Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Bardzo wciągająca. Początkowo się dłuży,ale im dalej w las... Główny bohater niemal bez przerwy jest zły,na cały świat jak dziecko,któremu zabrano zabawkę. Pragnie miłości matki,nosi na swoich barkach bagaż przykrych doświadczeń,a pragnie chyba tego co większość: normalnego życia.Jednak poznając przekrój jego całego życia ciężko mu się dziwić. Wielowątkowa,wyjątkowa powieść. Przyczepić można się (a nawet) trzeba tłumaczenia. Dla mnie były to miło spędzone godziny z lekturą.

Bardzo wciągająca. Początkowo się dłuży,ale im dalej w las... Główny bohater niemal bez przerwy jest zły,na cały świat jak dziecko,któremu zabrano zabawkę. Pragnie miłości matki,nosi na swoich barkach bagaż przykrych doświadczeń,a pragnie chyba tego co większość: normalnego życia.Jednak poznając przekrój jego całego życia ciężko mu się dziwić. Wielowątkowa,wyjątkowa...

Jest to moja pierwsza książka Simmonsa. Klimat jaki w niej oddał jest niesamowity. Z niezwykłą precyzją oddaje mroczny, zimny, nie nadający się do życia(prawie dla każdego) charakter bieguna północnego. Niezłomność z jaką przyszło walczyć o przetrwanie i fakt że ta wyprawa naprawdę miała miejsce sprawia,że książkę ciężko jest odłożyć. Elementy nadprzyrodzone komponują się z całą przedstawioną historią. Przez cały czas czuć dreszcz, oraz chłód północy. Idealna na mroźne wieczory.

Jest to moja pierwsza książka Simmonsa. Klimat jaki w niej oddał jest niesamowity. Z niezwykłą precyzją oddaje mroczny, zimny, nie nadający się do życia(prawie dla każdego) charakter bieguna północnego. Niezłomność z jaką przyszło walczyć o przetrwanie i fakt że ta wyprawa naprawdę miała miejsce sprawia,że książkę ciężko jest odłożyć. Elementy nadprzyrodzone komponują się...

Jest to pierwsza książka o kulturze hiszpańskiej, z którą przyszło mi się spotkać. Na początku wątki i fabuła posuwała się tempem żółwia, aczkolwiek nabierało wszystko kształtów. Im dalej, tym lepiej po prostu. Momentami miałem wrażenie, że czytam przewodnik dla turysty po krainie Basków oraz kulinarny przegląd dań, jednak całość nabrała kolorytu, czytałem z wielkim zapałem.

Jest to pierwsza książka o kulturze hiszpańskiej, z którą przyszło mi się spotkać. Na początku wątki i fabuła posuwała się tempem żółwia, aczkolwiek nabierało wszystko kształtów. Im dalej, tym lepiej po prostu. Momentami miałem wrażenie, że czytam przewodnik dla turysty po krainie Basków oraz kulinarny przegląd dań, jednak całość nabrała kolorytu, czytałem z wielkim zapałem.