rozwiń zwiń
globetrotter

Profil użytkownika: globetrotter

Nie podano miasta Nie podano
Status Czytelnik
Aktywność 18 tygodni temu
203
Przeczytanych
książek
463
Książek
w biblioteczce
11
Opinii
37
Polubień
opinii
Nie podano
miasta
Nie podano
Ten użytkownik nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach: , ,

Po książkę, a właściwie audiobook sięgnęłam przypadkowo przeglądając pozycje na świeżo ściągniętej aplikacji, w kategorii „literatura faktu”. Przyciągnął mnie jej tytuł, a dokładniej podtytuł zachęcający do poznania początków powstania FBI oraz powiązanej z tym historii Indian z plemienia Osagów, o których niewiele wiedziałam. Wybór okazał się być strzałem w dziesiątkę.
„Pierwsi misjonarze w swoich zapiskach określali Osagów jako najszczęśliwszych ludzi na świecie. (…) Czuli się wolni, ponieważ nie mieli nic na własność i nic nie miało na własność ich”.
Tak było do momentu, gdy na ziemiach, na które zostali przymusowo przesiedleni nie odkryto bogatych złóż ropy naftowej. Osagowie stali się jednymi z najzamożniejszych ludzi w Stanach Zjednoczonych. Jednak pomimo posiadania pokaźnych majątków nie mogli czuć się w pełni wolni, bezpieczni i niezależni. Ze względu na swe pochodzenie spotykali się z ogromną dyskryminacją, nieuczciwe osoby czyhały na ich pieniądze, a organy państwowe nie chroniły należycie ich praw, nawet w kwestii rozporządzania własnym majątkiem. Pieniądze stały się brzemieniem i ściągnęły na nich największe nieszczęście - serię tajemniczych śmierci i zabójstw dokonanych w latach 20-tych XX wieku.
Autor, dziennikarz New Yorkera, podjął się zadania odtworzenia wydarzeń z tamtych lat i opisu oraz oceny przebiegu śledztwa związanego z zagadkowymi zbrodniami.
Książka wciąga od pierwszych stron, czyta się ją jak doskonały, wielowątkowy kryminał. W miarę poznawania kolejnych jej cząstek wolałoby się wierzyć, że ta zawiła intryga jest jedynie dziełem wyobraźni autora, a nie historią która wydarzyła się naprawdę.
Ponadto widać ogrom włożonej pracy autora i staranność w syntezie zebranych materiałów.
Warto poznać tę historię, która nie jest powszechnie znana, a zmusza do refleksji nad wieloma tematami w tym nad dyskryminacją rasową oraz do czego potrafi doprowadzić ludzka chciwość.

Po książkę, a właściwie audiobook sięgnęłam przypadkowo przeglądając pozycje na świeżo ściągniętej aplikacji, w kategorii „literatura faktu”. Przyciągnął mnie jej tytuł, a dokładniej podtytuł zachęcający do poznania początków powstania FBI oraz powiązanej z tym historii Indian z plemienia Osagów, o których niewiele wiedziałam. Wybór okazał się być strzałem w...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Pisemna relacja z trzymiesięcznej podróży młodego autora mnie osobiście nieco rozczarowała. Liczyłam na wciągającą opowieść pełną anegdot, humoru i finezji. O paru ciekawszych miejscach czy przygodach oczywiście można było poczytać, przeważnie jednak spotykałam się z powtarzalnymi suchymi opisami takich czynności jak pakowanie, spanie, jedzenie i łapanie stopa oraz tego, jak tanio, bądź za darmo udało się zjeść obiad. Język zaś był mało fantazyjny i przepełniony kolokwialnym słownictwem.
Owszem, autor wydaje się być sympatyczną i optymistycznie nastawioną do życia osobą, jednak mam wrażenie, że nie do końca otwartą na przyjmowanie świata takim jakim on jest, czyli podziwiania kolorytu bez patrzenia nań przez pryzmat własnych ocen i przekonań.
Osobliwy jest również stosunek do pieniędzy. Rozumiem, że budżet był bardzo ograniczony, jednak ciągłe tego podkreślanie stało się męczące.
Co mi się podobało to idea przyświecająca podróży, czyli wymiana pocztówek między dziećmi z Europy, a tymi w krajach odwiedzanych przez Przemka. To były najfajniejsze fragmenty książki. Widać, że autor podchodził do tego projektu z sercem i zaangażowaniem. Ponadto warta poznania jest historia ubogiej rodziny z Kirgistanu, dla której podróżnik, w ramach wdzięczności za gościnę, zorganizował zbiórkę rzeczy i pieniędzy. I to tym społecznym wymiarem, a nie swoim sposobem podróżowania autor zainspirował mnie najbardziej. Oby więcej takich projektów!

Pisemna relacja z trzymiesięcznej podróży młodego autora mnie osobiście nieco rozczarowała. Liczyłam na wciągającą opowieść pełną anegdot, humoru i finezji. O paru ciekawszych miejscach czy przygodach oczywiście można było poczytać, przeważnie jednak spotykałam się z powtarzalnymi suchymi opisami takich czynności jak pakowanie, spanie, jedzenie i łapanie stopa oraz tego,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

"Miałem wielkie szczęście w karierze i w życiu. Zrobiłem wszystko co mogłem". Tymi słowami po chwili zadumy odpowiedział Jobs na pytanie zadane niedługo po przekazaniu władzy w Apple swojemu następcy Timowi Cookowi o to, jak się czuje oddając kontrolę nad firmą, którą zbudował.
Autorowi bestselleru udało się pokazać czytelnikom, jak wielką pasja była dla Steve’a Jobsa jego praca. Był wizjonerem, dla którego najważniejszą rzeczą nie było pomnażanie zysków, lecz tworzenie doskonałych produktów. Jobs wychodził z założenia, że "ludzie nie wiedzą czego chcą dopóki się im tego nie pokaże" i wielokrotnie udowodnił, że intuicja nie myli go w kwestii określania tych pragnień. Perfekcjonista - produkty, które tworzył były wymuskanymi dziełami z pogranicza sztuki i technologii, przywiązywał uwagę do najdrobniejszych szczegółów i bardziej cenił sobie projektantów od inżynierów. W komunikacji z innymi często skrajny, wybuchowy i bezkompromisowy, z drugiej strony zaś osoba zgłębiająca filozofię zen.
"I jeszcze jedno"… bohater biografii pytany o to jak chciałby być zapamiętany zawarł myśl, że "większość ludzi twórczych chce wyrazić wdzięczność wszystkim, którzy byli przed nami i dodać coś do tego, co osiągnęli".
Myślę że autorowi, oprócz uchwycenia złożoności postaci i mistrzowskiego opowiedzenia jej historii, udało się wyrazić właśnie tę wdzięczność, wdzięczność dla dziedzictwa jakie pozostawił nam po sobie Steve Jobs.
Dla mnie osobiście, jest to jedna z najbardziej inspirujących biografii, jakie miałam okazję przeczytać. Dziękuję.

"Miałem wielkie szczęście w karierze i w życiu. Zrobiłem wszystko co mogłem". Tymi słowami po chwili zadumy odpowiedział Jobs na pytanie zadane niedługo po przekazaniu władzy w Apple swojemu następcy Timowi Cookowi o to, jak się czuje oddając kontrolę nad firmą, którą zbudował.
Autorowi bestselleru udało się pokazać czytelnikom, jak wielką pasja była dla Steve’a Jobsa...

więcej Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika globetrotter

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


ulubieni autorzy [5]

Ryszard Kapuściński
Ocena książek:
7,2 / 10
59 książek
3 cykle
1589 fanów
Tiziano Terzani
Ocena książek:
8,1 / 10
10 książek
0 cykli
271 fanów
Wojciech Jagielski
Ocena książek:
7,4 / 10
21 książek
0 cykli
Pisze książki z:
362 fanów

Ulubione

Carlos Ruiz Zafón Cień wiatru Zobacz więcej
Éric-Emmanuel Schmitt Moje życie z Mozartem Zobacz więcej
Olga Tokarczuk Prawiek i inne czasy Zobacz więcej
Viktor E. Frankl Człowiek w poszukiwaniu sensu Zobacz więcej
Viktor E. Frankl Człowiek w poszukiwaniu sensu Zobacz więcej
Éric-Emmanuel Schmitt Moje życie z Mozartem Zobacz więcej
Viktor E. Frankl Człowiek w poszukiwaniu sensu Zobacz więcej
Viktor E. Frankl Człowiek w poszukiwaniu sensu Zobacz więcej
David Grann Czas krwawego księżyca. Zabójstwa Indian Osagów i narodziny FBI Zobacz więcej

statystyki

W sumie
przeczytano
203
książki
Średnio w roku
przeczytane
7
książek
Opinie były
pomocne
37
razy
W sumie
wystawione
114
ocen ze średnią 7,5

Spędzone
na czytaniu
1 012
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
6
minut
W sumie
dodane
3
W sumie
dodane
2
książek [+ Dodaj]