rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

niezła, taka w moim stylu

niezła, taka w moim stylu

Pokaż mimo to


Na półkach:

Pochłonęłam w kilka godzin :) bardzo tęskniłam za książkami i całe szczęście nie straciłam umiejętności zapomnienia się podczas czytania, miło było do czegoś ważnego wrócić!
Dystans bohaterów i to w jaki sposób stawiają czoło najokropniejszej z chorób zasługuje na wielki podziw. To ja byłam smutna, nie oni. Zdecydowanie, dobra książka.

Pochłonęłam w kilka godzin :) bardzo tęskniłam za książkami i całe szczęście nie straciłam umiejętności zapomnienia się podczas czytania, miło było do czegoś ważnego wrócić!
Dystans bohaterów i to w jaki sposób stawiają czoło najokropniejszej z chorób zasługuje na wielki podziw. To ja byłam smutna, nie oni. Zdecydowanie, dobra książka.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Klasyka, bez dwóch zdań :)

Klasyka, bez dwóch zdań :)

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

MOJA ULUBIONA! Pamiętam jak długo nie mogłam się wyrwać z tego świata :) Czytałam już dawno, ale chętnie przeczytałabym jeszcze raz! :)

MOJA ULUBIONA! Pamiętam jak długo nie mogłam się wyrwać z tego świata :) Czytałam już dawno, ale chętnie przeczytałabym jeszcze raz! :)

Pokaż mimo to


Na półkach:

Po dłużej przerwie sięgnęłam znowu po Siesicką. Ale muszę przyznać, że trochę się rozczarowałam. Dużo rzeczy chciałabym jeszcze wiedzieć, trochę więcej szczegółów, trochę mniej poplątania.Taki mały niedosyt. Poza tym miły wieczór w towarzystwie bohaterów tej książki.

Po dłużej przerwie sięgnęłam znowu po Siesicką. Ale muszę przyznać, że trochę się rozczarowałam. Dużo rzeczy chciałabym jeszcze wiedzieć, trochę więcej szczegółów, trochę mniej poplątania.Taki mały niedosyt. Poza tym miły wieczór w towarzystwie bohaterów tej książki.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Skończyłam już dawno :) ale tak właściwie przez te całe zamieszanie ze szkołą, nową szkołą - nie miałam czasu, żeby zrecenzować. :) Siedząc pewnego dnia (jeszcze we wrześniu!) z laptopem na kolanach, niedbale rzuciłam okiem w stronę pułki z książkami, starymi przeważnie, w brzydkich okładkach i z brzydką czcionką, co zawsze mnie odpychało :P alee dopiero wtedy zauważyłam, że mam w domu taką książkę. tytuł, on był najciekawszy i wbrew wszystkiemu postanowiłam przeczytać :P historia miłosna to niezbędny element powieści, oczywiście romansidło, ale jak kontrowersyjne! młoda dziewczyna, jeszcze dziecko przeżywa naprawdę dojrzałą miłość, dziewczyna z dobrego domu, inteligentna, zakochuje się w hinduskim poecie, będącym ogrodnikiem, mało tego zachodzi z nim w ciążę, mając zaledwie 14 lat! wraz z biegiem akcji, robi się coraz ciekawiej, myślałam, że jak zawsze skończy się szczęśliwie, miłość zwycięży.. a tu bach! Rawi (Hindus) był jak niebieski ptak i przy tym pozostanę. Polecam, nawet fajna książka! :)

Skończyłam już dawno :) ale tak właściwie przez te całe zamieszanie ze szkołą, nową szkołą - nie miałam czasu, żeby zrecenzować. :) Siedząc pewnego dnia (jeszcze we wrześniu!) z laptopem na kolanach, niedbale rzuciłam okiem w stronę pułki z książkami, starymi przeważnie, w brzydkich okładkach i z brzydką czcionką, co zawsze mnie odpychało :P alee dopiero wtedy zauważyłam,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Czy naprawdę tak trudno dostrzec swoje własne błędy? Przecież życie Riny w dużym stopniu było nieszczęśliwe z jej własnego powodu. Postrzegam ją jako zarozumiałą osobę, liczącą się tylko z własnymi potrzebami i upodobnieniami. Potem najważniejsza stała się dla niej córka, myślała, że tylko ona przeżywa i martwi się jej wieloma chorobami. Oczekiwała, że wszyscy będą jej współczuć, ale ona nigdy nie zdobyła się na to, żeby współczuć swojemu mężowi, który bardzo ją kochał i naprawdę wiele znosił. Szkoda mi takich kobiet. Książka nie przypadła mi do gusty, choć napisana jest bardzo dobrze. Język jest świetny, zawiera dużo przypisów dotyczących i objaśniających kulturę żydowską. Mnie rażą bohaterowie, a zwłaszcza niekorzystni GŁÓWNI bohaterowie. Ostatecznie - poleciłabym.

Czy naprawdę tak trudno dostrzec swoje własne błędy? Przecież życie Riny w dużym stopniu było nieszczęśliwe z jej własnego powodu. Postrzegam ją jako zarozumiałą osobę, liczącą się tylko z własnymi potrzebami i upodobnieniami. Potem najważniejsza stała się dla niej córka, myślała, że tylko ona przeżywa i martwi się jej wieloma chorobami. Oczekiwała, że wszyscy będą jej...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Z niecierpliwością czekałam na wakacje, żeby móc przeczytać tą rewelacyjną powieść. Bo tak to zawsze czasu brakowało, a przypuszczalnie myślałam że czasu będę potrzebowała sporo. A tu, za szybko! Nie lubię, jak takie cudowne książki kończą się, bo za szybko i ze zbyt dużą ciekawością je czytam... Każda książka, a szczególnie ta, która przypada mi do gustu (taka piękna klasyka!) jest moim drugim światem, w którym potrafię spędzać całe dnie i pozbawiać siebie przyjemności snu. I kolejny mój odrębny świat się skończył, bo skończyła się książka. Zdecydowanie bardzoo doobra powieść, czytać, czytać, czytać, a jak ktoś nie chce, to mogę przeczytać za niego :)

Z niecierpliwością czekałam na wakacje, żeby móc przeczytać tą rewelacyjną powieść. Bo tak to zawsze czasu brakowało, a przypuszczalnie myślałam że czasu będę potrzebowała sporo. A tu, za szybko! Nie lubię, jak takie cudowne książki kończą się, bo za szybko i ze zbyt dużą ciekawością je czytam... Każda książka, a szczególnie ta, która przypada mi do gustu (taka piękna...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Okej, podobało mi się. Jednak pierwsze wrażenie - niee, to nie dla mnie. Ale nie wolno z góry tak zakładać, o czym się przekonałam, przeczytawszy książkę ostatecznie do końca. Trochę tajemnic, zdecydowanie ubarwiło fabułę ;-)

Okej, podobało mi się. Jednak pierwsze wrażenie - niee, to nie dla mnie. Ale nie wolno z góry tak zakładać, o czym się przekonałam, przeczytawszy książkę ostatecznie do końca. Trochę tajemnic, zdecydowanie ubarwiło fabułę ;-)

Pokaż mimo to


Na półkach:

W porządku, jak wszystko co Siesickiej. Miśka, niesamowita! Nie wiem, czy zdołałabym być tak silną. Jedyną osobą w książce, której nie polubiłam, była niestety Asia. Przewrażliwienie, które psuje relację matka-dziecko.

W porządku, jak wszystko co Siesickiej. Miśka, niesamowita! Nie wiem, czy zdołałabym być tak silną. Jedyną osobą w książce, której nie polubiłam, była niestety Asia. Przewrażliwienie, które psuje relację matka-dziecko.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Mogłoby być dłuższe.. Rozczarowałam się, ale to nic :)

Mogłoby być dłuższe.. Rozczarowałam się, ale to nic :)

Pokaż mimo to


Na półkach:

Kurcze, mam tyle do zrobienia, a dzisiejszego wieczoru zupełnie o tym nie myślałam.Znowu czytałam. Oczywiście, książka bardzo dobra. Momentami minimalnie 'dziecinna'? Treść dotyczy głównie młodości i problemów natury moralnej związanych z dorastaniem. Sądzę, że książka jak najbardziej odpowiednia dla każdego nastolatka.

Kurcze, mam tyle do zrobienia, a dzisiejszego wieczoru zupełnie o tym nie myślałam.Znowu czytałam. Oczywiście, książka bardzo dobra. Momentami minimalnie 'dziecinna'? Treść dotyczy głównie młodości i problemów natury moralnej związanych z dorastaniem. Sądzę, że książka jak najbardziej odpowiednia dla każdego nastolatka.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Czytałam książkę już trochę dawno. Pamiętam jednak, że zajęło mi to jeden, niedzielny poranek, a tak się dzieje z książkami, które rzeczywiście przypadają mi do gusty. Utwór, jak najbardziej z tych, po które najchętniej sięgam.

Czytałam książkę już trochę dawno. Pamiętam jednak, że zajęło mi to jeden, niedzielny poranek, a tak się dzieje z książkami, które rzeczywiście przypadają mi do gusty. Utwór, jak najbardziej z tych, po które najchętniej sięgam.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Jakbym miała określić całokształt jednym słowem, powiedziałabym: naturalny. Czytając, czułam się jak w swoim zwykłym, codziennym otoczeniu. Siesicka naprawdę potrafi do mnie trafić, tym swoim prostym, a zarazem tak zawiłym sposobem wypowiedzi. Będąc w bibliotece, za każdym razem, po raz setny, przyglądam się grzbietom książek, czy aby na pewno nie umknęła mojej uwadze żadna z jej powieści.

Jakbym miała określić całokształt jednym słowem, powiedziałabym: naturalny. Czytając, czułam się jak w swoim zwykłym, codziennym otoczeniu. Siesicka naprawdę potrafi do mnie trafić, tym swoim prostym, a zarazem tak zawiłym sposobem wypowiedzi. Będąc w bibliotece, za każdym razem, po raz setny, przyglądam się grzbietom książek, czy aby na pewno nie umknęła mojej uwadze żadna...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Fantastykę kocham tylko w Harrym Potterze! Do takiego wniosku dochodzę coraz częściej, czytając inne książki. Zdarza mi się, że tęsknię za tym, co już przeczytałam. Jestem przekonana, że jeszcze nie raz, nie dwa, a wiele razy przeżyję przygodę, czytając Rowling.

Fantastykę kocham tylko w Harrym Potterze! Do takiego wniosku dochodzę coraz częściej, czytając inne książki. Zdarza mi się, że tęsknię za tym, co już przeczytałam. Jestem przekonana, że jeszcze nie raz, nie dwa, a wiele razy przeżyję przygodę, czytając Rowling.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Jak nie kochać klasyki? Sienkiewicz jest moim mistrzem. Napisał najlepsze książki, świetnie nawiązując do historii Rzeczpospolitej, a także łącząc w tym wszystkim watek miłosny. "Potop" najbardziej przypadł mi do gustu i dziwię się tym, którzy jeszcze nie przebrnęli prze Trylogię, bo rzeczywiście, warto! Czytałam książkę, jeżeli dobrze pamiętam, w wakacje 2011 i szczerze mówiąc, nie zamieniłabym tego czasu spędzonego nad utworem na żadne 'letnie atrakcję'. Czas z książką jest dla mnie najlepiej spożytkowanym, zdecydowanie!

Jak nie kochać klasyki? Sienkiewicz jest moim mistrzem. Napisał najlepsze książki, świetnie nawiązując do historii Rzeczpospolitej, a także łącząc w tym wszystkim watek miłosny. "Potop" najbardziej przypadł mi do gustu i dziwię się tym, którzy jeszcze nie przebrnęli prze Trylogię, bo rzeczywiście, warto! Czytałam książkę, jeżeli dobrze pamiętam, w wakacje 2011 i szczerze...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Nic dwa razy się nie zdarza! Do końca życia nie zapomnę treści tego wiersza.

Nic dwa razy się nie zdarza! Do końca życia nie zapomnę treści tego wiersza.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Pisanka z Hitlerem mnie rozbroiła! ;-)

Pisanka z Hitlerem mnie rozbroiła! ;-)

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Bardzo żałuję, że to ostatnia książka z tak wielkiej serii! Zakochałam się we wszystkim, co jest z nią związane. Żadna inna książka nie przypadła mi tak do gustu i już chyba nigdy nie przypadnie.

Bardzo żałuję, że to ostatnia książka z tak wielkiej serii! Zakochałam się we wszystkim, co jest z nią związane. Żadna inna książka nie przypadła mi tak do gustu i już chyba nigdy nie przypadnie.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Książkę przeczytałam jednym tchem :) To coś w moim stylu, rewelacja!

Książkę przeczytałam jednym tchem :) To coś w moim stylu, rewelacja!

Pokaż mimo to