Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Rewelacyjna książka :)

Rewelacyjna książka :)

Bardzo fajna książka, którą spokojnie można polecić na letnie wieczory. Jak na mężczyznę to napisana wyjątkowo kobieco. Tylko czasami można odnieść wrażenie, że autor trochę zatrzymał się w minionej epoce, no chyba, że są jeszcze w naszym kraju osoby młode (takie do 30 jak Asia, główna bohaterka), które w życiu nie widziały telefonu komórkowego i komputera...?

Bardzo fajna książka, którą spokojnie można polecić na letnie wieczory. Jak na mężczyznę to napisana wyjątkowo kobieco. Tylko czasami można odnieść wrażenie, że autor trochę zatrzymał się w minionej epoce, no chyba, że są jeszcze w naszym kraju osoby młode (takie do 30 jak Asia, główna bohaterka), które w życiu nie widziały telefonu komórkowego i komputera...?

Polecam :)

Polecam :)

Bardzo fajna książka, jak i cała seria :)

Bardzo fajna książka, jak i cała seria :)

Lekka, przyjemna książka. Polecam!

Lekka, przyjemna książka. Polecam!

Bardzo fajna książka. Pierwszy raz zetknęłam się z tą autorką i na pewno sięgnę po kolejne jej pozycje ;)

Bardzo fajna książka. Pierwszy raz zetknęłam się z tą autorką i na pewno sięgnę po kolejne jej pozycje ;)

Czytając opis książki jesteśmy wproadzeni w błąd, gdyż fabuła nie opowiada jedynie o losach Joanny, lecz skupia się na historii paru kobiet i jedego męskiego orzeszka ;) Ogólnie, książka bardzo pozytywna. Na letnie opalanie w sam raz :)

Czytając opis książki jesteśmy wproadzeni w błąd, gdyż fabuła nie opowiada jedynie o losach Joanny, lecz skupia się na historii paru kobiet i jedego męskiego orzeszka ;) Ogólnie, książka bardzo pozytywna. Na letnie opalanie w sam raz :)

Wieje nudą. Nie znalazłam ani krzty humoru, akcji czy czegoś co na dłużej przytrzymałoby mnie przy tej książce. Jestem zawiedziona, gdyż lubię Grocholę. Jednak w tym przypadku nawet nie dobrnęłam do połowy książki, jak już odłożyłam ją na półkę.

Wieje nudą. Nie znalazłam ani krzty humoru, akcji czy czegoś co na dłużej przytrzymałoby mnie przy tej książce. Jestem zawiedziona, gdyż lubię Grocholę. Jednak w tym przypadku nawet nie dobrnęłam do połowy książki, jak już odłożyłam ją na półkę.

Lekka, zabawna, chociaż liczyłam na lepszy humor, książka o poszukiwaniu miłości. W książe spodobało mi się wyliczanie 10 powodów dla których nie można być z poznanym facetem. Jednak sama fabuła, jak dla mnie, była naiwna, a zachowanie głównej bohaterki denerwujące.

Lekka, zabawna, chociaż liczyłam na lepszy humor, książka o poszukiwaniu miłości. W książe spodobało mi się wyliczanie 10 powodów dla których nie można być z poznanym facetem. Jednak sama fabuła, jak dla mnie, była naiwna, a zachowanie głównej bohaterki denerwujące.

Napisana lekkim językiem, przez co czyta się błyskawicznie. Momentami zabawna, a innymi razy gorzka w refleksjach, dotyczących naszej kobiecej naiwności i chęci bycia kochanej za wszelką cenę. Reasumując, warta przeczytania ;)

Napisana lekkim językiem, przez co czyta się błyskawicznie. Momentami zabawna, a innymi razy gorzka w refleksjach, dotyczących naszej kobiecej naiwności i chęci bycia kochanej za wszelką cenę. Reasumując, warta przeczytania ;)

Po przeczytaniu Adeli, automatycznie sięgnęłam po Lidkę. Uważam, że jest to najciekawsza część z całej serii. Czyta się ją szybko, wciąga, wzrusza i zaskakuje. Polecam.

Po przeczytaniu Adeli, automatycznie sięgnęłam po Lidkę. Uważam, że jest to najciekawsza część z całej serii. Czyta się ją szybko, wciąga, wzrusza i zaskakuje. Polecam.

Rewelacja. Opisy głodu, umierania, całego oblężenia Leningradu, a na tym tle miłości, chwytają mocno za serce. Nie da się przejść obok tego obojętnie. Polecam.

Rewelacja. Opisy głodu, umierania, całego oblężenia Leningradu, a na tym tle miłości, chwytają mocno za serce. Nie da się przejść obok tego obojętnie. Polecam.

Nie powala na kolana jak Mistrz.

Nie powala na kolana jak Mistrz.

Bardzo mnie wcągnęła ta książka. Przeczytałam ją w dwa wieczory. Wątek poszukiwania Świętego Graala poprowadzony jest rewelacyjnie. Wciąga, zaskakuje i pobudza do myślenia, czy jest w tym trochę prawdy, czy to wszystko tylko fikcja literacka... Polecam.

Bardzo mnie wcągnęła ta książka. Przeczytałam ją w dwa wieczory. Wątek poszukiwania Świętego Graala poprowadzony jest rewelacyjnie. Wciąga, zaskakuje i pobudza do myślenia, czy jest w tym trochę prawdy, czy to wszystko tylko fikcja literacka... Polecam.

Klasyka, nic dodać nic ująć ;)

Klasyka, nic dodać nic ująć ;)

Zmusiłam się do przeczytania całości. Tak infantylnej i nudnej książki dawno nie miałam okazji czytać. Nie rozumiem tej fascynacji autorką i jej sagą. Dla mnie Zmierzch był pierwszą i ostatnią pozycją, wspomnianej sagi, po którą sięgnęłam.

Zmusiłam się do przeczytania całości. Tak infantylnej i nudnej książki dawno nie miałam okazji czytać. Nie rozumiem tej fascynacji autorką i jej sagą. Dla mnie Zmierzch był pierwszą i ostatnią pozycją, wspomnianej sagi, po którą sięgnęłam.

Nie zachwyciła mnie, nawet nie skończyłam jej czytać... Po paru stronach stwierdziłam, że nie ma co się męczyć i książka powędrowała z powrotem do biblioteki.

Nie zachwyciła mnie, nawet nie skończyłam jej czytać... Po paru stronach stwierdziłam, że nie ma co się męczyć i książka powędrowała z powrotem do biblioteki.

Rewelacyjna. Uwaga! Płacze się jak bóbr, ale warto :) Jeżeli ktoś najpierw obejrzał film, a potem zastanawia się nad książką, to od razu informuję, że film to jedna wielka porażka. Nawet w milionowej części nie oddaje charakteru książki, nie mówiąc już o fabule. Dlatego najpierw polecam przeczytać książkę, a potem obejrzeć film.

Rewelacyjna. Uwaga! Płacze się jak bóbr, ale warto :) Jeżeli ktoś najpierw obejrzał film, a potem zastanawia się nad książką, to od razu informuję, że film to jedna wielka porażka. Nawet w milionowej części nie oddaje charakteru książki, nie mówiąc już o fabule. Dlatego najpierw polecam przeczytać książkę, a potem obejrzeć film.

Czyta się dobrze, fabuła wciąga, jednak czasem robi się nudno i to oko szuka ciekawszego wątku. Ogólnie to polecam najpiew przeczytać pierwszą część, a potem zacząć Adelę.

Czyta się dobrze, fabuła wciąga, jednak czasem robi się nudno i to oko szuka ciekawszego wątku. Ogólnie to polecam najpiew przeczytać pierwszą część, a potem zacząć Adelę.

Książka nie zrobiła na mnie rewolucyjnego wrażenia. Owszem dobrze się ją czyta, wciąga, jednak główna bohaterka czasami jest denerwująca. Zwłaszcza kiedy chodzi o wychowanie syna. Można wiele zrozumieć, zdradę męża, rozwód, utrate pracy, ale z dzieckiem się rozmawia, tłumaczy. A w książce dziecko żyje własnym życiem i przekonaniem, natomiast matka jest nijaka i nie potrafi, a może nie chce rozmawiać z synem. Dopiero kiedy pojawia się "rycerz w polonezie" wszystko zaczyna się układać. Jak dla mnie to trochę infantylne i przejaskrawione. Pomimo to, na smutne zimowe wieczory taka pozycja jest w sam raz ;)

Książka nie zrobiła na mnie rewolucyjnego wrażenia. Owszem dobrze się ją czyta, wciąga, jednak główna bohaterka czasami jest denerwująca. Zwłaszcza kiedy chodzi o wychowanie syna. Można wiele zrozumieć, zdradę męża, rozwód, utrate pracy, ale z dzieckiem się rozmawia, tłumaczy. A w książce dziecko żyje własnym życiem i przekonaniem, natomiast matka jest nijaka i nie potrafi,...