-
ArtykułyJames Joyce na Bloomsday, czyli 7 faktów na temat pisarza, który odmienił literaturęKonrad Wrzesiński7
-
ArtykułyŚladami autorów, czyli książki o miejscach, które odwiedzali i opisywali twórcyAnna Sierant8
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 14 czerwca 2024LubimyCzytać455
-
ArtykułyZnamy laureatki Women’s Prize for Fiction i wręczonej po raz pierwszy Women’s Prize for Non-FictionAnna Sierant15
Biblioteczka
2013-12-22
2013-12-26
2013-08-15
2013-04-26
2013-07-03
2013-07-07
2013-07-14
2013-07-10
Krew Elfów to było moje pierwsze spotkanie z Geraltem z Rivii. Do tej pory wiedziałem jedynie, że cudowne dziecko Sapkowskiego jest białowłosym wiedźminem, ale teraz wiem że prędko się z przygodami Geralta nie rozstanę. Nie miałem jak dotąd styczności z fantastyką w baśniowym wydaniu, czyli miecz, magia, elfy i tak dalej, ale tutaj od razu mi się to spodobało. Książkę czyta się bardzo płynnie i szybko, akcja wciąga, a dodatkowym plusem jest humor i dialogi. Szkoda tylko, że pojedyncze tomu są stosunkowo krótkie, więc fanom Kinga przyzwyczajonych do opasłych tomów radzę wypożyczać po 2 na raz ;d. Osobą, które też tak jak ja zaczynają poznawać świat Geralta radzę najpierw przeczytać dwa tomy opowiadań "Ostatnie życzenie" i "Miecz przeznaczenia".
Krew Elfów to było moje pierwsze spotkanie z Geraltem z Rivii. Do tej pory wiedziałem jedynie, że cudowne dziecko Sapkowskiego jest białowłosym wiedźminem, ale teraz wiem że prędko się z przygodami Geralta nie rozstanę. Nie miałem jak dotąd styczności z fantastyką w baśniowym wydaniu, czyli miecz, magia, elfy i tak dalej, ale tutaj od razu mi się to spodobało. Książkę czyta...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
chyba jedna z nielicznych o ile nie jedyna książka opisująca chorą i zdegenerowaną mentalność nie tylko w radzieckich służbach wywiadowczych, ale w całej armii rosyjskiej; bardzo duża ilość danych, która nie nuży czytelnika,a wręcz zachęca aby dalej zagłębiać się w powieść, powieść z pogranicza literatury faktu, ale zawierająca też sporo elementów najlepszych powieść szpiegowskich przez co czyta się bardzo płynnie
"Mamy bardzo prostą zasadę: rubel za wejście, dwa za wyjście"
chyba jedna z nielicznych o ile nie jedyna książka opisująca chorą i zdegenerowaną mentalność nie tylko w radzieckich służbach wywiadowczych, ale w całej armii rosyjskiej; bardzo duża ilość danych, która nie nuży czytelnika,a wręcz zachęca aby dalej zagłębiać się w powieść, powieść z pogranicza literatury faktu, ale zawierająca też sporo elementów najlepszych powieść...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to