Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz
Okładka książki Harda horda Ewa Białołęcka, Agnieszka Hałas, Anna Hrycyszyn, Aneta Jadowska, Aleksandra Janusz, Anna Kańtoch, Marta Kisiel, Magdalena Kubasiewicz, Anna Nieznaj, Martyna Raduchowska, Milena Wójtowicz, Aleksandra Zielińska
Ocena 6,8
Harda horda Ewa Białołęcka, Agn...

Na półkach:

Nie będę się rozwodziła nad tym jaki to był dobry pomysł na wydanie takiej antologii. Po prostu brawo i dzięki że wyszło to na światło dzienne.
I oczywiście jak każdemu poprzedniemu czytelnikowi, tak i mi niektóre opowiadania przypadły do gustu bardziej, niektóre mniej, a więc - po kolei:

1. Jawor - przewidywalne opowiadanie grozy, które tylko mnie upewniło że taki styl mi nie odpowiada, nie wciąga, nie intryguje. Koniec do przewidzenia bardzo szybko.

2. Dróżniczka - miło mi było przeczytać to melancholijne opowiadanie, z przykrym zakończeniem. Ale głównie dlatego, że zachowanie głównej bohaterki - Japonki - zgadzało się w tym co przeczytałam niedawno o Japończykach w innej książce.

3. Tylko nie w głowę - uwielbiam takie utarte pomysły na książki/filmy w zaskakującej formie, a do tego takie "down to earth'. To opowiadanie zapadnie mi na chwilę w pamięci ze względu na humor i właśnie ten 'realizm' w obliczu czegoś przecież całkowicie odrealnionego. Na pewno zachęca aby lepiej poznać się z autorką.

4. Dokąd odeszły cienie - opowieść o nekromancie i jego zleceniu. Raczej rzadko czytam o nekromantach, także zainteresowało mnie to opowiadanie w trakcie czytania. Ale aby opisać go tutaj musiałam do niego wrócić...

5. Po drugie - ciężkie, chyba najsmutniejsze i najmroczniejsze opowiadanie. Ogromna trauma pokazana oczami dziecka. W trakcie każdej strony rośnie napięcie i groza.

6. Z góry nie patrzą - Dobry pomysł na opowiadanie, jego formę i zakończenie. Ale środek - mało zapadający w pamięć.

7. Zielona zemsta - przeczytałam w "Cud, miód, Malina" - bardzo dobre, lekkie i świeże. Skłoniło mnie do sięgnięcia do tej antologii.

8. Szanowny panie M - Oj, zdecydowanie się wyróżnia! Ciekawa forma, umiejscowienie w czasie i miejscu, treść, wszystko świetnie dopieszczone i dobrze podane. Polecam.

9. Bezduch - i tu zaskoczenie: kolejne opowiadanie o nekromancie? I na początku jakieś podobne do tego poprzedniego? Dziwne... Ale zdecydowanie mocniejsze i ...mroczniejsze. Wciąga.

10. Lot wieloryba - mało zrozumiałe z początku, dopiero uchyla rąbka tajemnicy w trakcie czytania. Losy bohaterki są dla czytelnika obojętne, co jest ciekawym zabiegiem (albo tylko moim odczuciem); opowiadanie przeciętne.

11. Jest nad zatoką dąb zielony - To również według mnie świetne i wyróżniające się opowiadanie, które składa się z kilku elementów pięknie układających się w całość. Pomysł typu sci-fi od razu mi się skojarzył z "Black Mirror" - a to duża zaleta i pochwała. Polecam to opowiadanie.

12. Ognisty warkocz - dla mnie po prostu zbyt chaotyczne i przez to mało zrozumiałe opowiadanie. Niby ma skłonić do refleksji, ale właściwie to... nad czym?


Pozdrawiam!

Nie będę się rozwodziła nad tym jaki to był dobry pomysł na wydanie takiej antologii. Po prostu brawo i dzięki że wyszło to na światło dzienne.
I oczywiście jak każdemu poprzedniemu czytelnikowi, tak i mi niektóre opowiadania przypadły do gustu bardziej, niektóre mniej, a więc - po kolei:

1. Jawor - przewidywalne opowiadanie grozy, które tylko mnie upewniło że taki styl...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Jest to pierwsza książka Anety Jadowskiej którą miałam przyjemność przeczytać - i mam ochotę na więcej!

Świeża, lekko napisana, spójna i wręcz idealna na chwilę rozrywki podanej wieczorową porą. Przygód tej matriarchalnej rodzinki nie da się nie polubić i nie chcieć poznać jej bliżej. Każde opowiadanie było interesujące i oryginalne. Osadzenie wydarzeń w małej polskiej mieścinie (w sumie pewnie wsi) to świetny wybór i miły akcent.

Nic dziwnego że ta książka zwyciężyła w plebiscycie 2020 - jest to chwila oddechu od poważnych, ciężkich książek fantasy. I choć każdy fan fantastyki takie książki kocha, to przyjemnie na dwa wieczory zanurzyć się w inną formę, w krótkie opowieści. Tylko żeby każdy miał pewność - opowieściom nie brakuje magicznego tła, pomysłów i złożoności, które być może kiedyś rozwiną się w 'pełną' książkę (?).

Pozdrawiam!

Jest to pierwsza książka Anety Jadowskiej którą miałam przyjemność przeczytać - i mam ochotę na więcej!

Świeża, lekko napisana, spójna i wręcz idealna na chwilę rozrywki podanej wieczorową porą. Przygód tej matriarchalnej rodzinki nie da się nie polubić i nie chcieć poznać jej bliżej. Każde opowiadanie było interesujące i oryginalne. Osadzenie wydarzeń w małej polskiej...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Jest to moja pierwsza styczność z autorem, i wybrałam tę pozycję ze względu na nominację w plebiscycie 2020.

Przeczytałam tę książkę w jeden wieczór, jest to spójna książka. Jeśli mam być szczera ciężko mi wystawić opinię, i choć zazwyczaj robię to prawie od razu po lekturze, tutaj chwilę sobie dałam na oddech i przemyślenie co mogę o książce powiedzieć. I do tej pory ciężko mi jest napisać zwięzłą opinię.

Książkę czytało mi się dobrze, konkretni bohaterowie, ciekawa historia, największy plus za posłowie! Ono zrobiło na mnie największe wrażenie.
Trzeba wspomnieć, że w trakcie książki można odpłynąć myślami do swoich dziadków - co zrobiłam i były to miłe wspomnienia :).

Niemniej jednak, nie powiedziałabym że ta książka zachęciła mnie do sięgnięcia po inne prace pana Małeckiego, był to miły wieczór, krótka - skończona "opowieść".

Jest to moja pierwsza styczność z autorem, i wybrałam tę pozycję ze względu na nominację w plebiscycie 2020.

Przeczytałam tę książkę w jeden wieczór, jest to spójna książka. Jeśli mam być szczera ciężko mi wystawić opinię, i choć zazwyczaj robię to prawie od razu po lekturze, tutaj chwilę sobie dałam na oddech i przemyślenie co mogę o książce powiedzieć. I do tej pory...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Ciekawa pozycja, czyta się ją błyskawicznie, nie przeszkadzają krótkie rozdziały. Temat jest bardzo interesujący, wartko napisany. Kady rozdział jest elektryzujący. Relacja sióstr jest naprawdę świetnie przedstawiona, pomimo tego że jest to krótka opowieść, można się z nimi związać, pokazują świetnie jakie skomplikowane emocje mogą powstać i powstają pomiędzy siostrami , i to wszędzie, na całym świecie.

Chętnie przeczytam więcej pozycji tej autorki - świetna rozrywka.

Ciekawa pozycja, czyta się ją błyskawicznie, nie przeszkadzają krótkie rozdziały. Temat jest bardzo interesujący, wartko napisany. Kady rozdział jest elektryzujący. Relacja sióstr jest naprawdę świetnie przedstawiona, pomimo tego że jest to krótka opowieść, można się z nimi związać, pokazują świetnie jakie skomplikowane emocje mogą powstać i powstają pomiędzy siostrami , i...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Przede wszystkim - naprawdę chciałam wierzyć że to ostatni tom, ale im bliżej końca książki, tym było wiadomo że żadna z tajemnic nt. Pa Salta się nie rozwiąże, a tylko się pytania namnożą.

Dzisiaj, tj. 14.06 skończyłam książkę, i wchodząc na lubimyczytać dowiedziałam się że 11.06 zmarła autorka - bardzo mi przykro, jest to duża strata i zaskoczenie. Przeczytałam jednak iż: "Odeszła szczęśliwa, że ukończyła dzieło swojego życia" - takimi słowami pożegnało powieściopisarkę wydawnictwo Albatros. - "Nie chcąc zawieść czytelników, zdążyła nadać kształt historii ostatniej z sióstr."
Pytanie tylko czy dotyczy to historii Merry w tomie 7 czy dokończyła również tę historię już w tomie 8, włączając w to historię Pa Salt'a? Przeczytałam bowiem że tom 8 to poniekąd również końcówka historii Merry. Nie znalazłam żadnych informacji, czy tom 8 zostanie wydany, początkowo książka miała się pojawić na jesieni 2022.

Wracając do tomu 7, najlepszą częścią była opowieść o Nuali, porywająca historia. Wątek o dzieciństwie Merry w Irlandii również był ciekawy. Niestety Merry w teraźniejszości i jej narracja wydawała mi się chaotyczna. Wystraszona Merry nie wypadła moim zdaniem najlepiej, nie polubiłam się z tą bohaterką - irytowało mnie to ciągłe ucinanie wątków aby na samym końcu dojść dlaczego tak ciągle się boi. Kiedy zostało to już wyjawione, nie zrobiło to na mnie wrażenia, tak samo historia z Peterem.

Podobało mi się że każda z sióstr była choć na chwilkę pokazana - przede wszystkim uroczy był wątek Ally i Mai, krótkie wstawki które odrywały od rozedrganej Merry.

Książkę jednak czytało się szybko i jak zwykle przyjemnie, Wielka szkoda że autorka odeszła...

Przede wszystkim - naprawdę chciałam wierzyć że to ostatni tom, ale im bliżej końca książki, tym było wiadomo że żadna z tajemnic nt. Pa Salta się nie rozwiąże, a tylko się pytania namnożą.

Dzisiaj, tj. 14.06 skończyłam książkę, i wchodząc na lubimyczytać dowiedziałam się że 11.06 zmarła autorka - bardzo mi przykro, jest to duża strata i zaskoczenie. Przeczytałam jednak...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Z początku bardzo wolno się rozkręca, miałam wrażenie że chaotycznie się czyta tę książkę. Pomysł doskonały, jakże czasowy. Niestety niektóre wątki za długie/niektóre za mało rozwinięte.

Po przeczytaniu pierwszych 100 stron nie miałam chęci czytać dalej, skłoniło mnie dobre słowo znajomej. Książka pokazuje jak jeden 'wirus' może zachwiać całym życiem i społeczeństwem, które już nigdy nie wróci do wcześniejszej struktury.

Z początku bardzo wolno się rozkręca, miałam wrażenie że chaotycznie się czyta tę książkę. Pomysł doskonały, jakże czasowy. Niestety niektóre wątki za długie/niektóre za mało rozwinięte.

Po przeczytaniu pierwszych 100 stron nie miałam chęci czytać dalej, skłoniło mnie dobre słowo znajomej. Książka pokazuje jak jeden 'wirus' może zachwiać całym życiem i społeczeństwem,...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Czyta się bardzo szybko.

Czyta się bardzo szybko.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Do tej pory, choć miejsce poszukiwań historii nie było takie egzotyczne, najlepiej czytało mi się tę część. Wspaniale było czytać zarówno historię Flory jak i Asterope.

Do tej pory, choć miejsce poszukiwań historii nie było takie egzotyczne, najlepiej czytało mi się tę część. Wspaniale było czytać zarówno historię Flory jak i Asterope.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Preczytałam kilka opinii i dziwię się zarzutom o zbyt długie opisy. Nic takiego nie odczułam. Książkę czytało się w mojej opinii płynnie.

Pomysł i sam tytuł mnie musiał zaciekawić i największymi atutami są w tej książce opisy pracy Alex, jej zabezpieczenia i opis ostatnich 3 lat ucieczki. Spodobał mi się również pomysł watahy :)

Największy problem miałam z zakończeniem książki. Jest ono zbyt cukierkowate i przez to niewiarygodne - niczym nie zaskakuje. W momencie odnalezienia ciała Daniela po akcji 'przesłuchania' byłam zaskoczona i od razu zaczęłam spekulować jak potoczy się relacja Kevina i Alex (albo bardziej szybka kowersacja i pożegnanie, może zabójstwo Alex), a tu oczywiście happy end. Nie tak się kończy takie historie.

I czemu nie rozwinęli bardziej postaci Val :( Choć może w tym tkwi urok, w tej tajemnicy i domysłach...

Reasumując: pomysł na książkę jak najbardziej na plus, ciekawy wątek psów i dobrze poprowadzona postać Kevina, intrygująca Val. Na minus: DANIEL.

Mrtn

Preczytałam kilka opinii i dziwię się zarzutom o zbyt długie opisy. Nic takiego nie odczułam. Książkę czytało się w mojej opinii płynnie.

Pomysł i sam tytuł mnie musiał zaciekawić i największymi atutami są w tej książce opisy pracy Alex, jej zabezpieczenia i opis ostatnich 3 lat ucieczki. Spodobał mi się również pomysł watahy :)

Największy problem miałam z zakończeniem...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka lekka, dla fanów Anne Bishop stęsknionych za światem Innych.

Niestety w mojej opinii nowych bohaterów poznaliśmy tylko powierzchownie, rozdziały były zbyt krótkie żeby poznać charaktery postaci, motywy ich postępowań, historię.
Nie polubiłam się też z główną bohaterką Vicky, która wywoływała we mnie tylko współczucie, była zbyt infantylna. Jej rozdziały były dla mnie najsłabsze, po prostu mnie irytowała.

Właściwie myślę, że brakowało mi świata innych, tych istnień i jednak postaci z poprzednich książek, chciałam żeby zostali wspomnieni.
I choć szybko i lekko się czyta tę książkę, to cała historia jest za prosta, i wolałabym z sentymentu aby następne tomy powróciły do paczki starych bohaterów.

Książka lekka, dla fanów Anne Bishop stęsknionych za światem Innych.

Niestety w mojej opinii nowych bohaterów poznaliśmy tylko powierzchownie, rozdziały były zbyt krótkie żeby poznać charaktery postaci, motywy ich postępowań, historię.
Nie polubiłam się też z główną bohaterką Vicky, która wywoływała we mnie tylko współczucie, była zbyt infantylna. Jej rozdziały były dla...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Dzięki lubimyczytać właśnie widzę że przeczytałam tę książkę 3 lata po przeczytaniu części trzeciej. Bardzo wielu rzeczy nie pamiętałam, ale znając Canavan założyłam, że pierwsze rozdziały zręcznie przypomną mi całą historię, więc nie obawiałam się że się nie odnajdę... Lecz w przypadku tej książki długo nie potrafiłam się wciągnąć w życie bohaterów.

Bardzo długi wstęp, który choć czyta się przyjemnie, mógłby jednak zostać skrócony. Kettin i problem magii mechanicznej pojawiają się naprawdę późno - więc autorka nie ma wielu stron do odpowiedniego opisu. Gdy zbliżał się opis ostatniego starcia - byłam już pewna że w przeciągu ledwo 50 stron nic się nie rozwiąże i zostaniemy zostawieni w suspensie. I może tak by było lepiej.
A jednak autorka postanowiła szybko się rozprawić z problemem Kettin... choć ten temat mógłby zostać rozwinięty. Brakowało mi spotkań z Kettin, było ich chyba tylko dwa - nie można było wgłębić się w rozumowanie antybohaterki.

Klątwa Kreatorów rozwiązana w przeciągu dwóch rozdziałów - szkoda że nie rozwinięto postaci bibliotekarza. Bardzo gładko poszło bohaterom z tą zagadką.

Reasumując, myślę że ta książka to dobra pozycja tylko dla wieloletnich fanów Trudi Canavan.

Dzięki lubimyczytać właśnie widzę że przeczytałam tę książkę 3 lata po przeczytaniu części trzeciej. Bardzo wielu rzeczy nie pamiętałam, ale znając Canavan założyłam, że pierwsze rozdziały zręcznie przypomną mi całą historię, więc nie obawiałam się że się nie odnajdę... Lecz w przypadku tej książki długo nie potrafiłam się wciągnąć w życie bohaterów.

Bardzo długi wstęp,...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Długo trzeba było nam czekać na księgę II, która w mojej opinii powinna wyjść razem z I książka. Oczywiście książkę czytało mi się dobrze, szybko i przyjemnie.


Cała podróż w głąb otchłani była interesująca, po zagrywki Demona Umysłu i odnalezienie praprzodków współczesnych Krasjan do odnalezienia opuszczonej wioski wybudowanej przez Kajiego.
W końcu też nadszedł Nów - wszędzie - od Miln, po Lenno Everama oraz Zakątek.

Jednego wątku chyba nie zrozumiałam - niezbędności uratowania Abbana. Czy chodziło o to że Hasik prowadził spiżarnię dla przyszłych Książąt Umysłów/Królowych? Czy o to że Hasik był sługą demonów? Wolałabym zdecydowanie więcej Inevery bądź Amanvah - których ponownie było bardzo mało. Jedynie rozmowa dziadka rodu Khevana z Ashią była interesująca, nie zapominając o chwilach z Briarem.

Zgadzam się również że zakończenie było dość... cukierkowe, jak to poprzednicy słusznie określili. Zdecydowanie nie pasowało mi spotkanie głównych postaci kobiecych z dziećmi - wydawało mi się to za proste jak na tak skomplikowane i dobrze zbudowane osobowości. Ostatnie na oko 10 stron po zabiciu prawie wszystkich demonów mogłoby w mojej opinii nie istnieć, można by było urwać cykl w chwili gdy np. Renna i Jardir wychodzą z Otchłani.

Nie zmienia to faktu że dziękuję P. Brett'owi za wspaniałą przygodę z jego książkami! Na pewno jeszcze do nich wrócę. Chylę czoła przed wymyśleniem takiej historii świata i tak wspaniałych postaci jak Jardir, Arlen, Inevera oraz Leesha, oraz o niezapomnianym Rojerze. Ich historie od początku do końca były porywające!

Czekam na jego kolejne książki, zarówno w tym jak i innym nowym uniwersum.

Długo trzeba było nam czekać na księgę II, która w mojej opinii powinna wyjść razem z I książka. Oczywiście książkę czytało mi się dobrze, szybko i przyjemnie.


Cała podróż w głąb otchłani była interesująca, po zagrywki Demona Umysłu i odnalezienie praprzodków współczesnych Krasjan do odnalezienia opuszczonej wioski wybudowanej przez Kajiego.
W końcu też nadszedł Nów -...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

"Historia będzie dla mnie łaskawa, ponieważ mam zamiar ją napisać."

Jeśli ktoś już przeczytał poprzednie powieści Browna na pewno nie będzie zaskoczony wydarzeniami w książce i zauważy schematyczność jego powieści. Żadnym zaskoczeniem nie była śmierć wizjonera (na którą trzeba było czekać około 140 stron - trochę zbyt długo). Na minus zaliczam również wątek związany z pałacem, a najbardziej całkowicie jak dla mnie zbędną 'tajemnicę' króla. Przygody Ambry i Roberta w drodze do zgłębienia tajemnicy nie były porywające (chociaż opisy architektury, sztuki oraz literatury w trakcie trwania tej drogi były zaletami tej książki i z przyjemnością zgłębiałam różne poglądy artystów albo naukowców).

ALE! Książka jak najbardziej zasługuje na uwagę swoją tematyką i dwoma pytaniami: skąd przyszliśmy? dokąd zmierzamy? Myślę że nie da się przejść obojętnie wobec tego tematu. Początek, wielki wybuch czy raczej Adam i Ewa oraz Stwórca? Zdecydowanie książka skłania do refleksji, a to zawsze jest dużą zaletą.

Doceniam również wspaniałe opisy sztuki i wszystkie elementy związane z architekturą Barcelony oraz Gaudim. Wspaniale było przenieść się do tego miasta! Również opis słynnego eksperymentu Millera–Ureya, wplecenie w książkę komputera kwantowego - przygotowanie Browna jest na najwyższym poziomie. Na pewno można wiele się dowiedzieć z tej książki.

Książki Dana Browna zwykle czyta się szybko i lekko, także reasumując - pomimo przewidywalności oraz niektórych zbędnych wątków - zdecydowanie polecam przeczytać "Początek".

"Historia będzie dla mnie łaskawa, ponieważ mam zamiar ją napisać."

Jeśli ktoś już przeczytał poprzednie powieści Browna na pewno nie będzie zaskoczony wydarzeniami w książce i zauważy schematyczność jego powieści. Żadnym zaskoczeniem nie była śmierć wizjonera (na którą trzeba było czekać około 140 stron - trochę zbyt długo). Na minus zaliczam również wątek związany z...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Książki Bretta jak zwykle pochłania się w chwilę i żałuje że się już skończyły. Niestety premiera II księgi dopiero w maju...

Co do książki, myślę że to taki 'wstęp' do księgi II. Główni bohaterowie właściwie przekazują informację o zbliżającym się zagrożeniu i Sharak Ka. Co nie zmienia oczywiście faktu, że książkę czytało się bardzo dobrze. Ze względu na dużą ilość postaci nie znajdziemy tu wiele opowieści i rozwinięcia historii ulubionych bohaterów, tylko pojedyncze rozdziały z ulubionymi bohaterami (np. z tego co pamiętam był tylko jeden rozdział o Ineverze).

Wielka szkoda że to ostatni tom. Zostało czekać z niecierpliwością na księgę II, w której na pewno będzie ogromna liczba akcji!

Pozdrawiam,

Książki Bretta jak zwykle pochłania się w chwilę i żałuje że się już skończyły. Niestety premiera II księgi dopiero w maju...

Co do książki, myślę że to taki 'wstęp' do księgi II. Główni bohaterowie właściwie przekazują informację o zbliżającym się zagrożeniu i Sharak Ka. Co nie zmienia oczywiście faktu, że książkę czytało się bardzo dobrze. Ze względu na dużą ilość...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to