-
ArtykułyJames Joyce na Bloomsday, czyli 7 faktów na temat pisarza, który odmienił literaturęKonrad Wrzesiński9
-
ArtykułyŚladami autorów, czyli książki o miejscach, które odwiedzali i opisywali twórcyAnna Sierant10
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 14 czerwca 2024LubimyCzytać467
-
ArtykułyZnamy laureatki Women’s Prize for Fiction i wręczonej po raz pierwszy Women’s Prize for Non-FictionAnna Sierant15
Biblioteczka
2018-09-07
2018-09-13
2018-08-10
2018-08-05
2018-07-01
2018-05-22
2018-05-08
2018-04-19
2018-04-18
2018-03-23
2018-01-06
2017-12-17
2017-11-30
Po naprawdę długiej batalii wreszcie dobrnąłem do końca powieści.
Będąc na świeżo po lekturze, mam strasznie skrajne opinie.
Podobała mi się historia, i to bardzo. Cały koncept Sztuki, Quiddity, życia po życiu i innych elementów powala, jest to uniwersum, które kupuję w całości wraz z Iad Uroboros, które choć w swej istocie złe, wizerunkowo wypada kapitalnie.
Było jednak coś w języku książki, co nie pozwalało mi siedzieć przy niej dłużej niż godzinę, dlatego Everville czytałem krótkimi fragmentami. Dlaczego, sam nie potrafię powiedzieć. Jakby podobał mi się sam pomysł i fabuła (czasami trochę nudnawa, jak większość książek, nie oszukujmy się), ale wykonanie i skoki z wątku na wątek utrudniały mi lekturę. W Księgach Krwi nie miałem tego problemu.
Cieszę się bardzo, że przeczytałem tę pozycję, i choć zajęło mi to dużo czasu, wreszcie mogłem poznać drugą część trylogii Barkera. Była miłość (różnoraka), potwory, tajemnice, interesujące światy, nowe twarze jak i postaci z wcześniejszej części.
Zakończenie otwarte, furtka do swobodnej interpretacji i okienko dla Autora, by część wątków rozwinąć w finałowej odsłonie. Jeśli powstanie. Ja na takową czekam.
Po naprawdę długiej batalii wreszcie dobrnąłem do końca powieści.
Będąc na świeżo po lekturze, mam strasznie skrajne opinie.
Podobała mi się historia, i to bardzo. Cały koncept Sztuki, Quiddity, życia po życiu i innych elementów powala, jest to uniwersum, które kupuję w całości wraz z Iad Uroboros, które choć w swej istocie złe, wizerunkowo wypada kapitalnie.
Było jednak...
2017-09-21
2017-09-02
2017-07-26
2017-07-14
2017-07-09
2017-06-25
To kolejna książka Mastertona, z którą miałem okazję się zmierzyć, i mam odrobinę mieszane uczucia. Ale zacznijmy od dobrych stron.
Plusy: lubię tematykę duchów i demonów, więc historia przypadła mi do gustu. Może i znana i powielana na milion sposobów, ale wciąż interesująca. Podobały mi się fragmenty, gdy JANE nawiedzała głównego bohatera, było w nich coś ciekawego.
Minusy: główny bohater. Irytował do granic możliwości. Nie wiem jakim kretynem trzeba być, by zawierać pakt z demonem o odzyskanie zmarłej żony, sypiać z inną kobietą, a jeszcze z inną iść za rękę przez miasto. Pan Trenton przypominał mi napalonego nastolatka, a nie ojca i męża w żałobie. Jego motywy i uczucia wydawały się przez to żałosne i mało wiarygodne. Dawno nie miałem do czynienia z kimś równie obłudnym i denerwującym.
Ciekawa książka, choć, jak często w przypadku Mastertona, schematyczna.
To kolejna książka Mastertona, z którą miałem okazję się zmierzyć, i mam odrobinę mieszane uczucia. Ale zacznijmy od dobrych stron.
Plusy: lubię tematykę duchów i demonów, więc historia przypadła mi do gustu. Może i znana i powielana na milion sposobów, ale wciąż interesująca. Podobały mi się fragmenty, gdy JANE nawiedzała głównego bohatera, było w nich coś...
2017-06-12
Przepiękna książka!
Nie siedzę w tematyce wampirów, nie jest ona moją mocną stroną, ale tę pozycję śmiało mogę uznać za jedną z lepszych, jakie czytałem.
Autor bez problemu bawi się naszymi uczuciami. Odczuwamy strach, rozpacz, samotność, wściekłość; wszystko to, z czym mierzy się każdego dnia główny bohater. Wyśmienite studium ludzkiej psychiki, historia człowieka pozostawionego samemu sobie, jego wzloty, upadki, a w tle nocne zjawy nawołujące jego imię.
Polecam absolutnie wszystkim.
Przepiękna książka!
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toNie siedzę w tematyce wampirów, nie jest ona moją mocną stroną, ale tę pozycję śmiało mogę uznać za jedną z lepszych, jakie czytałem.
Autor bez problemu bawi się naszymi uczuciami. Odczuwamy strach, rozpacz, samotność, wściekłość; wszystko to, z czym mierzy się każdego dnia główny bohater. Wyśmienite studium ludzkiej psychiki, historia człowieka...