Profil użytkownika: oldcat
Biblioteczka
Opinie
Poddałem się, nie da się tego czytać. Emerytowany policjant, który zachowuje się jak rozdygotany nastolatek. W sprawie uprowadzenia o pomoc zwraca się do jakiegoś randoma Janka o przenikliwości paprotki, który jest dodatkowo pod wpływem leków. Konsekwencją tego absurdu jest to, że podczas porwania nasz doświadczony glina kręci się w kółko, biadoląc non stop ola Boga, a...
więcej Pokaż mimo toKsiążka pełna absurdów dot. pracy policji: dzieci uczestniczące w naradach na komendzie, dowolnie zaznajamiane osoby "z ulicy" z materiałami śledztwa, samowolne wyjazdy do osób podejrzanych lub miejsc śledztwa bez wsparcia, co kończy się uwięzieniem, postrzeleniem (niepotrzebne skreślić) itd. To bardziej materiał na musical z udziałem śpiewającego psa niż thriller. Jednym...
więcej Pokaż mimo to
Szkoda czasu:
- główny bohater jest strasznie antypatyczny, czepia się nawet kota,
- sztuczne pompowanie tajemnicy, której nie ma się ochoty odkrywać,
- brak logiki i spójności (ukrywa się 8 lat w lesie, odganiając nawet wiewiórki, po to żeby potem robić stand up na stacji benzynowej).
Jedyny pozytywny element to postać Szkota, ale to za mało żeby się męczyć z tą książką.
Aktywność użytkownika oldcat
statystyki
przeczytano
przeczytane
pomocne
wystawione
na czytaniu
na czytanie