Moce wikingów. Światy i zaświaty wczesnośredniowiecznych Skandynawów
- Kategoria:
- historia
- Seria:
- Europa Barbarzyńców
- Wydawnictwo:
- Instytut Wydawniczy Erica
- Data wydania:
- 2016-11-30
- Data 1. wyd. pol.:
- 2016-11-30
- Liczba stron:
- 354
- Czas czytania
- 5 godz. 54 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788365310446
- Tagi:
- wikingowie wczesne średniowiecze Skandynawia
Epoka wikingów trwała aż cztery stulecia, od początku VIII do końca XI wieku. Najeźdźcy z Północy rabowali i kolonizowali kraje chrześcijańskiego Zachodu oraz wieloetnicznego Wschodu. Wierzyli, że powodzenie zapewnia im nadnaturalna moc zesłana przez bogów. . .
Książka Moce wikingów ukazuje szczegóły niesłychanie dynamicznego rozwoju kulturowego, politycznego i społecznego epoki wikingów. Autor, wychodząc od analizy wspaniałych ozdób i innych przedmiotów używanych przez społeczności wikińskie żyjące od Wysp Brytyjskich po Europę Wschodnią, przedstawia obraz świata wczesnośredniowiecznych Skandynawów. Dzięki powiązaniom tych zabytków z pogańską religią, poezją i sagami widzimy także niezmiernie istotny dla wikingów aspekt mocy ukrytej w przedmiotach. Mocy, która – jak wierzyli ludzie Północy – spływała na nich, pomagając w walce, handlu i osiąganiu wysokiego statusu społecznego.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 210
- 84
- 44
- 7
- 6
- 6
- 3
- 2
- 2
- 2
Cytaty
Bądź pierwszy
Dodaj cytat z książki Moce wikingów. Światy i zaświaty wczesnośredniowiecznych Skandynawów
Dodaj cytat
Opinia
(Recenzja ukazała się pierwotnie na szortal.com)
Zrozumieć wikingów
Hubert Przybylski
Po raz kolejny dzięki Instytutowi Wydawniczemu ERICA miałem możliwość zanurzenia się w świecie wikingów. Tym razem jednak autorem książki nie jest Artur Szrejter, lecz profesor Władysław Duczko. I spojrzenie na wikingów też jest nieco inne, bo profesor Duczko nie skupia się na słowie pisanym, tylko na wydobytych z ziemi artefaktach. A że jest specjalistą w dziedzinie archeologii skandynawskiej, historii sztuki i numizmatyki*, więc po pierwszym tomie „Mocy wikingów” nie spodziewałem się żadnych rozczarowań. A jak było?
Na pewno nie „lekko i łatwo”. Ale nie dlatego, że książka jest źle napisana, czy coś w tym guście. Wręcz przeciwnie. Po prostu nie trafiła w taki czas, w którym piszący te słowa nieświeci sługa Wasz uniżony miałby jakiekolwiek predyspozycje do czytania zawierającej duże ilości nowych informacji literatury popularnonaukowej**. Tak naprawdę jedyne, do czego mógłbym się przeczepić, to kilkukrotne przerywanie przez profesora Duczkę omówienia jakiejś ciekawej kwestii i zapowiedzi, że dalszy ciąg wywodu znajduje się w drugim tomie. Tylko że kiedy czytałem omawiany właśnie pierwszy tom „Mocy wikingów”, następnego nie było jeszcze w zapowiedziach wydawnictwa. Ździebko to denerwujące. Na szczęście autor ma świetny, lekko gawędziarski styl, do tego posługuje się prostym językiem i nie mam najmniejszych wątpliwości, że nie tylko w wymienionych przeze mnie we wstępie dziedzinach, ale także w sferze przekazywania wiedzy innym jest doskonałym specjalistą. Dlatego choć nie było lekko i łatwo, to na pewno przyjemnie.
A o czym traktują „Moce wikingów”? To spojrzenie na wczesnośredniowiecznych Skandynawów przez pryzmat tego, jak łączyli oni sferę duchową swojego życia ze sferą materialną, wierząc w moc ukrytą w przedmiotach codziennego użytku – monetach, narzędziach, strojach, ozdobach czy broni. Dowiemy się z tej książki, jak na przestrzeni wieków zmieniały się te wierzenia i jak wpłynęły na nie prowadzące do zmian społecznych i gospodarczych podróże wikingów i ich kontakty z innymi kulturami i religiami (bez bicia przyznam, że owe tło zmian akurat najbardziej mnie zaciekawiło***). Na konkretnych przykładach znalezisk archeologicznych profesor wyjaśnia, po co ówcześni Skandynawowie zakopywali pod domowym klepiskiem depozyty****, albo dlaczego wkładali do grobów takie, a nie inne przedmioty.
Bardzo mi się spodobało, że profesor Duczko wplótł w tekst luźne uwagi na kilka różnych tematów. Na przykład wspomniał o wikingo-rekonstruktorach albo o posiadających od jakiegoś czasu odmienną od reszty świata, podyktowaną przez Kreml (czyli jedynie słuszną) wizję początków ich narodu****** Rosjanach. Sprawia to, że autor jest bardziej ludzki, zbliża się do czytelnika, a to pozwala na lepsze przyswajanie wiedzy, nawet jeśli ktoś by się z jego poglądami nie zgadzał*******.
Pierwszy tom „Mocy wikingów” dostaje ode mnie 8,5/10********. Mimo wspomnianej wady płynącej z faktu, że to pierwsza część większej całości, to bardzo dobra książka, która naprawdę znakomicie się uzupełnia z opracowaniami autorstwa Artura Szrejtera. Podtrzymuje też ona niezwykle wysoki poziom całej serii Europa barbarzyńców. To pozycja warta uwagi wszystkich miłośników historii średniowiecza, nawet jeśli nie są fanami wikingów. Dla tych ostatnich to lektura obowiązkowa.
P.S. Pod tym linkiem znajdziecie marcowy wywiad z profesorem Duczką, którego udzielił Radiu Hobby: http://hobby.pl/2017/03/waldemar-duczko-o-skandynawach/
* Ale nie takim domorosłym specjalistą – posiada w tych dziedzinach wykształcenie akademickie i wieloletnie doświadczenie praktyczne.
** Wiem, trudno w to uwierzyć. Ale nawet mnie to się mogło przydarzyć.
*** Zboczenie takie.
**** Nie, nie były to słoiki ze zwitkami dolarów. No co Wy, wtedy nie było słoików. Choć przez pewną ekipę filmową tu i ówdzie mogły się walać butelki*****.
***** Ktoś to jeszcze pamięta? Autora i tytuł książki podajcie w komentarzu pod recenzją.
****** Tradycyjnie już wbrew wszelkim faktom. Bo tak.
******* Mam mieszane uczucia jedynie w kwestii opinii o rekonstruktorach. Znaczy, poza tymi, którzy robią to „profesjonalnie”, dla turystycznych pieniędzy.
******** Pewnie gdybym był w lepszej formie umysłowej i miał wikingolubne ciągoty (a których, jak pewnie pamiętacie, nie mam), to ocena byłaby maksymalna.
(Recenzja ukazała się pierwotnie na szortal.com)
więcej Pokaż mimo toZrozumieć wikingów
Hubert Przybylski
Po raz kolejny dzięki Instytutowi Wydawniczemu ERICA miałem możliwość zanurzenia się w świecie wikingów. Tym razem jednak autorem książki nie jest Artur Szrejter, lecz profesor Władysław Duczko. I spojrzenie na wikingów też jest nieco inne, bo profesor Duczko nie skupia się na słowie...