Malezja. Na tropie nosaczy, wiecznych imprez i ulicznych smaków
- Kategoria:
- literatura podróżnicza
- Wydawnictwo:
- Pascal
- Data wydania:
- 2023-07-26
- Data 1. wyd. pol.:
- 2023-07-26
- Liczba stron:
- 320
- Czas czytania
- 5 godz. 20 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788383171456
- Tagi:
- literatura polska podróż Malezja Azja Południowo-Wschodnia podróże literatura podróżnicza
Opisuję tu moją Malezję, tak jak ją widzę i kocham. To książka o codzienności i zwyczajach ludzi żyjących na styku kultur – malajskiej, chińskiej i hinduskiej, ciekawostkach obyczajowych i fantastycznej kuchni.
"Nie jest to typowy przewodnik, chociaż znalazło się tu także sporo informacji praktycznych i wiele miejsc do odwiedzenia. Mam nadzieję, że dzięki tej książce zaszczepię w tobie odrobinę miłości do tego cudownego kraju, a po jej przeczytaniu wyruszysz bogatszy w wiedzę i ciekawość, żeby poznać od środka i poczuć Malezję wszystkimi zmysłami."
Monika Karlińska
"Po swoich ścieżkach w Malezji oprowadza Monika Karlińska, podróżniczka, autorka bloga Geozakręcona, która trzy lata wcześniej porzuciła codzienność w Warszawie, by wyruszyć w podróż życia i spełnić swoje największe marzenie – objechać świat dookoła. Na dłużej zatrzymała się w Malezji, która urzekła ją gościnnością mieszkańców, wspaniałą kuchnią i nocnym życiem."
GeoZakręcona
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 18
- 9
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
Cytaty
Bądź pierwszy
Dodaj cytat z książki Malezja. Na tropie nosaczy, wiecznych imprez i ulicznych smaków
Dodaj cytat
Opinia
Lubię czytać o różnych zakątkach świata i w ten sposób odkrywać ciekawe miejsca, poznawać różnice kulturowe, odmienne obyczaje i zwyczaje, to jak funkcjonują ludzie w innych szerokościach geograficznych. Przypadek chciał, że dotarłam wraz z Moniką Karlińską aż do Malezji. A jaka to była podróż? O tym za chwilę...
Zacznę jednak od czegoś innego. Czytałam wiele różnych „przewodników” - relacji różnych ludzi/podróżników, które przybliżały przeróżne miejsca na świecie, w tym zdarzyło mi się przeczytać kilka publikacji, jakie ukazały się nakładem Wydawnictwa Pascal i przyznam szczerze, że pierwszy raz widzę tak zaniedbaną książkę, jeśli chodzi o redakcję i korektę. Coś zawiodło na etapie przygotowań. Nie mogłam uwierzyć, że coś takiego Pascal puścił do druku. A o czym mówię? O tym, że kilkukrotnie brakowało pierwszych liter w słowach, zdarzało się, że zdania następujące po sobie były niemalże identyczne – różniło je kilka słów, tak jakby autorka nie mogła zdecydować się, co lepiej brzmi. Ostatnia rzecz to powtórzenia treści – np. na jednej stronie Monika Karlińska wymieniała, ile procent społeczeństwa stanowią muzułmanie, katolicy itd. i za chwilę pojawiała się znowu ta sama informacja w zasadzie w tak samo skonstruowanym zdaniu. Pytanie brzmi: dlaczego nikt tego nie zauważył, nie poprawił, nie nakierował autorki na to, żeby to, czy owo zmienić?
Jednak jeśli przymknie się na to oko i przestanie się zwracać na to uwagę, to zauważyć można, że książkę o Malezji ratuje sposób opowiadania autorki. Bo właściwie przyjemnie zgłębiało mi się treść tej publikacji. Monika Karlińska ma talent do opowiadania i z chęcią przeczytam inną jej książkę o innym zakątku świata – licząc, że kolejnym razem Wydawca lepiej się spisze na etapie przygotowania teksu do druku. Wracając do samej Malezji... W trakcie czytania czułam, że autorka zakochała się w tym zakątku świata, że starała się w swojej książce zmieścić wszystko to, co wydawało jej się ważne i warte podzielenia się z czytelnikiem, choć nie stroniła również od nieco mniej chwalebnych stronach tego kraju, co zdecydowanie jest dużym plusem, bo nie ma nic gorszego niż lukrowe opowieści i zakłamywanie rzeczywistości, ukazując same pozytywy – wszak nikt nie jest idealny.
I tak poznajemy barwną, różnorodną etnicznie i religijnie, pełną zapachów i smaków, pełną kontrastów Malezję, która tętni życiem dwadzieścia cztery godziny na dobę i ma wiele do zaoferowania turystom. Malezja z perspektywy Moniki Karlińskiej wielokrotnie mnie zachwyciła, szczególnie gdy autorka przybliżała malezyjską kuchnię, czy wspominała o sanktuarium z orangutanami, czy faunie i florze jako takiej. Równie szybko pochłaniałam wszelkie wzmianki o architekturze i historiach z nimi związanymi. Zawsze te „elementy” (nie)przewodników zajmują mnie najbardziej. Niemniej autorka poświęciła dużo miejsca na ukazanie podziału społeczeństwa w kwestii pochodzenia oraz wiary, zaznaczając, że wszyscy mieszkańcy Malezji żyją w zgodzie. To, co również mi się podobało, to ukazanie Muzułmanów z innej perspektywy, wszyscy bowiem kojarzą wyznawców islamu raczej źle, tymczasem okazuje się, że to malezyjscy muzułmanie są tacy sami jak chociażby katolicy, którzy niekoniecznie stosują się do zasad religii albo robią to wybiórczo...
Malezja. Na tropie nosaczy, wiecznych imprez i ulicznych smaków jest zatem publikacją ciekawą, jeśli chodzi o to, czym z czytelnikami dzieli się autorka. Pokazała ona bowiem, jak Malezja wygląda na co dzień, na co powinien przygotować się turystka, który zdecyduje się postawić swoją stopę (a raczej dwie) na malezyjskiej ziemi na dłużej niż na czas przesiadki w inny zakątek świata. Ukazała, gdzie warto skierować swoje kroki, by zobaczyć różne oblicza tego kraju, ludzi, kuchni. I zrobiła to w uroczy, ciepły sposób (okraszony licznymi zdjęciami), który w pewnym sensie nakazuje zastanowić się, czy nie wybrać Malezji na destynację swojej kolejnej podróży...
Lubię czytać o różnych zakątkach świata i w ten sposób odkrywać ciekawe miejsca, poznawać różnice kulturowe, odmienne obyczaje i zwyczaje, to jak funkcjonują ludzie w innych szerokościach geograficznych. Przypadek chciał, że dotarłam wraz z Moniką Karlińską aż do Malezji. A jaka to była podróż? O tym za chwilę...
więcej Pokaż mimo toZacznę jednak od czegoś innego. Czytałam wiele różnych...