rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Celka na każdym kroku słyszy, że idealnie by do siebie pasowali z Janem ale ona już jest w związku, a kiedy jest wolna, to okazuje się, że on ma narzeczoną. Aż pewnego dnia oboje są wolni, ale… Jan podejrzany jest o zamordowanie swojej narzeczonej. A może to Celina ją zamordowała, żeby w końcu się z nim związać? Co z tego, że go na oczy nie widziała? Ludzie swoje wiedzą.
Jak dla mnie świetna komedia kryminalna, bardzo zabawna, czytało się szybko i przyjemnie. Chętnie sięgnę po kolejną książkę.

Celka na każdym kroku słyszy, że idealnie by do siebie pasowali z Janem ale ona już jest w związku, a kiedy jest wolna, to okazuje się, że on ma narzeczoną. Aż pewnego dnia oboje są wolni, ale… Jan podejrzany jest o zamordowanie swojej narzeczonej. A może to Celina ją zamordowała, żeby w końcu się z nim związać? Co z tego, że go na oczy nie widziała? Ludzie swoje...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo przyjemny kryminał osadzony w latach 50. w Anglii. W miejscowej księgarni zostaje znalezione ciało młodego mężczyzny. Policja uznaje że jego śmierć miała naturalny charakter ale właścicielka księgarni i zarazem główna bohaterka ma tą ten temat inne zdanie i postanawia przeprowadzić własne śledztwo.
Tę książkę w części przeczytałam a w części wysłuchałam i sprawiło mi to dużą przyjemność. Zdecydowanie polecam jeśli szukasz lekkiego kryminału.

Bardzo przyjemny kryminał osadzony w latach 50. w Anglii. W miejscowej księgarni zostaje znalezione ciało młodego mężczyzny. Policja uznaje że jego śmierć miała naturalny charakter ale właścicielka księgarni i zarazem główna bohaterka ma tą ten temat inne zdanie i postanawia przeprowadzić własne śledztwo.
Tę książkę w części przeczytałam a w części wysłuchałam i sprawiło...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka jest pięknie wydana, okładka przyciąga wzrok. Historia znana z Eneidy Wergiliusza tym razem przedstawiona z kobiecego punktu widzenia. Początek bardzo mnie wciągnął, ale im dalej w las, tym bardziej męczące było słownictwo w książce, imiona, nazwy krain i ludów bardzo się zlewały i myliły. Tym bardziej kiedy w jednym zdaniu osoba ma jedno imię, w drugim jest ono w nieoczywisty sposób odmienione.
Sądziłam że ta opowieść będzie napisana w bardziej współczesny sposób, może bardziej uzupełniona w stosunku do oryginału i trochę się zawiodłam.

Książka jest pięknie wydana, okładka przyciąga wzrok. Historia znana z Eneidy Wergiliusza tym razem przedstawiona z kobiecego punktu widzenia. Początek bardzo mnie wciągnął, ale im dalej w las, tym bardziej męczące było słownictwo w książce, imiona, nazwy krain i ludów bardzo się zlewały i myliły. Tym bardziej kiedy w jednym zdaniu osoba ma jedno imię, w drugim jest ono w...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Kiedy zaczynałam czytać tę książkę, byłam przekonana, że rozwinie się ona inaczej a już na pewno nie spodziewałam się takiego zakończenia.
Bo mamy tu kilku pobocznych bohaterów, którzy odkrywają, że w ich historii brakuje ich dowódcy/głównego bohatera. Oni sami wyglądają zresztą jak zbieranina przypadkowych ludzi. Ale postanawiają połączyć siły i razem wyruszają na poszukiwania zaginionego bohatera. I tu zakończę moją opinię. Jeśli chcecie się dowiedzieć jak to wszystko się skończyło (w tym tomie) to musicie sami przeczytać 😉
Ja sama planuję przeczytać kolejną część historii. Mam nadzieję, że już niedługo.

Kiedy zaczynałam czytać tę książkę, byłam przekonana, że rozwinie się ona inaczej a już na pewno nie spodziewałam się takiego zakończenia.
Bo mamy tu kilku pobocznych bohaterów, którzy odkrywają, że w ich historii brakuje ich dowódcy/głównego bohatera. Oni sami wyglądają zresztą jak zbieranina przypadkowych ludzi. Ale postanawiają połączyć siły i razem wyruszają na...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Do tej pory Legion omijałam. I jak tak się zastanawiam dlaczego, to chyba głównie dlatego, że Sanderson to dla mnie pisarz fantasy (chociaż Mściciele i Skyward nie łapią sie do tego gatunku) a Legion wyglądał mi bardziej na thriller/sensacje. I tu bardzo pozytywne zaskoczenie, bo historia jest jak dla mnie świetna. To wydanie składa się z trzech, powiązanych ze sobą opowiadań/historii z życia Leedsa.
Nie będę spoilerować, ale powiem tylko że czyta się świetnie, akcja jest wartka i naprawdę warto sięgnąć po tę pozycję 😊

Do tej pory Legion omijałam. I jak tak się zastanawiam dlaczego, to chyba głównie dlatego, że Sanderson to dla mnie pisarz fantasy (chociaż Mściciele i Skyward nie łapią sie do tego gatunku) a Legion wyglądał mi bardziej na thriller/sensacje. I tu bardzo pozytywne zaskoczenie, bo historia jest jak dla mnie świetna. To wydanie składa się z trzech, powiązanych ze sobą...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Sanderson jak zawsze wciąga, chociaż ta historia jest bardzo krótka (ok 80 stron). Zaciekawił mnie świat w tej opowieści i trochę żałuję, że nie ma ciągu dalszego.

Sanderson jak zawsze wciąga, chociaż ta historia jest bardzo krótka (ok 80 stron). Zaciekawił mnie świat w tej opowieści i trochę żałuję, że nie ma ciągu dalszego.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Ostatnia część trochę mnie zawiodła. Ballada w moim odczuciu jest ciekawszą, lepszą historią.
W Klątwie zupełnie nie potrafię zrozumieć zachowania Jacksa, brakuje mi wyjaśnienia kilku wątków, ale może to specjalny zabieg autorki, żeby zostawić otwartą furtkę i wrócić jeszcze do tego świata, chociażby z nową historią.

Ostatnia część trochę mnie zawiodła. Ballada w moim odczuciu jest ciekawszą, lepszą historią.
W Klątwie zupełnie nie potrafię zrozumieć zachowania Jacksa, brakuje mi wyjaśnienia kilku wątków, ale może to specjalny zabieg autorki, żeby zostawić otwartą furtkę i wrócić jeszcze do tego świata, chociażby z nową historią.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Po Baśni o złamanym sercu, do Ballady podchodziłam dość sceptycznie nastawiona. I pozytywnie się zaskoczyłam, bo druga część, chociaż nadal naszpikowana wydarzeniami, to jest moim zdaniem zdecydowanie lepsza. Może to kwestia czytania w oryginale, ale wszystkie przemyślenia głównej bohaterki stały się bardziej zjadliwe.

Po Baśni o złamanym sercu, do Ballady podchodziłam dość sceptycznie nastawiona. I pozytywnie się zaskoczyłam, bo druga część, chociaż nadal naszpikowana wydarzeniami, to jest moim zdaniem zdecydowanie lepsza. Może to kwestia czytania w oryginale, ale wszystkie przemyślenia głównej bohaterki stały się bardziej zjadliwe.

Pokaż mimo to


Na półkach:

W internecie można znaleźć mnóstwo zachwytów nad tą książką, ale ja byłam trochę zawiedziona. Nie wiem czy to kwestia polskiego przekładu, ale niesamowicie irytowała mnie główna bohaterka, jej przemyślenia i zachowania.
Zdaję sobie sprawę, że to literatura YA, więc musi być trochę szybsza, ciągle się w niej coś musi dziać, ale momentami brakowało oddechu, nie tylko dla Evangeline ale i dla mnie jako czytelniczki.
Sama postać Jacksa mnie zaintrygowała, więc sięgnę po kolejną książkę z serii, żeby dowiedzieć się co będzie dalej.

W internecie można znaleźć mnóstwo zachwytów nad tą książką, ale ja byłam trochę zawiedziona. Nie wiem czy to kwestia polskiego przekładu, ale niesamowicie irytowała mnie główna bohaterka, jej przemyślenia i zachowania.
Zdaję sobie sprawę, że to literatura YA, więc musi być trochę szybsza, ciągle się w niej coś musi dziać, ale momentami brakowało oddechu, nie tylko dla...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Recenzja powstała w ramach akcji recenzenckiej Wydawnictwa SQN.

Bydgoszcz, lata 90. Na polanie zostaje odnalezione ciało bestialsko zamordowanego mężczyzny. Za dochodzenie odpowiedzialny jest doświdczony Komisarz Marek Bondys. Brutalność zbrodni niejednemu zmrozi krew w żyłach, szczególnie, że pojawia się kolejne ciało. W mieście grasuje seryjny morderca a policja musi jak najszybciej znaleźć sprawcę i uspokoić mieszkańców.

To debiut autorki i w pierwszej części książki jest to moim zdaniem dość mocno odczuwalne. Bardzo dużo opisów, czasami niepotrzebnych powtórzeń. Odniosłam wrażenie, że bez tych zdań książka miałaby ze sto stron mniej. Druga część już dużo lepsza, akcja przyspiesza, mniej jest wprowadzeń nowych bohaterów i opisów ich historii.

Sama historia bardzo mi się spodobała ale nie będę nic zdradzać ;)
Jestem ciekawa jak rozwinie się dalej warsztat autorki i jak potoczą się dalsze losy komisarza Bondysa.

Recenzja powstała w ramach akcji recenzenckiej Wydawnictwa SQN.

Bydgoszcz, lata 90. Na polanie zostaje odnalezione ciało bestialsko zamordowanego mężczyzny. Za dochodzenie odpowiedzialny jest doświdczony Komisarz Marek Bondys. Brutalność zbrodni niejednemu zmrozi krew w żyłach, szczególnie, że pojawia się kolejne ciało. W mieście grasuje seryjny morderca a policja musi jak...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Lekka, przyjemna, bardzo szybko się czyta. Opowiadana z punktu widzenia dwójki głównych bohaterów.

Lekka, przyjemna, bardzo szybko się czyta. Opowiadana z punktu widzenia dwójki głównych bohaterów.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Pierwsze dwa tomy serii to była taka lekka historia, momentami naiwna, ale wciągająca. Kolejne tomy wciągnęły mnie już na dobre. Końcówka 5 i początek 6 całkowicie mnie rozbiły i trzymały w napięciu.
Autorka stworzyła bardzo ciekawe, silne postacie kobiece. One nie szukają wybawiciela, biorą sprawy w swoje ręce, stawiają czoła przeciwnościom losu i przeznaczeniu. Mam lekki niedosyt jeśli chodzi o zakończenie serii ale może i dobrze, mogę dzięki temu sama dopisać dalszą historię.

Pierwsze dwa tomy serii to była taka lekka historia, momentami naiwna, ale wciągająca. Kolejne tomy wciągnęły mnie już na dobre. Końcówka 5 i początek 6 całkowicie mnie rozbiły i trzymały w napięciu.
Autorka stworzyła bardzo ciekawe, silne postacie kobiece. One nie szukają wybawiciela, biorą sprawy w swoje ręce, stawiają czoła przeciwnościom losu i przeznaczeniu. Mam lekki...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Grafomania ale jak to zwykle z takimi tytułami bywa dość szybko się czyta. Główny bohater po tym jak usłyszał dwa zdania odkrywa spisek. Sherlock Holmes to przy nim nowicjusz!

Grafomania ale jak to zwykle z takimi tytułami bywa dość szybko się czyta. Główny bohater po tym jak usłyszał dwa zdania odkrywa spisek. Sherlock Holmes to przy nim nowicjusz!

Pokaż mimo to


Na półkach:

W mojej opinii książka jest bardzo chaotyczna, trudno się w niej połapać kto jest kim. Szczególnie kiedy nie czytałam wcześniejszych książek z serii.
Autorka pisząc chyba co chwila zmieniała zdanie jak powinna skończyć się ta historia.

W mojej opinii książka jest bardzo chaotyczna, trudno się w niej połapać kto jest kim. Szczególnie kiedy nie czytałam wcześniejszych książek z serii.
Autorka pisząc chyba co chwila zmieniała zdanie jak powinna skończyć się ta historia.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Pierwsze spotkanie z twórczością Katarzyny Bondy i jest ok. Bliższe jednak są mi historie w których nie wiemy niczego o mordercy i razem z głównym bohaterem odnajdujemy kolejne elementy układanki.

Pierwsze spotkanie z twórczością Katarzyny Bondy i jest ok. Bliższe jednak są mi historie w których nie wiemy niczego o mordercy i razem z głównym bohaterem odnajdujemy kolejne elementy układanki.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Zanim zaczęłam czytać, zastanawiałam się jakim cudem autorka napisała ponad 400 stron w temacie który streściła we wstępie w kilku zdaniach. Każda kolejna strona była jednak dla mnie zaskoczeniem jak ciekawie można opisać nie tylko historię wędrówki mózgu Einsteina ale także historię samego Einsteina, Tomasa Harveya, historię rozwoju badań nad mózgiem i wiele, wiele innych. Jeśli ktoś oczekuje zwięzłej informacji, to polecam Wikipedię, pozostali tak jak i ja powinni znaleźć w tej publikacji przyjemność i wiedzę na temat o którym nigdy wcześniej nie słyszałam.

Zanim zaczęłam czytać, zastanawiałam się jakim cudem autorka napisała ponad 400 stron w temacie który streściła we wstępie w kilku zdaniach. Każda kolejna strona była jednak dla mnie zaskoczeniem jak ciekawie można opisać nie tylko historię wędrówki mózgu Einsteina ale także historię samego Einsteina, Tomasa Harveya, historię rozwoju badań nad mózgiem i wiele, wiele...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Na pewno warta przeczytania, ale momentami propaguje karmienie piersią aż do przesady.

Na pewno warta przeczytania, ale momentami propaguje karmienie piersią aż do przesady.

Pokaż mimo to