Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Pewnego razu zabrałem parę autostopowiczów z Mongolii. Po krótkiej rozmowie na tematy ogólne Mongoł(nie wiem jak miał na imię) uznał, że powinienem przeczytać tę książkę. Bez zastanowienia kupiłem i zabrałem się za czytanie. Jako, że pracowałem wtedy w sporej firmie produkcyjnej miałem okazję dostrzec przyczyny problemów, których bez lektury tej książki bym nie zauważył. Mimo, że moja pozycja w firmie nie pozwalała na wprowadzanie gruntownych zmian w całej organizacji to próbowałem zrobić to w swoim obszarze. Było to jednak bardzo trudne w realizacji bez odpowiedniego wsparcia.

Książka jest polecana dla menedżerów jednak ja polecę ją każdemu, kto interesuje się tematem organizacji pracy. Nie ważne czy pracy własnej czy całego zakładu.

Pewnego razu zabrałem parę autostopowiczów z Mongolii. Po krótkiej rozmowie na tematy ogólne Mongoł(nie wiem jak miał na imię) uznał, że powinienem przeczytać tę książkę. Bez zastanowienia kupiłem i zabrałem się za czytanie. Jako, że pracowałem wtedy w sporej firmie produkcyjnej miałem okazję dostrzec przyczyny problemów, których bez lektury tej książki bym nie zauważył....

Książka, która potrafi zmienić postrzeganie piękna. Niesamowite dzieło ukazujące życie i twórczość wielkiego artysty. Moją następną podróż do Włoch będę planował tak, aby podążać śladami Michała Anioła.

Książka, która potrafi zmienić postrzeganie piękna. Niesamowite dzieło ukazujące życie i twórczość wielkiego artysty. Moją następną podróż do Włoch będę planował tak, aby podążać śladami Michała Anioła.

Największą zaletą tej książki jest to, że dzięki niej sięgnąłem po Czarodziejską górę.

Największą zaletą tej książki jest to, że dzięki niej sięgnąłem po Czarodziejską górę.

„Niezwyciężony” to pierwsza książka Stanisława Lema jaką przeczytałem. Kiedy wracam pamięcią do tego dzieła to wciąż widzę tajemnicze budowle o niespotykanej konstrukcji oraz nieznanej historii. Wrócę tam, jestem tego pewien.

„Niezwyciężony” to pierwsza książka Stanisława Lema jaką przeczytałem. Kiedy wracam pamięcią do tego dzieła to wciąż widzę tajemnicze budowle o niespotykanej konstrukcji oraz nieznanej historii. Wrócę tam, jestem tego pewien.

Encja to zdecydowanie najciekawsza obca planeta jaką dotychczas odwiedziłem.

Encja to zdecydowanie najciekawsza obca planeta jaką dotychczas odwiedziłem.

Jak dotychczas miałem bierne podejście do malarstwa, podziwiałem lecz bez większych emocji. Lektura tej książki pobudziła we mnie ogromną chęć poznawczą. Teraz wiem, że oglądnięcie na żywo któregoś z dzieł Vincenta będzie dla mnie bardzo emocjonalnym przeżyciem.

Jak dotychczas miałem bierne podejście do malarstwa, podziwiałem lecz bez większych emocji. Lektura tej książki pobudziła we mnie ogromną chęć poznawczą. Teraz wiem, że oglądnięcie na żywo któregoś z dzieł Vincenta będzie dla mnie bardzo emocjonalnym przeżyciem.