Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Nowa powieść Michała Śmielaka.
Autor na stałe zadomowił się na polskiej scenie kryminału. Podobnie jak w przypadku "Znachora", tutaj także możemy znaleźć sporą dawkę humoru.
Powieść bardzo dobra. Polecam.

Nowa powieść Michała Śmielaka.
Autor na stałe zadomowił się na polskiej scenie kryminału. Podobnie jak w przypadku "Znachora", tutaj także możemy znaleźć sporą dawkę humoru.
Powieść bardzo dobra. Polecam.

Michał Śmielak coraz śmielej 🙂 sobie poczynia na liście TOP 100 Empiku w kategorii kryminał. A wierzcie mi, będzie coraz wyżej.💪💪💪💪

Co do samej powieści „Znachor”.
Miałem okazję zapoznać się z jej treścią jeszcze przed premierą. I powiem Wam, że książka zrobiła na mnie duże wrażenie.
🔥🔥🔥
Podtrzymuję to, co napisałem w „polecajce”:
„Dawno żadna książka nie pochłonęła mnie tak jak Znachor. Michał Śmielak to świeża krew w polskiej powieści kryminalnej, ale jestem przekonany, że szybko znajdzie się na listach bestsellerów”.

Powieść jest powiewem świeżości. Nie ma tu śledczych, którzy są geniuszami w tropieniu przestępców. Jest zwykły chłopak, który został wciągnięty w historię kryminalną. Jest zagadka, jest akcja, jest też poczucie humoru autora, które tak bardzo do mnie trafia.
Plusem jest to, że autor umiejętnie wplótł swoją obszerną wiedzę historyczną do akcji powieści. Nie jest to jednak w żaden sposób nużące. Dzięki „Znachorowi” dowiedziałem się wielu ciekawych faktów historycznych.

W „Znachorze” nie znajdziecie strzelanin, pościgów, czy przesłuchań policyjnych. Książka jest inna niż większość na rynku. I w mojej ocenie mocno wyróżnia się na plus.
Ja polecam i Wam także radzę szukać tej książki na półkach w księgarni

Michał Śmielak coraz śmielej 🙂 sobie poczynia na liście TOP 100 Empiku w kategorii kryminał. A wierzcie mi, będzie coraz wyżej.💪💪💪💪

Co do samej powieści „Znachor”.
Miałem okazję zapoznać się z jej treścią jeszcze przed premierą. I powiem Wam, że książka zrobiła na mnie duże wrażenie.
🔥🔥🔥
Podtrzymuję to, co napisałem w „polecajce”:
„Dawno żadna książka nie pochłonęła mnie...

"Skorpion"-seryjny zabójca siejący postrach na północy kraju na przełomie lat 70/80. Nieudolność śledczych spowodowała, że Tuchlin działał kilka lat dłużej. Książka prawdziwy majstersztyk. Polecam

"Skorpion"-seryjny zabójca siejący postrach na północy kraju na przełomie lat 70/80. Nieudolność śledczych spowodowała, że Tuchlin działał kilka lat dłużej. Książka prawdziwy majstersztyk. Polecam

Są książki i bohaterowie do których z chęcią się wraca. Tak jest z bohaterem książek Piotra Górskiego, Sławkiem Krukiem. Autor już w tej chwili może zaliczać się do czołówki polskich autorów powieści kryminalnych. Za kilka lat powieści Górskiego będą sprzedawane w większej ilości egzemplarzy, niż aktualnych autorów z górnej półki.
Polecam

Są książki i bohaterowie do których z chęcią się wraca. Tak jest z bohaterem książek Piotra Górskiego, Sławkiem Krukiem. Autor już w tej chwili może zaliczać się do czołówki polskich autorów powieści kryminalnych. Za kilka lat powieści Górskiego będą sprzedawane w większej ilości egzemplarzy, niż aktualnych autorów z górnej półki.
Polecam

Książki Koontza zawsze robiły na mnie wrażenie. Praktycznie każdą pochłaniałem. Z tą jednak jest trochę inaczej. Nie wiem czemu, ale nie wchodziła tak jak inne. Niemniej jednak zakończenie w pełni mnie usatysfakcjonowało. Dla fanów Koontza

Książki Koontza zawsze robiły na mnie wrażenie. Praktycznie każdą pochłaniałem. Z tą jednak jest trochę inaczej. Nie wiem czemu, ale nie wchodziła tak jak inne. Niemniej jednak zakończenie w pełni mnie usatysfakcjonowało. Dla fanów Koontza

Rewelacji nie było, ale dla osób chcących poczytać o gliniarzach sprzed lat, to lektura w pełni satysfakcjonująca.

Rewelacji nie było, ale dla osób chcących poczytać o gliniarzach sprzed lat, to lektura w pełni satysfakcjonująca.