Jesteśmy społecznością, która kocha książki

No co ja poradzę, że mam słabość do Nesbo :)
Książka typowo w jego stylu, więc mnie się podobała.
To drugie spotkanie z policjantem co zwie się Harry Hole. Tym razem rozpracowuje on zabójstwo norweskiego ambasadora, którego dokonano w domu publicznym w stolicy Tajlandii, więc jak łatwo się zorientować sprawa jest delikatna.

No co ja poradzę, że mam słabość do Nesbo :)
Książka typowo w jego stylu, więc mnie się podobała.
To drugie spotkanie z policjantem co zwie się Harry Hole. Tym razem rozpracowuje on zabójstwo norweskiego ambasadora, którego dokonano w domu publicznym w stolicy Tajlandii, więc jak łatwo się zorientować sprawa jest delikatna.

Najpierw przeczytałam "Towarzyszkę panienkę".
Książka napisana w sposób lekki, czyta się z przyjemnością i jednocześnie zaciekawieniem.
Na pewno państwo Jaruzelscy nie są typową statystycznie rodziną, mało kto zwiedzał w dzieciństwie osadzonym w PRLu tyle świata, a jeszcze mniej osób spotyka się z głowami państw. Te wszystkie przeżycie składają się na ciekawe opowieści.
Pani Jaruzelska jawi się w tej książce jako osoba bardzo ciepła, dbająca o rodziców, syna i partnera. Ma fajne relacje z przyjaciółmi.
Warto przeczytać.

Najpierw przeczytałam "Towarzyszkę panienkę".
Książka napisana w sposób lekki, czyta się z przyjemnością i jednocześnie zaciekawieniem.
Na pewno państwo Jaruzelscy nie są typową statystycznie rodziną, mało kto zwiedzał w dzieciństwie osadzonym w PRLu tyle świata, a jeszcze mniej osób spotyka się z głowami państw. Te wszystkie przeżycie składają się na ciekawe...

Ksiażka lekka, łatwa i dość przyjemna. Sporo bohaterów, jeszcze więcej ich historii a wszystkich łączy tytułowa tawerna. Książka do przeczytania w chłodny, deszczowy wieczór. Nie sądzę żeby na długo została w pamięci.

Ksiażka lekka, łatwa i dość przyjemna. Sporo bohaterów, jeszcze więcej ich historii a wszystkich łączy tytułowa tawerna. Książka do przeczytania w chłodny, deszczowy wieczór. Nie sądzę żeby na długo została w pamięci.