Mężczyźni mojego życia
Gdy była dzieckiem, chciała zostać… księdzem. Dzieciństwo w wielodzietnej rodzinie i dorastanie w domu z problemami ukształtowało jej charakter. Była już narzeczoną, ale postanowiła realizować swoje powołanie w życiu zakonnym i pomaganiu innym.
SIOSTRA MICHAELA RAK jest założycielką i dyrektorem hospicjum w Wilnie, gdzie od lat towarzyszy drugiemu człowiekowi w trudnych momentach choroby i odchodzeniu z tego świata. W rozmowie z MAŁGORZATĄ TERLIKOWSKĄ opowiada swoją poruszającą historię, z której wydobywa się obraz kobiety spełnionej, silnej, pełnej ciepła i macierzyńskiej troski. To wzruszająca opowieść o zakonnicy, która nie przejdzie obojętnie obok potrzebującego, zapuka do każdych drzwi, prosząc o wsparcie, i nie boi się rozmawiać o śmierci. Jest to także świadectwo kobiety, która uczy nas na nowo odkrywania radości życia, wprowadzania miłosierdzia w czyn i walki o dobro w świecie.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 19
- 7
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
Opinia
Piotr Goursat powiedział, że „Współczesny świat szczęka z zimna zębami i potrzebuje miłości, żeby go ogrzać”. Ogrzać, potrzymać za rękę, przytulić jak człowieka chorego. Tym ciepłem siostra Michaela otacza wszystkich swoich podopiecznych. Ona jest po prostu otwarta na potrzeby drugiego człowieka, choćby szczególnie roszczeniowego. Kiedy słyszy, że ktoś zazdrości jej materialnej rzeczy, oddaje ją.
„Ona zaniemówiła, myślała, że sobie z niej żartuję. Zaczęłam ją zachęcać, żeby wzięła ten płaszcz, że to dla niej: „Niech pani go nosi, a gdyby Pani już nie był potrzebny, to może znajdzie się ktoś, kto potrzebuje przyjaźni”.”
Kiedy w hospicjum cierpiący człowiek czuje się coraz gorzej, pozostaje mu tylko nadzieja na spełnienie swojej jednej prośby. Na przykład byłoby cudownie, gdyby można jeszcze raz zatańczyć.
„Jej nogi po prostu przesuwały się lekko nad ziemią. On ją nosił, tańczyli w rytm muzyki.” Obok stał, w tej chwili niepotrzebny, wózek inwalidzki. Mniej szczęścia miała młoda kobieta, która nie zdążyła raz w życiu pojechać ślubną limuzyną. „To był sobotni wieczór, a w nocy z soboty na niedzielę ona przeniknęła do wieczności”
Tak pięknie o umieraniu potrafi mówić siostra zakonna, która świadomie złamała swoją obietnicę z czasów młodości.
„Powiedziałam, że przed człowiekiem klękać nie będę. A co się teraz dokonuje? Nieustannie klękam.”
Żeby nieść pomoc beznadziejnie chorym, trzeba przełamać się. Trzeba dzielić się miłością jak wigilijnym opłatkiem nawet, kiedy robi to osoba niewierząca.
„A ona tak szczerze mi wtedy powiedziała: „Bo wspominając o tym, czym jest łamanie egoizmu, samolubstwa, a ja taka jestem, więc proszę cię, łam mnie, żebym była pozbawiona tego wszystkiego, co nas oddala. Chcę być taka jak Jezus.”
W życiu siostry Michaeli nie zdarzały się tylko sytuacje trudne. Były też chwile radosne. Kiedy kąpała się w habicie, pozostali plażowicze weszli do wody w ubraniach. Jeśli stres bierze górę nad profesjonalizmem, wystarczy sięgnąć po białą czekoladę lub białe lody. To jest najlepszy balsam dla osoby obciążonej cholerycznym temperamentem. Tak łatwo dostrzega się przeszkody, a tak trudno dostrzec swoje wady.
„Panie Boże, daj nam taką wadę wzroku, żebyśmy byli krótkowzroczni i widzieli swoje postępowanie”
Proponuję wszystkim poznanie kobiety wspaniałej. Siostra Michaela Rak rozmawiała z panią Małgorzatą Terlikowską o swoim życie i posłudze. Naturalnie wzruszałem się wielokrotnie nad tą książką, ale przede wszystkim podziwiam tę zakonnicę za jej piękną duszę. Ona wspomniała „Mężczyzn mojego życia”, a ja znów chciałbym poznać kogoś tak hojnie obdarzonego Bożą Mocą. Wydanie tej książki to doskonały pomysł Wydawnictwa Esprit.
Piotr Goursat powiedział, że „Współczesny świat szczęka z zimna zębami i potrzebuje miłości, żeby go ogrzać”. Ogrzać, potrzymać za rękę, przytulić jak człowieka chorego. Tym ciepłem siostra Michaela otacza wszystkich swoich podopiecznych. Ona jest po prostu otwarta na potrzeby drugiego człowieka, choćby szczególnie roszczeniowego. Kiedy słyszy, że ktoś zazdrości jej...
więcej Pokaż mimo to