Opinie użytkownika
Ubaw dla całej rodziny w dodatku z bardzo mądrym i aktualnym przesłaniem. Polecam gorąco.
Pokaż mimo toDruga i zapewne ostatnia szansa dana autorowi. Polak najgorszy a już wiejskich katolików lepiej omijać szerokim łukiem.
Pokaż mimo toNudy, ewidentnie widać, że autor nie miał pomysłu na zakończenie. Najsłabsza z całej serii...
Pokaż mimo toOj panie Marcin, a było tak pięknie, niestety jednym głupim porównaniem zepsułeś Pan wszystko i na dobre mnie do siebie zniechęciłeś. Po co w książkę o zwierzętach wplątać politykę? Nie lubię ani "prezesa" ani "rudego lisa" ale mimo wszystko wstawka o kocie była kompletnie bezsensowna🙈 Nie do końca też widzę szczerość w Pana słowach, wam nie wolno dokarmiać,ale ja już...
więcej Pokaż mimo toDo końca łudziłam się,że jednak coś tu mnie zaskoczy, książka przewidywalna, nudna i raczej kryminał psychologiczny to to nie jest. Kolejne części zdecydowanie odpuszczam.
Pokaż mimo toJa byłam nastawiona bardzo pozytywnie, córka mniej, ze względu na szare obrazki i formę komiksu, którego jeszcze nie znała. Finalnie ona zadowolona, ja rozczarowana. Książka najzwyczajniej w świecie głupia. Bohaterowie rozumem dorównują kojotowi z bajki o strusiu 🥴 niestety młoda chce poznać kolejne tomy, więc damy jeszcze jedną szansę gołębiom 🙈
Pokaż mimo toZombiaki to chyba jednak nie do końca moja bajka. Początek obiecujący, z czasem jednak zaczynało się robić nudnawo. Główny bohater niby zwykły prawnik, a radzi sobie niczym Rambo i jest przygotowany na każdą ewentualność niczym Chuck Norris 🤪 Jednakże czyta się to dość przyjemnie, fajna pamiętników a forma sprawiła,że z pewnością kiedyś sięgnę po kolejne części 🙃 dałabym...
więcej Pokaż mimo toWidzę, że autor czerpał inspiracje z "Kronikam Jakuba Wedrowycza", alei to kompletnie nie przeszkadza. Bawiłam się równie dobrze🙃
Pokaż mimo toBardzo fajnie napisany kryminał, dodatkowa gwiazdka za nawiązanie do "Trupiej farmy" 🙃
Pokaż mimo toKsiążka trochę mnie wymęczyła, jest dość powolna i w zasadzie dopiero w końcówce coś się zaczyna dziać. Dodatkowa forma pamiętnika chyba jednak nie jest dla mnie. Po kolejną część raczej prędko nie sięgnę, jeśli takowa powstanie. No i jedna gwiazdka mniej, za wątek którego nie lubię.
Pokaż mimo to