Opinie użytkownika
Po przeczytaniu "Zmierzchu" miałam dość duży problem z wyszukaniem książki o wampirach. Przyznam szczerze, bałam się, że natrafię na kolejną książkę tego typu. Unikałam grzebania na półkach na których poustawiana była literatura o wampirach. Gothique poleciła mi koleżanka mówiąc "że odzyskam wiarę w te prawdziwe wampiry". Czyż nie brzmi to przekonująco? Jednak miałam mały...
więcej Pokaż mimo toZaniepokojona matka dzwoni na policje by zgłosić zaginięcie jej kilkunastoletniego syna. Nie można jednak powiedzieć, że zabierają się za to od razu. Mija kilka dni nim ta podejmuje poszukiwania i znajduje się... martwy. Do akcji wkracza Krajowa Policja Kryminalna i Sebastian Bergman- pozbawiony taktu i dobrych manier psycholog. Jego obecność denerwuje większą część ekipy-...
więcej Pokaż mimo toRozczarowałam się i to bardzo. Spodziewałam się czegoś ciut lepszego. Przede wszystkim rozczarowały mnie postacie wykreowane przez autorkę. Różyczka- piękna, naiwna, posłuszna, nie przypadła mi do gustu. Jest osobą bez własnego zdania, wypełniającą bez pytań wszystkie zachcianki księcia, który podobno ją kocha. Kocha ją, a jednak zadaje jej ból, bo to go podnieca, bez...
więcej Pokaż mimo to
Od zawsze chciałam mieć psa, jednak do tej pory go nie dostałam. Po przeczytaniu tej książki jeszcze bardziej zapragnęłam go mieć. Chciałam posiadać psa takiego jak Lassie, wiernego i przyjacielskiego. Marzyłam by tak jak po Joeya przychodziła po mnie pod szkołę i wzbudzała zazdrość wśród innych dzieciaków.
Postać jej jest opisana jak postać najzwyklejszego psa, nie...
Książki mogą wiele: potrafią rozbawić, sprawić, że gdy tylko zamkniemy oczy ujrzymy strasznego potwora, przepiękną krainę lub wiele innych rzeczywistych i oczywiście tych nie miejsc, scen, postaci. Walter Moers wprowadza nas w świat w którym sama chciałabym zamieszka. Do świata w którym książki są tak ważne dla mieszkańców jak dla nas tlen czy pożywienie. Tam nawet...
więcej Pokaż mimo toWszystko zaczyna się od ogromnej powodzi. Rodzina opuszcza dom i w raz z Bufką i Homkiem zamieszkuje w dziwnym, pływającym domu, którym potem okazuje się teatrem. Zafascynowani nim, zwiedzają go, zastanawiając się jaka dziwna rodzina mogła tam mieszkać. Na początku wydaje on się opuszczony, dopiero potem poznają Emmę, która tam sprząta. Ona dopiero tłumaczy im, nie kryjąc...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toNa pewno każdy kiedyś czuł się niepotrzebny, nie mogąc dla siebie znaleźć miejsca chodził tu i tam narzekając na wszystko dookoła. Tak właśnie czuł się Tatuś Muminka na początku tej jakże ciekawej książki. Wszystko co chciał zrobić było już zrobiona albo zajmował się tym ktoś inny. Gdy ten zasnął, a rodzina nie budząc go zgasiła sama pożar Tatuś zdenerwował się i całą noc...
więcej Pokaż mimo toMoja ulubiona książka tego pisarza. Owca pragnąca zawładnąć światem...Czy nie brzmi ciekawie? Po tytule spodziewała się czegoś innego, wiedziałam że książka będzie wspaniała ale nie wiedziałam że aż tak bardzo mi się spodoba.
Pokaż mimo toUpalne lato...nic się nie chce robić. Najlepiej to by się przez pół dnia leżało, mając pod ręką coś chłodnego do picia. Takiego właśnie dnia sięgnęłam po tę książkę. Tak, sięgnęłam po nią w znaczeniu dosłownym. Po prostu leżała przede mną na stoliku. Wystarczyło wyciągnąć rękę. Moja mama właśnie skończyła ją czytać. Uwielbiała Murakamiego, a jego książek w moim domu było...
więcej Pokaż mimo to
Jak można nie kochać Muminków, Nie bać się buki? Jak mogą kogoś nie ciekawić Hatifnatowie?
Kto nie czytał Muminków nie wie co traci.
Dzieje Armanda bardzo mnie wciągnęły. Książka ciekawa jednak trochę (jak dla mnie) przykrótka. W dość dużym skrócie poznajemy dzieje jego, poznajemy go jeszcze przed narodzinami jako wampir i śledzimy jego życie.
Pokaż mimo toJedna z najlepszych książek Anny Rice. Wciąga i to bardzo. Przy czytaniu zapomina się o całym świecie. Podoba mi się że ta sama sytuacja opisana jest widziana oczami różnych osób, które na początku miały jeden cel- dostać się na koncert Lestata. Najbardziej przypadła mi do gustu historia Małej Jenks, choć wszystkie są tak samo fascynujące. Historia którą opowiada Mahret o...
więcej Pokaż mimo toKsiążka na początku trochę nudnawa. Zabierałam się do niej dwa razy, za pierwszym zniechęciłam się po paru pierwszych stronach, za drugim wciągnęłam ją jednym tchem. Uważam że do tej książki trzeba dorosnąć i nie zniechęcać się za pierwszym razem jak nam czytanie nie będzie szło. Spróbować po nią sięgnąć za jakiś czas. Jak się przejdzie przez początek to potem już idzie...
więcej Pokaż mimo toMówi się, że nie ocenia się książki po okładce, ja staram się tego nie robić i zwracać uwagę, na treść, a nie na ''opakowanie''. Tak jak już wspomniałam staram się jednak nie zawsze się udaje i tym razem właśnie się nie udało. Gdy tylko zobaczyła tego przepięknego kota o prawie pustych oczach i ten jego lekko przekrzywiony łepek mówiący ''To ja twój najlepszy...
więcej Pokaż mimo to