Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Tak do 3/4 bardzo mi się podobała. Ale porem już było za dużo wszystkiego. Szalone tempo akcji, zagmatwane intrygi. Było ok ale pod koniec byłem już zmęczony :)

Tak do 3/4 bardzo mi się podobała. Ale porem już było za dużo wszystkiego. Szalone tempo akcji, zagmatwane intrygi. Było ok ale pod koniec byłem już zmęczony :)

Od "Pokolenia" odbiłem się w godzinę. Tutaj jest lepiej - głównie dzięki historii z zamieszkaniem na prowincji (bliska mi historia). Jak dla mnie to taki Harlequin dla facetów często przetykany mniej lubi bardziej udanymi żarcikami. Ogólnie pewnie bardziej by mi się podobała gdybym miał 15-20 lat a tak to meh :) Takie 5.5/10
P.S. dałbym 6/10 bo autor trochę chyba się opamiętał z wulgaryzmami i z 10 razy się śmiałem, ale "dobra" to trochę za dużo jednak.

Od "Pokolenia" odbiłem się w godzinę. Tutaj jest lepiej - głównie dzięki historii z zamieszkaniem na prowincji (bliska mi historia). Jak dla mnie to taki Harlequin dla facetów często przetykany mniej lubi bardziej udanymi żarcikami. Ogólnie pewnie bardziej by mi się podobała gdyb...

Rozwiń

Zwiń