Bohater M. to obywatel USA, wywodzący się z muzułmańskich imigrantów. Kocha kraj, w którym się wychował i kocha swoją żonę „białą” Amerykankę. Pragnie mieć dzieci, które byłyby pełnoprawnymi Amerykanami, co według niego, skutkowałoby jego prawdziwą asymilacją. Porzucił wiarę przodków, nie czuje się muzułmaninem, utożsamia się z Ameryką i chce do niej przynależeć. Splot wydarzeń powoduje, iż traci pracę i daje się wciągnąć w podziemne życie Filadelfii. Napotyka nawróconych na islam neofitów, producentów i aktorów przemysłu pornograficznego, punków i innych próbujących odnaleźć się w kraju, który wypowiedział terroryzmowi wojnę, która z szablonu określa ich jako obywateli drugiej kategorii. „Jeżeli nie masz wpływu na kogoś, kto mylnie cię postrzega, jesteś zmuszony podporządkować się jego wyobrażeniom.” M. nie ulega undergroundowi i nie nawraca się, lecz mierzy się z prawdą, iż napięcia we współczesnej Ameryce, są takie, iż nawet ludzie, którzy nie mają nic wspólnego z islamem, mogą paść ofiarą uprzedzeń wobec muzułmanów. Mimo to, chce nadal przynależeć zachowując swoją tożsamość.
•
Obraz współczesnej Ameryki i Amerykanów w wynaturzonej panoramie, która bezlitośnie obnaża prawdę.
„Nawrócony” prowokuje, skłaniając do refleksji i to nie tylko w kontekście muzułmańsko - amerykańskim, ale i imigranckim w ogóle, perspektywa postrzegania siebie przez siebie i przez innych. Książka warta przeczytania, przenikliwie globalnie aktualna.

Bohater M. to obywatel USA, wywodzący się z muzułmańskich imigrantów. Kocha kraj, w którym się wychował i kocha swoją żonę „białą” Amerykankę. Pragnie mieć dzieci, które byłyby pełnoprawnymi Amerykanami, co według niego, skutkowałoby jego prawdziwą asymilacją. Porzucił wiarę przodków, nie czuje się muzułmaninem, utożsamia się z Ameryką i chce do niej przynależeć. Splot...