Mustaine
- Kategoria:
- biografia, autobiografia, pamiętnik
- Tytuł oryginału:
- Mustaine: A Heavy Metal Memoir
- Wydawnictwo:
- Kagra
- Data wydania:
- 2010-11-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2010-11-01
- Liczba stron:
- 317
- Czas czytania
- 5 godz. 17 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788387598280
- Tłumacz:
- Michał Kapuściarz
- Tagi:
- dave mustaine thrash metal autobiografia gitarzysta
Upadek i narodziny ikony heavy metalu.
Dave Mustaine szczerze wyznaje, że nie raz sięgnął dna w swojej mrocznej i pokręconej, speedmetalowej wersji dickensowskiego życia.
Dzieciństwo bez wspomnień, w biedzie? Zaliczone.
Przemoc w rodzinie, problemy alkoholowe? Zaliczone.
Religijny fanatyzm niszczący umysł (w tym przypadku skrajności świadków Jehowy oraz satanizm)? Zaliczone.
Alkoholizm, uzależnienie od narkotyków, bezdomność? Zaliczone po trzykroć.
Wypalenie zawodowe i niemoc artystyczna? Zaliczone.
Odwyk? Zaliczone. (siedemnaście razy)
Doświadczenia na pograniczu życia i śmierci? To też zaliczone.
James Hetfield, z którym wiele lat temu Mustaine zakładał zespół Metallica - zaobserwował kiedyś z niedowierzaniem, że Mustaine musiał się chyba urodzić z podkową w tyłku. Jest niewiarygodnym szczęściarzem, że jeszcze nie wącha kwiatków od spodu po tym co przeżył. I Hetfield niewątpliwie ma wiele racji. Mustaine jest szczęściarzem. Ktoś nad nim czuwa. Ale jest też druga strona tego żelastwa wetkniętego w odbyt. Boli jak cholera. Nigdy nie daje o sobie zapomnieć.
Mustaine uparcie walczył o swoje i udało mu się osiągnąć szczyt. Oto jego historia – wczesne lata w Metallice, wyrzucenie z zespołu i później cała kariera Megadeth, który stał się jednym z najpopularniejszych zespołów heavymetalowych. To historia prawdziwej gwiazdy rocka – założyciela, lidera, kompozytora i gitarzysty Megadeth. To historia, która inspiruje, zadziwia i przeraża.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 252
- 106
- 65
- 23
- 7
- 6
- 5
- 3
- 3
- 2
Cytaty
Impreza trwała bez końca. Wódka, trawa, kokaina, meth - wszystkiego pod dostatkiem, wystarczyło tylko poprosić. Do tego jeszcze groupies, których ilość i jakość zaczęła rosnąć z każdym dniem. Zagraliśmy koncert, albo tylko pojawialiśmy się na imprezie i już wszyscy chcieli być obok nas. Byliśmy naprawdę niezłymi skurwielami. I byliśmy z tego dumni.
Opinia
Nie będę tego ukrywał, Dave Mustaine to mój ulubiony człowiek wszech czasów. Uwielbiam wszystko, czego tylko się dotknie. Jego teksty, riffy, solówy, wywiady, zachowanie, nawet występ w Jeopardy był kapitalny! Więc może się okazać, że opinia ta nie będzie zbyt obiektywna. Ale postaram się opisać biografię Dave'a tak, jak ją odebrałem za pierwszym przeczytaniem, czyli w okresie, kiedy się dopiero w Megadeth (jak i w cały metalowy świat) wkręcałem - początek pięknych czasów :')
13 września 1961 roku - na świat przychodzi mały rudzielec i niemal od samego początku nie ma zbyt łatwo. A to odszedł ojciec (wykorzystywany później jako groźba numer jeden), a to brakowało kumpli, a to znów trzeba było się przeprowadzić. Gdzieś tam jeszcze matka została religijną fantyczką, wpadło też trochę biedy. Zagubiony w tym wszystkim dzieciak, po nieudanej przygodzie ze sportem, stwierdza ostatecznie, że to muzyka jest światem, który przyniesie mu ratunek. I tak zaczyna rodzić się legenda...
Większość muzycznych biografii utwierdza w przekonaniu, że lata siedemdziesiąte i osiemdziesiąte to czasy delikatnie mówiąc szalone. Nadużywanie narkotyków i alkoholu, przygodny seks, porzucanie edukacji, bezdomność, kłopoty z prawem - rzeczy równie naturalne co oddychanie. Z Davem nie było inaczej, widać to na masie przykrych (choć często równie zabawnych) historii z jego życia. Przerażające to wszystko i to bardzo, szczególnie oberwując, jak nisko momentami musiał upadać, żeby się z tego wszystkiego wykaraskać. Całe szczęście Rudy nie kryje się z tym, że się tych występków po prosty wstydzi i pisze wszystko bardziej ku przestrodze niż jako przyjemną retrospekcję.
Wtedy nadchodzi Metallica. Dla tych, którzy nie wiedzą - Mustaine był ich pierwszym (i najlepszym! :P ) gitarzystą, przyczynił się całkiem mocno do powstania pierwszej płyty, a potem w pewnym sensie z własnej winy został z zespołu wykopany. Wiedząc, jak ogromne pretensje ma do swojej dawnej grupy Dave, mocno obawiałem się tego fragmentu. Bałem się, że pełen będzie żalu i wyrzutów, jednak ku memu zaskoczeniu to chyba najciekawsza część całej dejwowej historii. Jasne, od czasu do czasu ponarzeka, ale wtedy, kiedy jest to potrzebne. Jednak przez większość tych kilkudziesięciu stron po prostu się cieszy, opowiada z zachwytem, a fragmenty dotyczące Cliffa Burtona to konkretne (i zasłużone) wychwalanie pod niebiosa.
Niestety potem poziom lekko spada, bowiem to, co powinno być najważniejsze - czyli historia powstania najlepszego zespołu wszech czasów - potraktowane jest dość pobieżnie, coś w stylu "przyszedł ten, potem ten i zaczęliśmy nagrywać". Oczywiście poświęca od czasu do czasu więcej stron tym ważniejszym piosenkom albo członkom grupy, ale to po prostu za mało! Ja chcę więcej, chcę wiedzieć absolutnie wszystko!!
Całe szczęście lekkie braki w historii nadrabia sam Mustaine. Z tej autobiografii wyłania się jako człowiek podły, zawistny, złośliwy, pewny siebie, władczy, ignorujący innych, posiadający objawy samouwielbienia. Jednak na stronach książki tworzy z czytelnikiem na tyle mocną, niemal przyjacielską więź, że jedynym negatywnym przymiotnikiem, który się z nim kojarzy jest "rudy". I po ostatnim słowie czuje się autentyczny smutek, że to już koniec, że więcej od Dave'a nie przeczytamy.
Szczególnie, że już parę lat minęło od wydania biografii, powstały dwie płyty, zaszło sporo zmian... Może tak jakiś aneks, panie Mustaine? Co prawda już nie taki brudny, mroczny i momentami chory, bo teraz to już z pana bardziej Dziadzio Dave niż thrashowa bestia, ale ja po prostu chcę więcej Mustainowej literatury!
Prawdopodobnie zostanę pochowany z egzemplarzem tej książki, tak bardzo ją kocham :)
Nie będę tego ukrywał, Dave Mustaine to mój ulubiony człowiek wszech czasów. Uwielbiam wszystko, czego tylko się dotknie. Jego teksty, riffy, solówy, wywiady, zachowanie, nawet występ w Jeopardy był kapitalny! Więc może się okazać, że opinia ta nie będzie zbyt obiektywna. Ale postaram się opisać biografię Dave'a tak, jak ją odebrałem za pierwszym przeczytaniem, czyli w...
więcej Pokaż mimo to