-
ArtykułyCzytamy w weekend. 17 maja 2024LubimyCzytać12
-
Artykuły„Nieobliczalna” – widzieliśmy film na podstawie książki Magdy Stachuli. Gwiazdy w obsadzieEwa Cieślik1
-
Artykuły„Historia sztuki bez mężczyzn”, czyli mikrokosmos świata. Katy Hessel kwestionuje kanonEwa Cieślik7
-
ArtykułyMamy dla was książki. Wygraj egzemplarz „Zaginionego sztetla” Maxa GrossaLubimyCzytać2
Biblioteczka
2024-04-04
2024-03-26
2024-02-06
2024-02-04
2024-01-10
W najnowszym tomie przygód Dartha Vadera (premierę miał w listopadzie, ale dopiero teraz nadrobiłem tę zaległość) prawa ręka Imperatora zawiązuje nieoczekiwane przymierze z Sabé, dawną dwórką Padmé Amidali. W tym skomplikowanym sojuszu, nie jest do końca jasne, kto jest pionkiem, a kto szachistą. Tajemnica, głęboko ukryta w przeszłości, wychodzi na światło dzienne, a wszystkie drogi prowadzą do… Padmé i jej ostatnich słów.
Vader znany jest z nieugiętego dążenia do porządku, lecz tu widać, że zaczynają dręczyć go wątpliwość. Czy to nadal jest jego motywacja, czy może spotkanie z cieniami przeszłości obudziło w nim inne pragnienia? I wszystko byłoby pięknie, gdyby nie te na siłę – w moim odczuciu – wstawki z przeszłości. Takie to strasznie łopatologiczne. Fanom uniwersum nie trzeba ich przypominać, a tutaj mamy kadry przerysowane 1:1 z pierwszych trzech epizodów filmowych. Łącznie z kultową już wypowiedzią Anakina o szorstkich (he, he) relacjach z piaskiem – po czym okazuje się, że do Vadera zbliża się… burza piaskowa :D
Nie jest to jakiś tragiczny komiks, ale jednak czytało mi się go totalnie bez emocji. Na pewno na plus można zaliczyć spójność z innymi seriami, gdzie wciąż mamy nawiązania do wydarzeń ze Szkarłatnych Rządów, czy pojawiających się w tle łowców nagród. Na pewno nie polecam do samodzielnej lektury, bo jednak podbudowę z poprzednich tomów warto mieć.
W najnowszym tomie przygód Dartha Vadera (premierę miał w listopadzie, ale dopiero teraz nadrobiłem tę zaległość) prawa ręka Imperatora zawiązuje nieoczekiwane przymierze z Sabé, dawną dwórką Padmé Amidali. W tym skomplikowanym sojuszu, nie jest do końca jasne, kto jest pionkiem, a kto szachistą. Tajemnica, głęboko ukryta w przeszłości, wychodzi na światło dzienne, a...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-01-14
Rebelianci po przegranej bitwie o Hoth, a w szczególności ich liderzy tacy jak Leia Organa czy Mon Mothma, nie poddają się i nadal prowadzą opór przeciwko Imperium Palpatine’a. W międzyczasie Szkarłatny Świt aktywuje swoich śpiochów, czyli utajnionych agentów w różnych miejscach galaktyki. Dwoje z nich ukradło coś bardzo ważnego z pewnej bazy Imperium i chce się tym podzielić z Rebelią. Dodatkowo C-3PO stara się wynegocjować coś dla Rebelii, a Luke Skywalker wykorzystuje swoje umiejętności Jedi, by podjąć się ryzykownej misji.
Dzieje się sporo. I dobrze. Ten tom czyta się szybko i całkiem przyjemnie. Bardzo podoba mi się to, jak wplecione są wątki z innych wydarzeń. Spotkamy tu pewną zielonoskórą generał, ale też i przyjaciółkę Lei, którą w filmowych przygodach poznajemy dopiero w VIII epizodzie. Cieszy też nawiązanie do Wielkiej Republiki (bo to naprawdę świetny projekt) i to w taki nieoczywisty sposób, który wiele obiecuje na kolejny tom, bo zostawia nas w dosyć ciekawym momencie.
Dlaczego moja ocena cyferkowa jest zatem taka, a nie inna? Nie przypadła mi do gustu nieco nierówna warstwa graficzna, a scenariuszowo, nie trafia do mnie jednak wizja rebeliantów relaksujących się beztrosko nad brzegiem basenu, nawet jeśli jest to część większego planu. Tak czy inaczej polecam, bo jest to na pewno lepsza lektura niż piąty tom przygód Vadera.
Rebelianci po przegranej bitwie o Hoth, a w szczególności ich liderzy tacy jak Leia Organa czy Mon Mothma, nie poddają się i nadal prowadzą opór przeciwko Imperium Palpatine’a. W międzyczasie Szkarłatny Świt aktywuje swoich śpiochów, czyli utajnionych agentów w różnych miejscach galaktyki. Dwoje z nich ukradło coś bardzo ważnego z pewnej bazy Imperium i chce się tym...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-12-20
Ponieważ ostatni tom pierwszej fazy pozostawił po sobie dobre wspomnienie, czym prędzej zabrałem się do lektury.
Zasiadłem, rozpocząłem i z każdą stroną… coraz mniej rozumiałem. Natłok zupełnie dla mnie nowych postaci, nowe organizacje, skakanie po liniach czasowych – za dużo tego dla mnie było. Przedwczoraj rozpocząłem czytanie pierwszej książki z nowej fazy i już widzę, że może mi ona sporo rozjaśnić, dlatego coś mi się wydaje, że za jakiś czas wrócę do tego komiksu i dam mu jeszcze jedną szansę. Jako samodzielny twór nie był niestety przyjemną lekturą i raczej nie polecam jako wejście w nową fazę.
https://www.instagram.com/p/C1q0X2yNpyR
Ponieważ ostatni tom pierwszej fazy pozostawił po sobie dobre wspomnienie, czym prędzej zabrałem się do lektury.
Zasiadłem, rozpocząłem i z każdą stroną… coraz mniej rozumiałem. Natłok zupełnie dla mnie nowych postaci, nowe organizacje, skakanie po liniach czasowych – za dużo tego dla mnie było. Przedwczoraj rozpocząłem czytanie pierwszej książki z nowej fazy i już widzę,...
2023-12-21
Luke'a Skywalkera zbyt wielu osobom przedstawiać nie trzeba. W jednych kręgach to postać wręcz kultowa, a w innych krążą o niej niesamowite legendy. Nawet wśród gwiezdnowojennego świata, o czym opowiada prezentowana przeze mnie tutaj manga. Choć może raczej powinienem napisać komiks z mangową kreską, bo czyta się go tradycyjnie od lewej do prawej.
Kilkoro japońskich artystów postanowiło przenieść na formę graficzną opowiadania, których autorem jest Ken Liu. Czy wyszło im to wiernie, nie odpowiem, ponieważ oryginału – czyli książki „Star Wars: The Legends of Luke Skywalker” – nie miałem przyjemności czytać. Mamy tu przedstawione dosyć nietypowe spojrzenie na znanego nam Jedi, gdyż jest on zaprezentowany z punktu widzenia tytułowych legend, które o nim krążą. Zaprezentowano nam, jak widzą go inni mieszkańcy odległej galaktyki. A jak go postrzegają? Między innymi jako zbrodniarza wojennego, szarlatana, a nawet po części droida.
Powiem, że sam opis opowiadań zachęcił mnie do lektury, ale już w jej trakcie zauważyłem, że to co jednym okiem mi wpadło, drugim natychmiast wypadało i nijak nie chciało na dłużej zostać. Nie trafiła do mnie taka forma opowieści i zaprezentowane wizerunki Luke'a kłóciły się z moim jego postrzeganiem. Dla zagorzałego fana Gwiezdnych Wojen będzie to raczej lektura z gatunku ciekawostek, która zbytnio nie wzbogaci dotychczasowych przeżyć. Dla osoby całkowicie postronnej, może się to okazać pozycja nie do przełknięcia, bo jednak jakieś pojęcie o tym uniwersum posiadać warto.
https://www.instagram.com/p/C1t9-CZNC87
Luke'a Skywalkera zbyt wielu osobom przedstawiać nie trzeba. W jednych kręgach to postać wręcz kultowa, a w innych krążą o niej niesamowite legendy. Nawet wśród gwiezdnowojennego świata, o czym opowiada prezentowana przeze mnie tutaj manga. Choć może raczej powinienem napisać komiks z mangową kreską, bo czyta się go tradycyjnie od lewej do prawej.
Kilkoro japońskich...
2023-12-28
„Mistrz i Uczeń” opowiada o współpracy Obi-Wana Kenobiego i Qui-Gona Jinna jako padawana i mistrza Jedi na niedługo przed wydarzeniami przedstawionymi w „Mrocznym Widmie”. Akcja rozgrywa się na planecie Pijal, gdzie dwaj bohaterowie mają za zadanie chronić młodą księżniczkę przed spiskiem, który zagraża jej życiu i przyszłości jej planety. W tle pojawiają się także tajemnicze przepowiednie, które intrygują Qui-Gona, a jednocześnie budzą niepokój Obi-Wana.
Claudia Gray zręcznie łączy elementy przygodowe, sensacyjne i psychologiczne, tworząc ciekawą i wciągającą opowieść. Najbardziej podobało mi się pokazanie, że Jedi nie są idealnymi i nieomylnymi wojownikami, ale ludźmi z wadami, słabościami i konfliktami. Szczególnie interesujący jest portret Qui-Gona, który jest przedstawiony jako buntownik i wizjoner, niezadowolony z reguł i ograniczeń zakonu. Jego relacja z Obi-Wanem jest pełna napięcia i niezrozumienia, ale także szacunku i lojalności. Dobrym uzupełnieniem są też nowe i barwne postacie, takie jak Rael Averross, były padawan Dooku, czy Pax Maripher i Rahara Wick, podróżnicy z przestępczego półświatka.
Moim zdaniem „Mistrz i Uczeń” to książka, która zadowoli zarówno fanów Gwiezdnych Wojen, jak i ogólnie miłośników dobrej fantastyki. Jest to powieść napisana lekko i z werwą, ale także z głębią i refleksją. Autorka nie tylko bawi i emocjonuje czytelnika, ale także skłania go do myślenia o ważnych kwestiach, takich jak wolność, odpowiedzialność, przeznaczenie i wybór.
https://www.instagram.com/p/C11vrbytHiu
„Mistrz i Uczeń” opowiada o współpracy Obi-Wana Kenobiego i Qui-Gona Jinna jako padawana i mistrza Jedi na niedługo przed wydarzeniami przedstawionymi w „Mrocznym Widmie”. Akcja rozgrywa się na planecie Pijal, gdzie dwaj bohaterowie mają za zadanie chronić młodą księżniczkę przed spiskiem, który zagraża jej życiu i przyszłości jej planety. W tle pojawiają się także...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-11-08
2023-10-25
2023-10-10
2023-09-28
2023-09-27
2023-09-27
2023-08-12
2023-08-06
2023-08-04
Ukrtye Imperium” to zwieńczenie historii zapoczątkowanej eventem „Wojny łowców nagród” i kontynuowanej w „Szkarłatnych rządach”, dlatego też znajomość poprzednich tomów jest zdecydowanie wskazana, a nawet wręcz konieczna.
Lady Qi’ra to postać nader intrygująca. Mieliśmy ją okazję poznać po raz pierwszy w filmie „Han Solo: Gwiezdne wojny – historie”. Bardzo cieszy mnie, że Charles Soule tak dobrze wykorzystuje świat stworzony, w którym umieścił swoją opowieść. Dla osoby znającej dobrze całe gwiezdnowojenne uniwersum filmowo-serialowo-książkowo-komiksowe będzie w tej opowieści dużo smaczków do wyłapania (nawet są nawiązania do pierwszej fazy Wielkiej Republiki). Dla przeciętnego sympatyka pozostaje sama historia. A ta też jest moim zdaniem bardzo dobra.
Nie trzeba być ekspertem, żeby wiedzieć, że plan Qi’ry pozbycia się Palpatine’a i jego prawej ręki był skazany na porażkę (wiemy o tym z filmów). Mimo to scenarzyście udało się upleść całkiem przyjemną sieć wątków i zwrotów akcji. Przyznam się, że w pewnym momencie miałem takie: „Co? Bez sensu. I już?”. Po czym historia poszła w taką stronę, której totalnie się nie spodziewałem – super. Sama Qi’ra okazała się wytrawną strateżką, która – niczym galaktycznej sławy szachistka – dla realizacji swojego celu jest w stanie poświęcić nie tylko rzesze pionów, ale też i kilka kluczowych figur. Nie miałbym nic przeciwko, gdyby jakiś dobry scenarzysta sprawił, że Emilia Clarke wróci do swojej filmowej roli i zobaczymy ją w dobrej produkcji filmowej, która odda jej co należne.
Ukrtye Imperium” to zwieńczenie historii zapoczątkowanej eventem „Wojny łowców nagród” i kontynuowanej w „Szkarłatnych rządach”, dlatego też znajomość poprzednich tomów jest zdecydowanie wskazana, a nawet wręcz konieczna.
więcej Pokaż mimo toLady Qi’ra to postać nader intrygująca. Mieliśmy ją okazję poznać po raz pierwszy w filmie „Han Solo: Gwiezdne wojny – historie”. Bardzo cieszy mnie, że...