Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Sięgnąłem po lekturę z myślą o serialu od Apple, by móc zobaczyć jak będzie wyglądać ekranizacja w postaci serialu. W jednym i drugim przypadku nie zawiodłem się, czyta się szybko, trzyma poziom. Polecam.

Sięgnąłem po lekturę z myślą o serialu od Apple, by móc zobaczyć jak będzie wyglądać ekranizacja w postaci serialu. W jednym i drugim przypadku nie zawiodłem się, czyta się szybko, trzyma poziom. Polecam.

Czekałem na kolejną część i będę czekał na dwie następne. Choć ten tom był dość obszerny, nie zawiódł. Z każdą czytaną stroną, zastanawiałem się jak to się zakończy. Nadal uważam, że byłby to dobry materiał na serial.

Czekałem na kolejną część i będę czekał na dwie następne. Choć ten tom był dość obszerny, nie zawiódł. Z każdą czytaną stroną, zastanawiałem się jak to się zakończy. Nadal uważam, że byłby to dobry materiał na serial.

Początek niezły, człowiek zachodzi w głowę co się wydarzyło, co się działo po dotarciu do 0.000. W środku wyszedł trochę galimatias z wektorami, permutacjami itp. Koniec zaczyna się klarować, prostuje wiele i odnajdujemy nurtujące "nas" pytania. Oczywiście zapowiada się kolejna część przygód Parkera i Nataszy.
A jeśli ktoś to czyta, to zastanawia mnie czy ktoś wychwycił błędy, ja zauważyłem dwa, choć nie psują całości, to jednak są dość istotne z punktu widzenia fabuły.

Początek niezły, człowiek zachodzi w głowę co się wydarzyło, co się działo po dotarciu do 0.000. W środku wyszedł trochę galimatias z wektorami, permutacjami itp. Koniec zaczyna się klarować, prostuje wiele i odnajdujemy nurtujące "nas" pytania. Oczywiście zapowiada się kolejna część przygód Parkera i Nataszy.
A jeśli ktoś to czyta, to zastanawia mnie czy ktoś wychwycił...

Ze wszystkich serii Mroza, First, Chałka i Edling są tymi bohaterami do których wraca się z przyjemnością. Choć autor próbuje różnych kierunków w swej karierze pisarskiej z lepszym bądź nieco gorszym efektem, jednak to Ci wcześniej wspomniani bohaterowie, osobiście porywają mnie w bezdenny świat swych "przygód". Książkę chłonie się praktycznie jednym tchem, jak i poprzednie. Mam nadzieję, że następne będą równie dobre.

Ze wszystkich serii Mroza, First, Chałka i Edling są tymi bohaterami do których wraca się z przyjemnością. Choć autor próbuje różnych kierunków w swej karierze pisarskiej z lepszym bądź nieco gorszym efektem, jednak to Ci wcześniej wspomniani bohaterowie, osobiście porywają mnie w bezdenny świat swych "przygód". Książkę chłonie się praktycznie jednym tchem, jak i...

Pierwsza książka tego autora i bardzo miłe zaskoczenie. Autor nie pozwala się nudzić, dopracowana do ostatniej strony. Jakbym oglądał starsze części Indiany Jonsa, akcja, ciekawostki archeologiczne oraz niekończąca się przygoda. Mam nadzieję, że poziom następnych tomów będzie utrzymany.

Pierwsza książka tego autora i bardzo miłe zaskoczenie. Autor nie pozwala się nudzić, dopracowana do ostatniej strony. Jakbym oglądał starsze części Indiany Jonsa, akcja, ciekawostki archeologiczne oraz niekończąca się przygoda. Mam nadzieję, że poziom następnych tomów będzie utrzymany.

Z perspektywy zwykłego czytelnika uważam, iż część pierwsza była jak kolejka górska, miała swoje lepsze i gorsze momenty. Przy drugiej, człowiek miał niestety wrażenie, że pan Mróz niekiedy gubił się we własnych pomysłach i jakby czasem na siłę próbował wybrnąć z zawiłości własnych pomysłów by w jakiś sposób poskładać to do kupy...

Z perspektywy zwykłego czytelnika uważam, iż część pierwsza była jak kolejka górska, miała swoje lepsze i gorsze momenty. Przy drugiej, człowiek miał niestety wrażenie, że pan Mróz niekiedy gubił się we własnych pomysłach i jakby czasem na siłę próbował wybrnąć z zawiłości własnych pomysłów by w jakiś sposób poskładać to do kupy...

Do przeczytania całej serii zainspirował mnie serial, nieprzemożna chęć poznania co jest za wzniesieniem zmusiła mnie do sięgnięcia po lekturę. Nie zawiodłem się, choć były momenty gdzie człowiek chciałby przeskoczyć kilka stron to jednak ciekawość zwyciężała. Jednym słowem, świetna.

Do przeczytania całej serii zainspirował mnie serial, nieprzemożna chęć poznania co jest za wzniesieniem zmusiła mnie do sięgnięcia po lekturę. Nie zawiodłem się, choć były momenty gdzie człowiek chciałby przeskoczyć kilka stron to jednak ciekawość zwyciężała. Jednym słowem, świetna.

Wydaje mi się, że dużo lepsza od pierwszego tomu. Jednakże czuje się pewien niedosyt, ponieważ zakończenie nie wnosi za wiele i sugeruje, że będzie trzecia część, a tu jej brak.

Wydaje mi się, że dużo lepsza od pierwszego tomu. Jednakże czuje się pewien niedosyt, ponieważ zakończenie nie wnosi za wiele i sugeruje, że będzie trzecia część, a tu jej brak.

W grę nie grałem, nawet nie wiedziałem, że ta książka jest w jakiś sposób powiązana z grą. Pomimo wielu błędów logicznych książkę czyta się dobrze i szybko. Nie nuży i chce się ją przeczytać do końca. Taka na raz.

W grę nie grałem, nawet nie wiedziałem, że ta książka jest w jakiś sposób powiązana z grą. Pomimo wielu błędów logicznych książkę czyta się dobrze i szybko. Nie nuży i chce się ją przeczytać do końca. Taka na raz.

Długo się czyta. Nie jest najgorsza, choć do najlepszych także nie należy. Strasznie się umęczyłem czytając co Perry robił sobie by pozbyć się "infekcji". Oczy wyobraźni dały popisowy koncert.

Długo się czyta. Nie jest najgorsza, choć do najlepszych także nie należy. Strasznie się umęczyłem czytając co Perry robił sobie by pozbyć się "infekcji". Oczy wyobraźni dały popisowy koncert.

Większość alternatywnych historii przejawia się w obrazach optymistycznych, tutaj autor maluje nam zupełnie odmienną rzeczywistość, która mogłaby zaskoczyć każdego. Pytanie, co gorsze... Na szczęście, co by było gdyby, nie musi padać, na szczęście nie było gorzej. Choć to tylko fikcja i czyta się naprawdę z zapartym tchem, myśląc jak to się potoczy i jak zakończy się ta "podróż"... Warto .

Większość alternatywnych historii przejawia się w obrazach optymistycznych, tutaj autor maluje nam zupełnie odmienną rzeczywistość, która mogłaby zaskoczyć każdego. Pytanie, co gorsze... Na szczęście, co by było gdyby, nie musi padać, na szczęście nie było gorzej. Choć to tylko fikcja i czyta się naprawdę z zapartym tchem, myśląc jak to się potoczy i jak zakończy się ta...

Zawsze po przeczytaniu takich książek zastanawiam się, i co dalej, dlaczego autor nie pokusił się na kontynuację, co dalej z bohaterami itp. itd. Świetna kontynuacja, niekiedy aż zapiera dech widząc oczami wyobraźni rozgrywające się sceny. Szkoda, że tylko tyle...

Zawsze po przeczytaniu takich książek zastanawiam się, i co dalej, dlaczego autor nie pokusił się na kontynuację, co dalej z bohaterami itp. itd. Świetna kontynuacja, niekiedy aż zapiera dech widząc oczami wyobraźni rozgrywające się sceny. Szkoda, że tylko tyle...

Jest to kolejna seria polskiego autora którą czytam i zastanawiam się dlaczego do tej pory nie powstał film, bądź lepiej serial o takiej tematyce naszej produkcji. Czytałem z zapartym tchem, chłonąc każdą stronę, rozdział. Dla mnie raczkującego fana w literaturze apokalipsy zombie, wprost rewelacyjna pozycja...

Jest to kolejna seria polskiego autora którą czytam i zastanawiam się dlaczego do tej pory nie powstał film, bądź lepiej serial o takiej tematyce naszej produkcji. Czytałem z zapartym tchem, chłonąc każdą stronę, rozdział. Dla mnie raczkującego fana w literaturze apokalipsy zombie, wprost rewelacyjna pozycja...

Pierwsza część taka trochę na siłę, mało wciągająca, bardziej interesująca była część o ślubie i czy w ogóle do niego dojdzie... Końcówka ratuje trochę całość.

Pierwsza część taka trochę na siłę, mało wciągająca, bardziej interesująca była część o ślubie i czy w ogóle do niego dojdzie... Końcówka ratuje trochę całość.

Nie zachwyciła mnie jak poprzednie...

Nie zachwyciła mnie jak poprzednie...

Rewelacyjna, jak każda z serii. Świetne łączenie pośrednie i bezpośrednie wątków. Szkoda, że nie ma kontynuacji, chętnie poznałabym dalsze losy bohaterów i rozwoju sytuacji. Powinien znaleźć się ktoś, kto chciałby zrobić serial, bo naprawdę dobry materiał.

Rewelacyjna, jak każda z serii. Świetne łączenie pośrednie i bezpośrednie wątków. Szkoda, że nie ma kontynuacji, chętnie poznałabym dalsze losy bohaterów i rozwoju sytuacji. Powinien znaleźć się ktoś, kto chciałby zrobić serial, bo naprawdę dobry materiał.

Czyta się rewelacyjnie, człowiek nawet nie zdaje sobie sprawy i widzi ostatnie strony pomimo objętości. Jedna rzecz przyszła mi na myśl po lekturze, chciałbym zobaczyć ekranizację.

Czyta się rewelacyjnie, człowiek nawet nie zdaje sobie sprawy i widzi ostatnie strony pomimo objętości. Jedna rzecz przyszła mi na myśl po lekturze, chciałbym zobaczyć ekranizację.

Książka przeczytaną bardzo szybko, z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że to kolejna autorstwa Pana Remigiusza i kolejny raz jestem zadowolony. Czytając ją przemknęło mi przez myśl, że to dobry materiał na ekranizację. Świetna, polecam gorąco.

Książka przeczytaną bardzo szybko, z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że to kolejna autorstwa Pana Remigiusza i kolejny raz jestem zadowolony. Czytając ją przemknęło mi przez myśl, że to dobry materiał na ekranizację. Świetna, polecam gorąco.

"Cyfrowa twierdza" była pierwszą książką Dana Browna, którą przeczytałem i szczerze powiedziawszy ledwo przez nią przebrnąłem. Książka dość przewidywalna, niestety. Poza tym, budowane napięcie szybko mija dzięki wręcz rozmemłanym opisom sytuacji. Ogólnie cała opowieść jest bardzo rozciagnięta do granic możliwości, aż do znudzenia. Mam tylko nadzieję, że kolejne książki tego autora nie będą takie.

"Cyfrowa twierdza" była pierwszą książką Dana Browna, którą przeczytałem i szczerze powiedziawszy ledwo przez nią przebrnąłem. Książka dość przewidywalna, niestety. Poza tym, budowane napięcie szybko mija dzięki wręcz rozmemłanym opisom sytuacji. Ogólnie cała opowieść jest bardzo rozciagnięta do granic możliwości, aż do znudzenia. Mam tylko nadzieję, że kolejne książki tego...

Rewelacyjna, prosta, a zarazem dogłębnie odzwierciedla stosunki męsko - damskie. Polecam.

Rewelacyjna, prosta, a zarazem dogłębnie odzwierciedla stosunki męsko - damskie. Polecam.