Opinie użytkownika
Jedna ze słabszych książek Kinga. Tempo akcji słabo wzrasta, postać Ralpha jest płytka, a fabuła mało interesująca, ponad to sam pomysł na wyeliminowanie Patricka jest bez sensu. Przecież Atropos mógł po prostu wpłynąć na jego ojca, który bił jego matkę i kazać mu pobić też syna ze skutkiem śmiertelnym. Mógł go potrącić samochód, mógł się zadławić. Istniało wiele prostrzych...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toBardzo prosta fabuła bez rozciągania pobocznych wątków, których jak na S. Kinga jest bardzo mało, przez co czuć niedosyt treści. Czy coś na tym zyskujemy? Tak. Skraca to czas czytania. Czy coś na tym tracimy? Tak i to niewątpliwie, tracimy głębię historii, do której to głębi przywykliśmy na przestrzeni lat zapoznając się z twórczością pana Stephen.
Pokaż mimo toJedyna obrona tej książki to łatwość jej czytania. Przede wszystkim, to perfidna reklama IPhone'a - inaczej nie można nazwać poświęcenia mu rozdziału z okładem. Historia mogłaby się skończyć już w szpitalu po wybudzeniu Aidana. Szpital dysponował jego danymi, także adresem zamieszkania, więc prośba lekarz Mandeville by Darcy pomogła mu odzyskać pamięć jest absurdalna....
więcej Pokaż mimo toIdealna książka dla osób lubiących militaria i literaturę wojskową. Gładko i przyjemnie się ją czyta, a w niektórych momentach z niecierpliwością przewraca kolejne strony by się dowiedzieć jak dalej potoczy się akcja. Niewątpliwym atutem tej książki są opisy misji powietrznych i co jeszcze lepsze - bitew z "bandytami".
Pokaż mimo to
Nuda. Czytając tę książkę miałem ogromną ochotę ją porwać. Historia nie dość, że nieciekawa to jeszcze nieciekawie opowiedziana. Książka z grona tych książek do których nie chcę się wracać i na samą myśl o niej czuje się niesmak.
Jedyną jej zaletą jest to, że ma niecałe trzysta stron, dzięki czemu jakoś można przez nią przebrnąć, ale i tak czytanie idzie jak po grudzie....
Jeśli przeciśniemy się przez pierwsze 200 stron dalsze czytanie pójdzie, a raczej pobiegnie z górki. Przynajmniej tak było w moim przypadku.
Książka zawiera ciekawą historię, szkoda jednak że autor nie wprowadził napięcia od początku. To utrudniało czytanie bo po prostu mało się działo. Na szczęście z czasem fabuła nabrała rozpędu, pojawiały się zaskakujące wydarzenia i...
Książka, mimo iż z początku ciekawa i lekka, w miarę przewracania kolejnych kartek staje się ciężką lekturą i co tu dużo kryć męczącą. Niektóre epizody, jak np. praca Jacka w Updike's Oatley Tap w Oatley czy pobyt wraz z Wolfem w Sunlight Home są według mnie niepotrzebne. Nawet zakończenie pełne dramaturgi nie trzymało mnie w napięciu i już nie mogłem się doczekać...
więcej Pokaż mimo toNajnudniejsza książka jaką przeczytałem. Nudna, męcząca, usypiająca. Idealna opcja dla kogoś kto lubi marnować czas ;)
Pokaż mimo toMimo, że to lektura gorąco ją polecam. Fabuła wciąga, a "Pamiętnik starego subiekta" jest wręcz porywający.
Pokaż mimo toŚwietna książka. Historie Kubusia są pełne humoru. Kubuś ta taki współczesny Barney Stinson ;)
Pokaż mimo toFascynujące baśnie i legendy indiańskie, które pobudzały moją wyobraźnie gdy je czytałem będąc dzieckiem. Szczególnie podoba mi się legenda, pt. "Niedźwiedź starej Mookhason", aż łza się w oku kręci.
Pokaż mimo to