O co chodzi mojemu dziecku? Kto z rodziców nie zadał sobie podobnego pytania, nie zastanawiał się nad tym: Czemu dziecko nie chce się ubrać, iść do szkoły, uczyć się, sprzątać swojego pokoju? Czemu nie radzi sobie z emocjami w restauracji, w sklepie, w samochodzie? Czemu kłamie, przechwala się? Czemu się sprzeciwia, hałasuje, pyskuje, przeszkadza w rozmowach?

Bycie rodzicem jest ogromnym wyzwaniem, wymagającym dużo sił, wytrwałości, stanowczości i życzliwości. Może to być porywające i frustrujące jednocześnie. Autorki wychodzą temu na przeciw i pokazują w jak mądry i zabawny sposób przełamać pewne nawyki, by wyjść z rodzicielskich impasów i poszukać kreatywnych rozwiązań w rodzinnych kryzysach. Jest to możliwe wtedy, gdy umiemy pokazać rozmówcy, że to co do nas mówi jest ważne, a my potrafimy to dostrzec nawet pod maską trudnych zachowań.

Jeśli słyszeliście o pozytywnej dyscyplinie, nie znajdziecie w tej książce odkrywczych treści. Jednak podana wiedza przestawiona jest w genialny sposób! Są tu komiksy, rysunki, chmurki, diagramy, wykresy - wszystko, w pełnej gamie kolorystycznej cieszącej oko. Ja bawiłam się przy niej świetnie! Nie zrażajcie się nietrafionymi zwrotami tj. "instrukcja obsługi" i "dyscyplina", bo szkoda by było przejść obok tej pozycji. Oczywiście książka nie dostarcza niezawodnych i uniwersalnych narzędzi. Proponuje jedynie podpowiedzi, które można wykorzystać we własnym życiu, aby ulepszyć relacje z dzieckiem i rozwinąć własną kreatywność do sensownego i uważnego rodzicielstwa.

O co chodzi mojemu dziecku? Kto z rodziców nie zadał sobie podobnego pytania, nie zastanawiał się nad tym: Czemu dziecko nie chce się ubrać, iść do szkoły, uczyć się, sprzątać swojego pokoju? Czemu nie radzi sobie z emocjami w restauracji, w sklepie, w samochodzie? Czemu kłamie, przechwala się? Czemu się sprzeciwia, hałasuje, pyskuje, przeszkadza w rozmowach?

Bycie...