Ciekawie, merytorycznie, jasno napisana książka/przewodnik, dla rodziców dzieci ze spektrum oraz dla terapeutów. Dużo informacji począwszy od pierwszych symptomów, które powinny niepokoić i pierwszą diagnozę, po końcowe porady, jak już dorosły człowiek ma sobie poradzić w codziennym życiu. Dla mnie w szczególności najciekawszy był rozdział o chorobach współistniejących z autyzmem. Niestety, w polskiej rzeczywistości nie wszystkie sugestie autorek mogą być urzeczywistnione, ale to akurat na jakość książki nie ma wpływu. Warto dodać, że u Temple Grandin, stwierdzono autyzm w 1950 roku.

Ciekawie, merytorycznie, jasno napisana książka/przewodnik, dla rodziców dzieci ze spektrum oraz dla terapeutów. Dużo informacji począwszy od pierwszych symptomów, które powinny niepokoić i pierwszą diagnozę, po końcowe porady, jak już dorosły człowiek ma sobie poradzić w codziennym życiu. Dla mnie w szczególności najciekawszy był rozdział o chorobach współistniejących z...

Przy czytaniu przewodnika, dobrze jest mieć z tylu głowy, że autorki prezentują wzór idealnego procesu terapeutycznego. Dają rady dotyczące każdego aspektu procesu, zachęcają do współpracy wszystkich specjalistów zajmujących się dzieckiem i są nastawione mocno optymistycznie. Rzeczywistość nie jest taka kolorowa. Oczywiście, warto cały czas dążyć do najlepszego, ale należy pamiętać, że nic nie jest idealne. Mimo to, rady zawarte w książce dotyczą całościowego spojrzenia na dziecko, całego procesu terapeutycznego i moim zdaniem warto z niej czerpać.
Zmartwiło mnie tylko brak wspomnienia o negatywnych praktykach „leczenia autyzmu”, a nawet przedstawienie terapii ABA jako czegoś normalnego i korzystnego. Przydałyby się wskazówki dla rodziców, jak rozpoznawać, kiedy specjalista działa na niekorzyść dziecka oraz wzmianka o praktykach terapeutycznych, które są niekorzystne dla osób w spektrum.

Przy czytaniu przewodnika, dobrze jest mieć z tylu głowy, że autorki prezentują wzór idealnego procesu terapeutycznego. Dają rady dotyczące każdego aspektu procesu, zachęcają do współpracy wszystkich specjalistów zajmujących się dzieckiem i są nastawione mocno optymistycznie. Rzeczywistość nie jest taka kolorowa. Oczywiście, warto cały czas dążyć do najlepszego, ale należy...

Po tę książkę sięgnęłam z racji rozpoczęcia pracy z dziećmi w spektrum autyzmu. Chciałam poszerzyć swoją wiedzę i poznać różne strategie działania, aby zdziałać jak najwięcej dobrego. To już druga pozycja na ten temat, jednak pierwszy poradnik. Czytanie rozpoczęłam z otwartą, ciekawą głową, a zakończyłam z obszerniejszą wiedzą i mnóstwem notatek. Wyciągnęłam dla siebie naprawdę wiele i uważam, że każdy, nie tylko osoby mające styczność z osobami w spektrum, powinny tę książkę przeczytać. Żeby wiedzieć, po prostu. Bo tacy ludzie są wokół nas.

Poradnik podzielony jest na dziewięć rozdziałów, w każdym z nich odnajdziemy jedną, szczegółowo opisaną postawę wspierającą. Nie będę streszczać całości, nie będę krótko opisywać każdej postawy, bo to po prostu trzeba przeczytać samemu. Zakodować w głowie i zapamiętać. Natomiast najważniejsza myśl płynąca z tej książki jest taka - każda osoba w spektrum jest inna i do każdej z nich należy podchodzić indywidualnie, skupiając się na mocnych stronach, a nie na deficytach.

Duża dawka wiedzy podana w bardzo przystępny sposób, poparta badaniami. Książka dała mi naprawdę wiele, czuję się bogatsza o wiedzę, którą będę mogła wykorzystać w swojej pracy. Świadomość na temat autyzmu niestety wciąż jest mała, wciąż panuje wiele błędnych stereotypów, a ludzie nie wiedzą jak się zachować. Czasem nawet specjaliści czują się zagubieni. Dlatego tak ważna jest edukacja, dlatego tak ważne są takie książki. Razem możemy stworzyć przyjazne środowisko dla osób w spektrum autyzmu.

Po tę książkę sięgnęłam z racji rozpoczęcia pracy z dziećmi w spektrum autyzmu. Chciałam poszerzyć swoją wiedzę i poznać różne strategie działania, aby zdziałać jak najwięcej dobrego. To już druga pozycja na ten temat, jednak pierwszy poradnik. Czytanie rozpoczęłam z otwartą, ciekawą głową, a zakończyłam z obszerniejszą wiedzą i mnóstwem notatek. Wyciągnęłam dla siebie...

Sięgając po tę książkę nie do końca byłem świadom jak mało wiem o osobach w spektrum autyzmu.
Autorka strona po stronie, rozdział po rozdziale wprowadza nas w ten ciekawy świat w którym żyje coraz więcej młodych ( i nie tylko ) ludzi i z jakimi sytuacjami przychodzi im od mierzyć.
Czym dla statycznego Kowalskiego jest wyjście na ruchliwa ulice stolicy lub pójście na koncert ?. Zwykłym przeżyciem które w przeciwieństwie do aspergerowca dla którego będzie to niczym przejście do innego świata pełnego nowych doznań i postrzegania rzeczywistości.
Książka nie jest lekturą która powinno się czytać jednej nocy bo sam spędziłem nad nią kilkanaście by dobrze zrozumieć każdy akapit i móc pomóc bliskiej mi osobie lepiej funkcjonować w codziennym życiu.
Od autorki nauczymy się jak wspierać jakie,jak zrozumieć i co na danym etapie może mu pomóc a co zaszkodzić.
Jeżeli posiadacie w swojej rodzinie, wśród swoich przyjaciół lub znajomych osobę z aspergerem to powinniście przeczytać ta książkę bo jest to coś co odmieni wasze spojrzenie na tak jeszcze nieodkryty dział ludzkiego zachowania i psychiki.
Po przeczytaniu tych kilkuset kartek uświadomiłem sobie jak wiele jest jeszcze do zrobienia by dzieciom i dorosłym opisanym w książce zapewnić odpowiednią pomoc w naszym kraju bo świadomość na temat autyzmu ogranicza się (niestety) najczęściej do opinii o ludziach odciętych od świata, ze znacznymi ograniczeniami i ułomnościami które kategoryzują ich jako tych gorszych co zupełnie miaja się z prawdą.
Polecam.

Sięgając po tę książkę nie do końca byłem świadom jak mało wiem o osobach w spektrum autyzmu.
Autorka strona po stronie, rozdział po rozdziale wprowadza nas w ten ciekawy świat w którym żyje coraz więcej młodych ( i nie tylko ) ludzi i z jakimi sytuacjami przychodzi im od mierzyć.
Czym dla statycznego Kowalskiego jest wyjście na ruchliwa ulice stolicy lub pójście na...

Uwielbiam wszelkiego rodzaju książki psychologiczne, poradniki motywacyjne, także odskakując całkowicie od książek, które najczęściej czytałam tym razem postanowiłam sięgnąć po "Autyzm. Przewodnik" od Copernicus Center, który w swoim dorobku ma ogromny zasób szalenie interesujących dla mnie pozycji. Czemu właśnie ta książka? Przede wszystkim bardzo zaintrygował mnie fakt, że autorka sama jest osobą autystyczną ... chciałam dowiedzieć się jak wygląda świat oczami dorosłego autystyka. Jak sobie radzi w życiu? jak spełnia marzenia i staje się w pełni szczęśliwym, dorosłym człowiekiem? Doskonale wiecie, że żyjemy w czasach w których etykiety są na porządku dziennym. Etykiety, przez które stajemy się ostrożni, przez które traktujemy ludzi nie do końca tak jak na to zasługują. Etykiety, przez które krzywdzimy ludzi i nie dajmy im szansy na działania i rozwój.
O czym więc jest ta książka? To dziewięć najważniejszych postaw wspierających rozwój dzieci i nastolatków w spektrum autyzmu. Podstawą do działania jest przede wszystkim rzetelna i indywidualna diagnoza i zmiana sposobu myślenia, patrzenia na świat (opieramy nie na mocnych stronach, a nie brakach takiej osoby). To bardzo fajnie napisany poradnik, który wyjaśnia wiele ogólnych aspektów w pracy z osobami autystycznymi - polecana nie tylko dla specjalistów, ale także dla rodziców.

Uwielbiam wszelkiego rodzaju książki psychologiczne, poradniki motywacyjne, także odskakując całkowicie od książek, które najczęściej czytałam tym razem postanowiłam sięgnąć po "Autyzm. Przewodnik" od Copernicus Center, który w swoim dorobku ma ogromny zasób szalenie interesujących dla mnie pozycji. Czemu właśnie ta książka? Przede wszystkim bardzo zaintrygował mnie fakt,...

Niniejsza książka jest formą poradnika, przedstawiając 9 ogólnych postaw wspierających dla dzieci, nastolatków i dorosłych w spektrum. Nie były one dla mnie zaskoczeniem, raczej powinny stanowić standard postępowania. Nie można wybrać optymalnej terapii bez rzetelnej, zindywidualizowanej diagnozy, nastawionej nie tylko na trudności, ale i na mocne strony. Nasze działania muszą być dostosowane do możliwości, ale i zainteresowań dziecka, bo wtedy są najbardziej efektywne. Nastawienie na wzrastanie w przyszłości i dążenie do samodzielności jest naturalną konsekwencją. A przynajmniej powinno być.
Książka pisana jest dość ogólnie, ale domyślam się, że ma to być baza pod konstruowanie działań terapeutycznych i pod tym kątem sprawdza się świetnie. Dla mnie szczególnie ważne były rozdziały o możliwych chorobach współwystępujących. Dobrym pomysłem było uwzględnienie konkretnych przykładów, by lepiej zrozumieć omawiane zagadnienia. Na pewno książkę można by znacznie rozbudować, chociażby o bardziej konkretne zachowania dzieci i czy oddziaływania terapeutyczne, być może to jednak materiał na osobną książkę. Myślę, że jest to potrzebna lektura, polecam.

Niniejsza książka jest formą poradnika, przedstawiając 9 ogólnych postaw wspierających dla dzieci, nastolatków i dorosłych w spektrum. Nie były one dla mnie zaskoczeniem, raczej powinny stanowić standard postępowania. Nie można wybrać optymalnej terapii bez rzetelnej, zindywidualizowanej diagnozy, nastawionej nie tylko na trudności, ale i na mocne strony. Nasze działania...

„Im wcześniej dziecko zostanie zdiagnozowane, tym lepiej. Każdy specjalista powinien upewnić się, że inni także z uwagą przyglądają się dziecku. Mogą oni dostrzec coś, czego pierwszy specjalista nie zauważył, ponieważ spektrum autyzmu może wpływać na różne aspekty życia dziecka”

W 9 rozdziałach poznajemy 9 postaw wspierających dzieci z ASD takich, które możemy wcielić w życie, zarówno z perspektywy rodzica, nauczyciela, pedagoga, psychologa, psychoterapeuty jak i rzeszy innych specjalistów pracujących z osobami w spektrum.

Najważniejsze to nie etykietować i skupiać się na mocnych stronach, a nie brakach. Dzieci z ASD mają wiele wspaniałych zainteresowań i talentów, które to powinny stać na pierwszym planie. Spektrum autyzmu jest dodatkową cechą, która sprawia, że osoby postrzegają świat inaczej niż neurotypowi (osoby spoza ASD). Inaczej nie oznacza gorzej😉

Diagnoza powinna obejmować nie tylko podstawowe zagadnienia, ale także zahaczyć o zebranie informacji na temat zwyczajów panujących w domu (w jednym z przykładów podanych w książce, chłopiec lubił pieszczotliwe przezwisko, którym nazwały go siostry i tak się do niego przyzwyczaił, iż nie chciał być inaczej nazywanym). Jak dziecko spędza czas z bliskimi, jak wyglądało jego wczesne dzieciństwo i rozwój, jak przebiegła ciąża i wiele, wiele innych zmiennych kluczowych dla lepszego poznania małego człowieka.

W dalszych rozdziałach poznajemy zaburzenia i choroby współwystępujące z autyzmem oraz pewnego rodzaju drogowskazy pozwalające przygotować dziecko na samodzielne wyjście w wielki świat.
Pomimo, że już posiadam pewną dozę wiedzy na temat szeroko pojętego spektrum autyzmu, jestem w stanie wyłuskać z książki wiele niezwykle intrygujących informacji. Wspaniale opisane przykłady rozwiązań sytuacji, w których kreatywność bierze górę, pozwoliły mi wcielić się w rolę psychologa/psychoterapeuty. Sama próbowałam wpaść na pomysł, jak rozwikłać daną zagwostkę🤔

Książka przeznaczona jest dla rodziców mających w swoim dalszym lub bliższym otoczeniu dzieci ze spektrum, a także dla nauczycieli, psychologów, pedagogów, psychoterapeutów, logopedów, wszelkich specjalistów pracujących z ASD, studentów psychologii i pedagogiki, ale też dla osób z otwartą głową i ciekawych wiedzy.

„Im wcześniej dziecko zostanie zdiagnozowane, tym lepiej. Każdy specjalista powinien upewnić się, że inni także z uwagą przyglądają się dziecku. Mogą oni dostrzec coś, czego pierwszy specjalista nie zauważył, ponieważ spektrum autyzmu może wpływać na różne aspekty życia dziecka”

W 9 rozdziałach poznajemy 9 postaw wspierających dzieci z ASD takich, które możemy wcielić w...