Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Wstrząsająca, ciężka historia kobiety, która mimo tylu przeciwności dała radę i zaczęła życie od nowa.
Zawsze nie wiem co myśleć, kiedy przeczytam taką książkę. Jestem przerażona, że takie rzeczy dzieją się naprawdę, ale cieszę się, bo zakończenie jest - jeśli można tak powiedzieć - szczęśliwe.

Książka nie tyle mnie rozczarowała, ile zaskoczyła. Połowa książki to nie opis życia z seryjnym mordercą, ale życia z matką. Rozumiem, że miało to pokazać, jak wpłynęło to na jej życie w przyszłości, ale moim zdaniem autorka na tym skupiła się bardziej. Historia z Peterem Tobinem jest szokująca, ale przedstawiona pobieżnie. Z drugiej strony nie ma co się dziwić, bo kobieta pierwszy raz opowiada o swojej tragedii, odkrywa całą prawdę. Może oceniam to zbyt surowo, nie wiem...

Mimo wszystko książkę oceniam jako dobrą! Przeczytałam ją szybko i z ciekawością.

Wstrząsająca, ciężka historia kobiety, która mimo tylu przeciwności dała radę i zaczęła życie od nowa.
Zawsze nie wiem co myśleć, kiedy przeczytam taką książkę. Jestem przerażona, że takie rzeczy dzieją się naprawdę, ale cieszę się, bo zakończenie jest - jeśli można tak powiedzieć - szczęśliwe.

Książka nie tyle mnie rozczarowała, ile zaskoczyła. Połowa książki to nie opis...

Uwielbiam Cathy Glass! 😊
Uwielbiam sposób w jaki opisuje historie swoich podopiecznych. To, jaką jest osobą (przynajmniej jak ja ją odbieram na podstawie książek). Niejednokrotnie łza wzruszenia kręci mi się w oku nad losem tych dzieci, których historie przedstawia, ale ta kobieta daje nadzieję... Wiarę - w to, że istnieją tacy wspaniali ludzie, dzięki którym życie tych skrzywdzonych istot staje się piękniejsze...

Co do samej książki... Piękna, wzruszająca historia. Wkurzałam się i płakałam jednocześnie nad losem głównej bohaterki. Martwiłam o życie dzieciątka, żeby ostatecznie szaleć ze szczęścia przy zakończeniu 😊

Jeśli jako -jeszcze 😉 - bezdzietna przeżywałam tak tą historię, to UWAGA mamuśki ;)

Oznaczam opinię jako spojler, z racji wyklepania "szczęśliwego zakończenia" :)

Uwielbiam Cathy Glass! 😊
Uwielbiam sposób w jaki opisuje historie swoich podopiecznych. To, jaką jest osobą (przynajmniej jak ja ją odbieram na podstawie książek). Niejednokrotnie łza wzruszenia kręci mi się w oku nad losem tych dzieci, których historie przedstawia, ale ta kobieta daje nadzieję... Wiarę - w to, że istnieją tacy wspaniali ludzie, dzięki którym życie tych...

"Chłopiec i pies" to książka chwytająca za serce! Już prolog doprowadza do łez...
Bo czy może być coś bardziej wzruszającego niż prawdziwa historia niepełnosprawnego chłopca i skrzywdzonego psa, którzy wkraczając w swoje życie całkowicie go odmieniają?

Miłość od pierwszego wejrzenia, bezgraniczna, niepowtarzalna, bezwarunkowa, na całe życie - taka właśnie miłość zmienia zamkniętego w sobie Owena w radosnego, pewnego siebie chłopca, a bestialsko potraktowanemu psiakowi Haatchi'emu daje wiarę w dobroć ludzi i nadzieję na cudowną przyszłość.

Książka pokazuje ile trudności w życiu niesie za sobą niepełnosprawność, ile okrucieństwa czyha na niewinne istoty, ale jednocześnie daje pewność, że na świecie istnieją ludzie o wielkich sercach.

Nie trzeba się rozpisywać - to po prostu trzeba przeczytać!
Takie historie to miód dla mojej czytelniczej duszy :-) POLECAM każdemu!

"Chłopiec i pies" to książka chwytająca za serce! Już prolog doprowadza do łez...
Bo czy może być coś bardziej wzruszającego niż prawdziwa historia niepełnosprawnego chłopca i skrzywdzonego psa, którzy wkraczając w swoje życie całkowicie go odmieniają?

Miłość od pierwszego wejrzenia, bezgraniczna, niepowtarzalna, bezwarunkowa, na całe życie - taka właśnie miłość zmienia...

Hmmm... aż nie wiem jak tu coś napisać :)
Na początku trudno było mi się "przestawić" na tę historię z punktu widzenia Christiana, ale później już poszło... znów czekałam na rozwój sytuacji i początki tej miłości :D Czy przeszkadzał mi jego sposób wyrażania się? Początkowo. Ale czy w końcu "piep...nie" nie stało się kochaniem, uległa - "moją kochaną Aną", umowa pan/poddana - waniliowym związkiem? No cóż, moja nieuleczalnie romantyczna dusza jest jaka jest :D nie wiem, czy ciekawiej nie byłoby, gdyby od razu powstało połączenie tych dwóch spojrzeń w jednej książce?!
Osobiście uważam, że kto zachwycił się trzema poprzednimi tomami, pokocha i ten czwarty! :) ja nie uleczę się nigdy z tych książek <3

Hmmm... aż nie wiem jak tu coś napisać :)
Na początku trudno było mi się "przestawić" na tę historię z punktu widzenia Christiana, ale później już poszło... znów czekałam na rozwój sytuacji i początki tej miłości :D Czy przeszkadzał mi jego sposób wyrażania się? Początkowo. Ale czy w końcu "piep...nie" nie stało się kochaniem, uległa - "moją kochaną Aną", umowa...

Niezwykle wzruszająca książka. Ostatnie strony czytałam przez łzy...
Kolejna, która pokazuje, że dopóki nie znajdziemy się w konkretnej sytuacji nie wiemy jak byśmy postąpili, jakie decyzje byśmy podjęli.
O miłości - rodzicielskiej i siostrzanej, o poświęceniu, ciężkiej chorobie, rozpaczy, nieprzewidywalności losu - o tym jest ta książka.
Piękna <3
Na pewno sięgnę po inne książki tej autorki. Polecam!!!

Niezwykle wzruszająca książka. Ostatnie strony czytałam przez łzy...
Kolejna, która pokazuje, że dopóki nie znajdziemy się w konkretnej sytuacji nie wiemy jak byśmy postąpili, jakie decyzje byśmy podjęli.
O miłości - rodzicielskiej i siostrzanej, o poświęceniu, ciężkiej chorobie, rozpaczy, nieprzewidywalności losu - o tym jest ta książka.
Piękna <3
Na pewno sięgnę po inne...

Porządny thriller z małym romansem w tle!
Seryjny morderca i tajemnicza sprawa z przeszłości - moje skojarzenie z "Koszmarem minionego lata" ;)
Kilka różnych wątków, które ostatecznie tworzą spójne zakończenie.
Ciekawa, wciągająca książka godna polecenia - szczególnie wielbicielom mocnych wrażeń ;)

Porządny thriller z małym romansem w tle!
Seryjny morderca i tajemnicza sprawa z przeszłości - moje skojarzenie z "Koszmarem minionego lata" ;)
Kilka różnych wątków, które ostatecznie tworzą spójne zakończenie.
Ciekawa, wciągająca książka godna polecenia - szczególnie wielbicielom mocnych wrażeń ;)

Aż żal oddać mi ją do biblioteki :( świetna, niezwykle wzruszająca opowieść. Nie sposób nie uronić łzy...
Czy wielka miłość może pokonać wszystkie problemy?
Czy obsesyjne dążenie do celu może zmienić człowieka?
Dlaczego jeden "rodzaj" tragedii zbliża do siebie ludzi, a inny - oddala?
Ile jedna osoba jest w stanie udźwignąć?
Czy po stracie wszystkiego co najważniejsze można znów stanąć na nogi?
Te i inne pytania nasuwają się w trakcie czytania. Ciekawa sprawa z pytaniami do dyskusji na końcu książki.
Dla mnie super, więc polecam! :-)

Aż żal oddać mi ją do biblioteki :( świetna, niezwykle wzruszająca opowieść. Nie sposób nie uronić łzy...
Czy wielka miłość może pokonać wszystkie problemy?
Czy obsesyjne dążenie do celu może zmienić człowieka?
Dlaczego jeden "rodzaj" tragedii zbliża do siebie ludzi, a inny - oddala?
Ile jedna osoba jest w stanie udźwignąć?
Czy po stracie wszystkiego co najważniejsze można...

Wyrachowanie i śmierć" - tytuł adekwatny do treści.
Nieustraszona porucznik Eve Dallas na tropie "rozkręcającego się" zabójcy! U jej boku niewyobrażalnie bogaty, kochający mąż Roerke i przyjaciółka-podwładna Delia Peabody. Dreszczyk emocji i oczywiście pozytywne zakończenie. Można powiedzieć "standard" w przypadku tego cyklu.
Ta część serii przypadła mi do gustu najmniej. Czy jest nieciekawa? Nie. Przyjemnie się czyta, ale części, które czytałam wcześniej były bardziej intrygujące.
Mimo wszystko, nie żaluję wyboru tej książki... Może dlatego, że uwielbiam tę autorkę :-) niezależnie czy sięgam po romans, kryminał czy fantastykę Nory Roberts zawsze jej pozycje zapadają mi w pamięć ;)

Wyrachowanie i śmierć" - tytuł adekwatny do treści.
Nieustraszona porucznik Eve Dallas na tropie "rozkręcającego się" zabójcy! U jej boku niewyobrażalnie bogaty, kochający mąż Roerke i przyjaciółka-podwładna Delia Peabody. Dreszczyk emocji i oczywiście pozytywne zakończenie. Można powiedzieć "standard" w przypadku tego cyklu.
Ta część serii przypadła mi do gustu najmniej....

Książka jak najbardziej godna polecenia.
Miłość, zaufanie, przyjaźń, zawiść - wszystkiego po trochu.
Emocje - od łez rozpaczy do wielkiego szczęścia i na odwrót.
Wzruszająca i zabawna, z zakończeniem, które pozostawia w szoku ;)
Pokazuje, że każde nasze "a ja na Twoim miejscu, to..." możemy schować w kieszeń. Bo dopóki nie znajdziemy się w danej sytuacji, to na nic nasze gdybanie. Jakże łatwo oceniać czyjeś zachowania, kiedy nie mamy pojęcia, jak to jest...
In vitro - temat trudny, kontrowersyjny, ale jak ważny dla niektórych osób. Książkę polecam tym, którzy niestety zmagają się z tym tematem, jak i tym, którzy nie mają z nim nic wspólnego.

Książka jak najbardziej godna polecenia.
Miłość, zaufanie, przyjaźń, zawiść - wszystkiego po trochu.
Emocje - od łez rozpaczy do wielkiego szczęścia i na odwrót.
Wzruszająca i zabawna, z zakończeniem, które pozostawia w szoku ;)
Pokazuje, że każde nasze "a ja na Twoim miejscu, to..." możemy schować w kieszeń. Bo dopóki nie znajdziemy się w danej sytuacji, to na nic nasze...

Bardzo ciekawa i wciągająca historia. Ciekawość zakończenia brała górę i strony uciekały jedna za drugą. Fajnie napisana, a to przeplatanie teraźniejszości z przeszłością umiejętnie połączone, tak że nie sposób stracić wątku i najistotniejszych szczegółów. Polecam!

Bardzo ciekawa i wciągająca historia. Ciekawość zakończenia brała górę i strony uciekały jedna za drugą. Fajnie napisana, a to przeplatanie teraźniejszości z przeszłością umiejętnie połączone, tak że nie sposób stracić wątku i najistotniejszych szczegółów. Polecam!

Niby fajna, niby wciągająca, ale tak jakoś bez rozżalenia skończyłam czytać. No i ten koniec! Dla mnie historia niedokończona... Ostatnia strona bardziej mnie zdenerwowała niż zaskoczyła.
I czy tylko ja przez pół książki zastanawiałam się, czemu żadnemu z bohaterów nie przyszło do głowy, jak to możliwe, że pan Dariusz będzie miał dziecko z kochanką, skoro wcześniej nie mógł mieć dziecka z żoną? Czy nie dlatego "pożyczył" od brata nasienie i o tych zawiłościach była ta książka? No chyba, ze nie rozumiem jakiegoś głębszego, ukrytego sensu...
Daję dobrą ocenę, bo nie męczyłam się przy czytaniu, ale czuję straszny niedosyt po zachęcającej recenzji.

Niby fajna, niby wciągająca, ale tak jakoś bez rozżalenia skończyłam czytać. No i ten koniec! Dla mnie historia niedokończona... Ostatnia strona bardziej mnie zdenerwowała niż zaskoczyła.
I czy tylko ja przez pół książki zastanawiałam się, czemu żadnemu z bohaterów nie przyszło do głowy, jak to możliwe, że pan Dariusz będzie miał dziecko z kochanką, skoro wcześniej nie...

Dla mnie - słabiutka. Pomieszanie z poplątaniem! Fascynująca historia miłosna? Chyba przez parę stron...
"Ujmująco piękne i mądre arcydzieło", "Jedna z najwspanialszych opowieści w literaturze amerykańskiej" - niestety, ale nie dla mnie. Strasznie ciężko mi się czytało. Chyba po raz pierwszy w życiu, ekranizacja podobała mi się bardziej niż książka :(

Dla mnie - słabiutka. Pomieszanie z poplątaniem! Fascynująca historia miłosna? Chyba przez parę stron...
"Ujmująco piękne i mądre arcydzieło", "Jedna z najwspanialszych opowieści w literaturze amerykańskiej" - niestety, ale nie dla mnie. Strasznie ciężko mi się czytało. Chyba po raz pierwszy w życiu, ekranizacja podobała mi się bardziej niż książka :(

Świetna książka. Od początku "coś" się dzieje, więc strony pochłania się jedna za drugą. Przeżywałam razem z bohaterką jej uczucia, sprzeczne emocje. Na koniec sama nie wiedziałam, którego z mężczyzn wybierze, więc też dlatego tak szybko mi poszło czytanie ;) Taką lekturę poleciłabym kobietom, którymi targają pewne wątpliwości, potrzebują jakiegoś przykładu - nawet zaczerpniętego z fikcji literackiej - czy warto podążyć za nagłym porywem serca i dawnymi wspomnieniami, czy zostać przy tym, co się ma? Na mojej liście książek do przeczytania, pozycje tej autorki są jak najbardziej. Polecam.

Świetna książka. Od początku "coś" się dzieje, więc strony pochłania się jedna za drugą. Przeżywałam razem z bohaterką jej uczucia, sprzeczne emocje. Na koniec sama nie wiedziałam, którego z mężczyzn wybierze, więc też dlatego tak szybko mi poszło czytanie ;) Taką lekturę poleciłabym kobietom, którymi targają pewne wątpliwości, potrzebują jakiegoś przykładu - nawet...

Baaardzo przyjemna książka. Z początku trochę powiewało nudą, ale po chwili mocno wciągająca. Z niecierpliwością przewracałam strony i myślałam co będzie dalej. Wzruszająca, przypominająca, że nic nie trwa wiecznie, ale i dająca nadzieję na to, że zawsze po burzy wychodzi słońce. Piękna opowieść o trudnej sytuacji młodej kobiety, która przeżywa załamanie po śmierci ukochanego męża, zostając sama z dwójką małych dzieci. O problemach samotnej matki, tęsknocie za ojcem małego chłopca, ale również o znalezieniu nowej miłości, która daje szansę na to, aby zacząć życie od nowa, w szczęściu...

Baaardzo przyjemna książka. Z początku trochę powiewało nudą, ale po chwili mocno wciągająca. Z niecierpliwością przewracałam strony i myślałam co będzie dalej. Wzruszająca, przypominająca, że nic nie trwa wiecznie, ale i dająca nadzieję na to, że zawsze po burzy wychodzi słońce. Piękna opowieść o trudnej sytuacji młodej kobiety, która przeżywa załamanie po śmierci...

Szybciutko przeczytana... miejscami szokująca, niewiarygodna. Miejscami wzruszająca, smutna. Czytając, miałam wrażenie jakby był to dobry - fikcyjny - thriller, a nie prawdziwa historia.Autorka pisze z przekonaniem, nie koloryzuje, nie upiększa zachowań swoich i swojej rodziny w obliczu nieprzewidywalnych zachowań dziewczynki, dzięki czemu "prawdziwość" tej historii jest jeszcze większa.
Do serii "Skrzywdzone" na pewno wrócę.

Szybciutko przeczytana... miejscami szokująca, niewiarygodna. Miejscami wzruszająca, smutna. Czytając, miałam wrażenie jakby był to dobry - fikcyjny - thriller, a nie prawdziwa historia.Autorka pisze z przekonaniem, nie koloryzuje, nie upiększa zachowań swoich i swojej rodziny w obliczu nieprzewidywalnych zachowań dziewczynki, dzięki czemu "prawdziwość" tej historii jest...

Przeczytana, a w zasadzie zmęczona książka...
Jestem bardzo zawiedziona. Po opisie na okładce "Każdego nowego szwedzkiego pisarza kryminalnego reklamuje się dziś jako następcę Stiega Larrsona. Przy Erikssonie ten numer nie przejdzie, bo to jeden z nauczycieli autora Millennium" oczekiwałam szału. Ciekawej historii, od której nie będę mogła się oderwać, tymczasem czekałam tylko na ostatnią stronę. Bohaterka nudna, jej historia -jak dla mnie- nie "napisana" do końca. Temat może i ciekawy, ale chaotycznie przedstawiony. Czuję niedosyt i raczej zrezygnuję z książek tego autora.

Przeczytana, a w zasadzie zmęczona książka...
Jestem bardzo zawiedziona. Po opisie na okładce "Każdego nowego szwedzkiego pisarza kryminalnego reklamuje się dziś jako następcę Stiega Larrsona. Przy Erikssonie ten numer nie przejdzie, bo to jeden z nauczycieli autora Millennium" oczekiwałam szału. Ciekawej historii, od której nie będę mogła się oderwać, tymczasem czekałam...