Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Uważam, że ta część była trochę słabsza niż poprzednia. Przede wszystkim jak kiedyś lubiłam wstawkę "ano" u innych autorów tak tutaj tym już rzygałam. Sama postać Killiana była ok, ale za to postać Jules do mnie nie przemawiała. Nie było już tyle dowcipnych docinek, nie było tego poczucia humoru co w poprzedniej części. Trochę bardziej realistyczne pod względem rozkwitu znajomości itd jeśli porównać z pierwszym tomem. Podsumowując książka do przeczytania, ale najbliższej przyszłości nie sięgnę po nią ponownie.

Uważam, że ta część była trochę słabsza niż poprzednia. Przede wszystkim jak kiedyś lubiłam wstawkę "ano" u innych autorów tak tutaj tym już rzygałam. Sama postać Killiana była ok, ale za to postać Jules do mnie nie przemawiała. Nie było już tyle dowcipnych docinek, nie było tego poczucia humoru co w poprzedniej części. Trochę bardziej realistyczne pod względem rozkwitu...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

W mojej opinii książka dobra W swojej kategorii ,ale czytałam lepsze. Duży plus za dialogi, było poczucie humoru , główni bohaterowie barwni, nie byli irytujący. Z mojej perspektywy minus za przydługie opisy i części między dialogami. Drugi minus za trochę przekoloryzowany schemat. Przyszła pani adwokat, która ma 24lata a zaczyna w taki a nie inny sposób znajomość z zupełnie obcym mężczyzną? W prawdziwym życiu ludzie chyba nie są aż tak naiwni i łatwowierni. W porównaniu z całą serią dla mnie ta pierwsza część lepsza.

W mojej opinii książka dobra W swojej kategorii ,ale czytałam lepsze. Duży plus za dialogi, było poczucie humoru , główni bohaterowie barwni, nie byli irytujący. Z mojej perspektywy minus za przydługie opisy i części między dialogami. Drugi minus za trochę przekoloryzowany schemat. Przyszła pani adwokat, która ma 24lata a zaczyna w taki a nie inny sposób znajomość z...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Z niecierpliwością czekałam na zakończenie tej trylogii od autorki A.P.Mist. Bardzo chciałam poznać dalsze losy Emilii i Wiktora. W dwóch poprzednich częściach wciąż się przyciągali i odpychali. Kłócili i godzili. Byli młodsi i niedoświadczeni jeśli chodzi o związki jak i o życie w miłości, bo przecież rodzice ich nie nauczyli jak kochać. Od 3tomu wymagałam więcej, ponieważ miało być to zamknięcie, domknięcie wszystkich wątków, wielkie zakończenie historii. Trochę się rozczarowałam. Bohaterowie wciąż nie potrafią żyć razem ani oddzielnie. Wciąż nie potrafią stanąć na wysokości zadania pomimo upływu wielu lat. Za dużo tu sprzeczności. Za dużo tych sytuacji przyciągania i odpychania. Prawie cała książka to wciąż kręcenie się w kółko. Zabrakło tu jakiegoś ognia, jakiejś niespodzianki. A jeśli chodzi o zakończenie to właśnie ono powinno być bardziej rozwinięte, to zakończenie moim zdaniem powinno być bardziej dopieszczone. Daję ocenę 9, bo jakoś mam sentyment do tej serii, ale Zabrakło mi czegoś.

Z niecierpliwością czekałam na zakończenie tej trylogii od autorki A.P.Mist. Bardzo chciałam poznać dalsze losy Emilii i Wiktora. W dwóch poprzednich częściach wciąż się przyciągali i odpychali. Kłócili i godzili. Byli młodsi i niedoświadczeni jeśli chodzi o związki jak i o życie w miłości, bo przecież rodzice ich nie nauczyli jak kochać. Od 3tomu wymagałam więcej, ponieważ...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Po raz pierwszy w życiu, podczas czytania książki płakałam. I to nie raz. Bardzo wzruszające momenty. Nadal jestem wielką fanką Alessandro, ale muszę przyznać, że Domenico w tej części też skradł moje serce. Jeśli
chodzi o caloksztalt to podobalo mi sie, aczkolwiek postac Mii do mnie nie przemawia. Mimo wszystko z niecierpliwością czekam na kolejną część z cyklu Rodzina Santo.

Po raz pierwszy w życiu, podczas czytania książki płakałam. I to nie raz. Bardzo wzruszające momenty. Nadal jestem wielką fanką Alessandro, ale muszę przyznać, że Domenico w tej części też skradł moje serce. Jeśli
chodzi o caloksztalt to podobalo mi sie, aczkolwiek postac Mii do mnie nie przemawia. Mimo wszystko z niecierpliwością czekam na kolejną część z cyklu Rodzina Santo.

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka do powtórzenia to na pewno. Jednak nie powiedziałabym, że to lepsza historia niż poprzedni tom. Tam uczucia się narodziły między bohaterami tak naturalnie pomimo aranżowanego małżeństwa. Tutaj to było trochę takie masło maślane. Mimo wszystko przyjemnie się czyta. Po dwóch tomach stwierdzam, że zaczynam być fanką Alessandro. Nie mogę się doczekać kiedy dojdę do ostatniego tomu serii

Książka do powtórzenia to na pewno. Jednak nie powiedziałabym, że to lepsza historia niż poprzedni tom. Tam uczucia się narodziły między bohaterami tak naturalnie pomimo aranżowanego małżeństwa. Tutaj to było trochę takie masło maślane. Mimo wszystko przyjemnie się czyta. Po dwóch tomach stwierdzam, że zaczynam być fanką Alessandro. Nie mogę się doczekać kiedy dojdę do...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Wielki plus za to, że poszczególne wątki nie ciągnął się przez kilka rozdziałów. Coś się dzieje i za moment kończy. Kolejny wielki plus za to, że główny bohater nie zaczyna od bycia oprawcą dla swojej żony. Od samego początku ją szanuje itd. Kolejny plus za to, że nie ma standardowego happy endu jak w większości książek. Bo często jest ten sam schemat, że w epilogu dzieci i żyli długo i szczęśliwe. W mojej opinii to taka pozycja, po która za jakiś czas ponownie sięgnę. Z czystym sumieniem mogę polecić.

Wielki plus za to, że poszczególne wątki nie ciągnął się przez kilka rozdziałów. Coś się dzieje i za moment kończy. Kolejny wielki plus za to, że główny bohater nie zaczyna od bycia oprawcą dla swojej żony. Od samego początku ją szanuje itd. Kolejny plus za to, że nie ma standardowego happy endu jak w większości książek. Bo często jest ten sam schemat, że w epilogu dzieci i...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Najpierw Obejrzałam film, potem zamówiłam książkę, wierząc, że będzie ona zawierała coś więcej niż film. Zazwyczaj tak jest, że książka jest lepsza i bardziej treściwa od filmu. W tym przypadku cieszę się, że wyszła mi taka kolejność. Gdybym najpierw przeczytała książkę to bym chyba już film odpuściła bo książka kompletnie mnie nie porwała. Nie przeczytam jej drugi raz. A jeśli chodzi o film to majstersztyk. Męska obsada to po prostu poezja. Także książka na NIE film na duże TAK.

Najpierw Obejrzałam film, potem zamówiłam książkę, wierząc, że będzie ona zawierała coś więcej niż film. Zazwyczaj tak jest, że książka jest lepsza i bardziej treściwa od filmu. W tym przypadku cieszę się, że wyszła mi taka kolejność. Gdybym najpierw przeczytała książkę to bym chyba już film odpuściła bo książka kompletnie mnie nie porwała. Nie przeczytam jej drugi raz. A...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

W mojej opinii szkoda czasu. Kiedy już człowiek myśli, że się rozwinie akcja to przychodzi rozczarowanie. Jedyny plus za to, że zakończenie nieprzewidywalne. W książkach, które dotychczas przeczytałam to zawsze kończy się happy endem dla oprawcy i ofiary. Tutaj niespodzianka.

W mojej opinii szkoda czasu. Kiedy już człowiek myśli, że się rozwinie akcja to przychodzi rozczarowanie. Jedyny plus za to, że zakończenie nieprzewidywalne. W książkach, które dotychczas przeczytałam to zawsze kończy się happy endem dla oprawcy i ofiary. Tutaj niespodzianka.

Pokaż mimo to

Okładka książki Słodki drań Vi Keeland, Penelope Ward
Ocena 7,5
Słodki drań Vi Keeland, Penelop...

Na półkach:

Książka po która na pewno sięgnę ponownie. Przyjemna historia, tajemnica do odkrycia, relacja do odbudowania. Super dialogi no i królowa PIXY. Książka, która chce się przeczytać od razu całą, bez konieczności przerw.

Książka po która na pewno sięgnę ponownie. Przyjemna historia, tajemnica do odkrycia, relacja do odbudowania. Super dialogi no i królowa PIXY. Książka, która chce się przeczytać od razu całą, bez konieczności przerw.

Pokaż mimo to

Okładka książki Milioner i bogini Vi Keeland, Penelope Ward
Ocena 7,2
Milioner i bogini Vi Keeland, Penelop...

Na półkach:

Do pewnego momentu naprawdę była super. Końcówka i oczekiwanie na wynik, rozterki co dalej...to już było too much moim zdaniem.

Do pewnego momentu naprawdę była super. Końcówka i oczekiwanie na wynik, rozterki co dalej...to już było too much moim zdaniem.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Trochę nieporozumienie, on ją rozpoznał ,a ona jego nie. No to się nie trzyma kupy moim zdaniem. To taka trochę bajka dla dorosłych bo w normalnym życiu chyba nikt nie byłby na tyle nierozsądny by
1. W przypadku kobiety dać sobie zrobić dziecko z nieznajomym o którym nie wie się kompletnie nic
2. W przypadku mężczyzny by uwierzyć obcej kobiecie że ona się zabezpiecza, więc on nie musi. No jeśli miał super powód by się nie rozmnażać ze względu na chorobę, to raczej by był bardziej ostrożny. No dla mnie to taka fantazja i tyle. Książka której drugi raz nie przeczytam.

Trochę nieporozumienie, on ją rozpoznał ,a ona jego nie. No to się nie trzyma kupy moim zdaniem. To taka trochę bajka dla dorosłych bo w normalnym życiu chyba nikt nie byłby na tyle nierozsądny by
1. W przypadku kobiety dać sobie zrobić dziecko z nieznajomym o którym nie wie się kompletnie nic
2. W przypadku mężczyzny by uwierzyć obcej kobiecie że ona się zabezpiecza, więc...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Na początku bardzo fajnie się czytało, jednak pod koniec już moim zdaniem przekombinowana akcja. Za dużo koloryzowania jak dla mnie.

Na początku bardzo fajnie się czytało, jednak pod koniec już moim zdaniem przekombinowana akcja. Za dużo koloryzowania jak dla mnie.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Przyjemna pozycja. W mojej opinii to taka Książka, którą po jakimś czasie można przeczytać ponownie.

Przyjemna pozycja. W mojej opinii to taka Książka, którą po jakimś czasie można przeczytać ponownie.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Mam mieszane uczucia. Początek książki strasznie się ciągnie. Zachowanie Lorny fatalne i ciężko się to czytało. Później akcja się rozwija i można stwierdzić, że nie jest to zła książka. Mimo wszystko jest to taka pozycja, której albo nie przeczytam drugi raz, albo naprawdę za bardzo długi czas.

Mam mieszane uczucia. Początek książki strasznie się ciągnie. Zachowanie Lorny fatalne i ciężko się to czytało. Później akcja się rozwija i można stwierdzić, że nie jest to zła książka. Mimo wszystko jest to taka pozycja, której albo nie przeczytam drugi raz, albo naprawdę za bardzo długi czas.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Od dawna nie czytałam tak słabej książki. Co prawda z 3razy się uśmiałam, jednak całokształt marny. Związek Juliana i Moniki to nieporozumienie, ich dialogi bardzo słabe, brak logiki w tym wszystkim.

Od dawna nie czytałam tak słabej książki. Co prawda z 3razy się uśmiałam, jednak całokształt marny. Związek Juliana i Moniki to nieporozumienie, ich dialogi bardzo słabe, brak logiki w tym wszystkim.

Pokaż mimo to

Okładka książki Niedopasowani Kristen Callihan, Samantha Young
Ocena 7,4
Niedopasowani Kristen Callihan, S...

Na półkach:

Damska postać mnie nie porwała, ale jeśli chodzi o męską postać imieniem Rhys, to skradła moje serce. Przyjemna książka, szybko się czyta. Polecam z czystym sumieniem.

Damska postać mnie nie porwała, ale jeśli chodzi o męską postać imieniem Rhys, to skradła moje serce. Przyjemna książka, szybko się czyta. Polecam z czystym sumieniem.

Pokaż mimo to