakończenia "Dzieci Diuny". Nowa planeta a jednak wciąż ta sama. Jej inny wygląd przejmuje naszą wyobraźnię do głębi, gdyż w poprzednich tomach Diuna rysowała się jako planeta pustynna. Tym razem jest inaczej - lasy,roślinność,burze oraz deszcze(nawet nad pustynią!)oraz...

Paragraf 22 to książka, która w sposób zabawny i groteskowy wykpiwa wojnę. Ukazuje amerykańskich żołnierzy eskadry lotnictwa, jako zatroskanych o swoje życie ludzi, którzy nie widzą sensu w wojnie, a że nie da się nic z tym zrobić, uważają, że trzeba ją wygrać, jednak najlepiej, żeby zrobił to ktoś za nich... Próbują w różnorakie sposoby wrócić do domów bądź uciec od niebezpiecznych nalotów bombowych, jak ten na Bolonię. Udają wariatów lub chorych. Zgodnie z regulaminem osoba niezrównoważona psychicznie nie powinna walczyć na froncie, taką też treść zawiera sławetny paragraf 22.. Ten sam paragraf mówi również o tym, że wariat nie jest wariatem jeśli..zgłosi się do odesłania do domu, gdyż wykazuje w ten sposób troskę o własne życie. Sprzeczność tego paragrafu jest tak zabawna i sensowna zarazem, że powoduje mnóstwo sytuacji, które to powodują wielokrotnie uśmiech na ustach czytelnika. Lotnicy wielokrotnie udają również chorych, po to aby znaleźć się w szpitalu, choćby na jakiś czas, aby zaznać wygód i uniknąć niebezpiecznych lotów, których liczba wciąż jest zwiększana przez majora, po to aby sam otrzymał więcej medali.
Lektura czarnego humoru, który bawi czytelnika, a jednocześnie sprawia, że trzymamy kciuki za poszczególnych bohaterów, aby nie stali się ofiarami wojny.

Paragraf 22 to książka, która w sposób zabawny i groteskowy wykpiwa wojnę. Ukazuje amerykańskich żołnierzy eskadry lotnictwa, jako zatroskanych o swoje życie ludzi, którzy nie widzą sensu w wojnie, a że nie da się nic z tym zrobić, uważają, że trzeba ją wygrać, jednak najlepiej, żeby zrobił to ktoś za nich... Próbują w różnorakie sposoby wrócić do domów bądź uciec od...

Autor tego tytułu jest znawcą w dziedzinie ekonomii, biznesu, a także przedsiębiorczości. Sam dochodził do zawrotnego majątku(opierającego się na wielu firmach, nieruchomościach, dochodów z tantiem itp) ze sporym długiem. Jego biologiczny ojciec nie był przedsiębiorczym człowiekiem, a jedynie profesorem wiecznie narzekającym na brak pieniędzy i zamartwiającym się o przyszłość swoją i syna(jeśli nie pójdzie na studia a później na etat). Na drogę inną niż praca na etacie, pchnął go ojciec kolegi, tak zaczęła się jego wieloletnia przygoda.
Książka dobra dla wszystkich. Znajdziemy w niej historię pieniądza, sytuacje, które miały miejsce na świecie a które wpłynęły na inflację, porady, jak przygotować się na kryzys, brak emerytur, bądź ich niską stawkę, motywuje do wprowadzenia zmian w swoim życiu, uczy jak tego dokonać i w którym kierunku powinniśmy pójść(dając przy tym drogę wolnego wyboru). Książka jednak przede wszystkim tłumaczy, jak to się dzieje, że biedni stają się jeszcze biedniejsi, a bogaci jeszcze bogatsi.
Wszystko zależy od nas, w której grupie będziemy...
Trudno jest zmienić siebie i wprowadzić nowe podejście w życie, lecz jest to łatwiejsze niż zmiana systemu politycznego i finansowego.
Książka napisana w sposób przystępny dla zwykłego zjadacza chleba, który nie obraca się w świecie finansów, do tego w sposób interesujący, a wręcz z naleciałością sensacji, dzięki czemu wciąga i otwiera oczy.
"Spisek bogatych" powinien być podstawową lekturą w szkole średniej.

Autor tego tytułu jest znawcą w dziedzinie ekonomii, biznesu, a także przedsiębiorczości. Sam dochodził do zawrotnego majątku(opierającego się na wielu firmach, nieruchomościach, dochodów z tantiem itp) ze sporym długiem. Jego biologiczny ojciec nie był przedsiębiorczym człowiekiem, a jedynie profesorem wiecznie narzekającym na brak pieniędzy i zamartwiającym się o...