rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

Szczegółowe ilustracje. Kiedy mamy dość czytania, bawimy się w wyszukiwanie przedmiotów.

Szczegółowe ilustracje. Kiedy mamy dość czytania, bawimy się w wyszukiwanie przedmiotów.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Pomogła przygotować dziecko do przedszkola.

Pomogła przygotować dziecko do przedszkola.

Pokaż mimo to

Okładka książki Proszę mnie przytulić Emilia Dziubak, Przemysław Wechterowicz
Ocena 8,0
Proszę mnie pr... Emilia Dziubak, Prz...

Na półkach: ,

W ilustracje można się wpatrywać godzinami. Są przepiękne. Postaci są niezdrowo słodkie i rozkoszne. Fabuła fajna, ale fragmentami coś zgrzyta w stylu, że źle się to czyta dziecku.

W ilustracje można się wpatrywać godzinami. Są przepiękne. Postaci są niezdrowo słodkie i rozkoszne. Fabuła fajna, ale fragmentami coś zgrzyta w stylu, że źle się to czyta dziecku.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Bardzo ciekawa forma książki. Na YT jest animowana wersja historii z piękną muzyką.

Bardzo ciekawa forma książki. Na YT jest animowana wersja historii z piękną muzyką.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Najchętniej czytana książka w życiu dwulatka. Przez pewien czas czytana każdego wieczora po kilka razy i czasami jeszcze w ciągu dnia. Kartki otwierane na różne strony - bardzo pomysłowe. Na YT jest animowana wersja historii.

Najchętniej czytana książka w życiu dwulatka. Przez pewien czas czytana każdego wieczora po kilka razy i czasami jeszcze w ciągu dnia. Kartki otwierane na różne strony - bardzo pomysłowe. Na YT jest animowana wersja historii.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Świetnie opisany mechanizm powstania i rozwoju choroby. Język bardzo zrozumiały dla laika. Na minus - dużo dowodów anegdotycznych na poparcie tezy autora o ogromnym wpływie emocji na proces nowotworzenia i rozdziały o niekonwencjonalnych metodach leczenia.

Świetnie opisany mechanizm powstania i rozwoju choroby. Język bardzo zrozumiały dla laika. Na minus - dużo dowodów anegdotycznych na poparcie tezy autora o ogromnym wpływie emocji na proces nowotworzenia i rozdziały o niekonwencjonalnych metodach leczenia.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Najlepsza, najciekawsza, najważniejsza książka! Mam nadzieję, że stanie się lekturą obowiązkową od szkoły średniej po studia. Bardzo dobra publikacja. Będę do niej wracać.

Najlepsza, najciekawsza, najważniejsza książka! Mam nadzieję, że stanie się lekturą obowiązkową od szkoły średniej po studia. Bardzo dobra publikacja. Będę do niej wracać.

Pokaż mimo to

Okładka książki Możesz jeść wszystko! Jakub Mauricz, Aldona Sosnowska-Szczuka
Ocena 5,9
Możesz jeść ws... Jakub Mauricz, Aldo...

Na półkach: ,

Niestety, jak to bywa w przypadku wielu książek o odżywianiu, i w tej pojawiają się niepoparte faktami naukowymi teorie. Pomysł był bardzo dobry - rozprawienie się z dietetycznymi mitami. Wykonanie chaotyczne, tematy ledwo muśnięte, przestrzeganie przed GMO i - o zgrozo - powtarzanie teorii o nieszczelnych jelitach - nieistniejącej jednostce chorobowej.

Niestety, jak to bywa w przypadku wielu książek o odżywianiu, i w tej pojawiają się niepoparte faktami naukowymi teorie. Pomysł był bardzo dobry - rozprawienie się z dietetycznymi mitami. Wykonanie chaotyczne, tematy ledwo muśnięte, przestrzeganie przed GMO i - o zgrozo - powtarzanie teorii o nieszczelnych jelitach - nieistniejącej jednostce chorobowej.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Ciężko oceniać książkę Domaros, kiedy ona jej nawet nie napisała. Faktycznie to wielkie dzieło wyszło z rąk dziennikarza Skoczylasa, podobno w ciągu czterech dni, w związku z czym nie dziwi mnie fakt, że literacko to coś jest trudne do przełknięcia, chaotyczne, mizerne.
Same "fakty autentyczne" traktuję z przymrużeniem oka i dzielę przez pół, jednak zdaję sobie sprawę, że spora część opisywanych polityków nigdy nie dementowała rewelacji Domaros i to też o czymś świadczy. Abstrahując od rzekomych romansów "hrabiny", podkreślić trzeba jedno: prosta, ponoć niezbyt urodziwa dziewka z PGR-u weszła na salony od dosłownie dupy strony i podrobionym dowodem i kradzioną pieczątką z firmy zrobiła niezłe zamieszanie, rozbiła kilka małżeństw, wyłudziła dużo pieniędzy i pozwoliła to jeszcze opisać.

Ciężko oceniać książkę Domaros, kiedy ona jej nawet nie napisała. Faktycznie to wielkie dzieło wyszło z rąk dziennikarza Skoczylasa, podobno w ciągu czterech dni, w związku z czym nie dziwi mnie fakt, że literacko to coś jest trudne do przełknięcia, chaotyczne, mizerne.
Same "fakty autentyczne" traktuję z przymrużeniem oka i dzielę przez pół, jednak zdaję sobie sprawę, że...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Trudno napisać, że ta powieść na długo zapada w pamięć, ponieważ zapada na stałe. Bywały momenty, że musiałam przerwać lekturę, bo miałam dość przerażających opisów. Dla tych, którzy nie spotkali się wcześniej z tą historią radzę nie czytać wstępu Stephena Kinga, który zdecydowanie zdradza w nim za dużo szczegółów. Akurat mnie to nie zniechęciło do dalszej lektury, ponieważ wcześniej widziałam film. A propos, jest doskonałą adaptacją. Aż dziwne, że zarówno książka jak i film nie są kultowe. Postać Ruth Chandler jest moim zdaniem tak zapamiętywalną postacią jak Annie Wilkes.

Trudno napisać, że ta powieść na długo zapada w pamięć, ponieważ zapada na stałe. Bywały momenty, że musiałam przerwać lekturę, bo miałam dość przerażających opisów. Dla tych, którzy nie spotkali się wcześniej z tą historią radzę nie czytać wstępu Stephena Kinga, który zdecydowanie zdradza w nim za dużo szczegółów. Akurat mnie to nie zniechęciło do dalszej lektury, ponieważ...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Lektura wcale nie lekka, ale bardzo przyjemna. Niektóre wątki, zwłaszcza ciekawostki z życia filozofów są urywane albo tylko zasygnalizowane, co zachęca do zgłębienia tematu. Polecam amatorom i laikom filozofii. Ta pozycja to właściwie podstawa dla otwartych umysłów.

Lektura wcale nie lekka, ale bardzo przyjemna. Niektóre wątki, zwłaszcza ciekawostki z życia filozofów są urywane albo tylko zasygnalizowane, co zachęca do zgłębienia tematu. Polecam amatorom i laikom filozofii. Ta pozycja to właściwie podstawa dla otwartych umysłów.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Wybór najważniejszych wydarzeń ostatniego półwiecza jest bardzo trafny, ale rzuca się w oczy subiektywne i czarno-białe przedstawienie niektórych faktów.

Wybór najważniejszych wydarzeń ostatniego półwiecza jest bardzo trafny, ale rzuca się w oczy subiektywne i czarno-białe przedstawienie niektórych faktów.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Przez cały czas czytania książki irytowała mnie zachodnioeuropejska optyka, jakąś posługiwał się autor zapisując swoje poglądy.

Przez cały czas czytania książki irytowała mnie zachodnioeuropejska optyka, jakąś posługiwał się autor zapisując swoje poglądy.

Pokaż mimo to