rozwiń zwiń

Lolobrygida

Okładka książki Lolobrygida
Przemysław Walczak Wydawnictwo: Fundacja Kultury Afront literatura piękna
92 str. 1 godz. 32 min.
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
Fundacja Kultury Afront
Data wydania:
2023-10-31
Data 1. wyd. pol.:
2023-10-31
Liczba stron:
92
Czas czytania
1 godz. 32 min.
Język:
polski
ISBN:
9788396943606
Tagi:
Wrocław Nadodrze
Średnia ocen

                7,9 7,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,9 / 10
7 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
1221
1042

Na półkach: , , , , ,

I znów, jak w "Wądołach", spada na mnie maleńka forma ciężarem gorzkich żali. Skojarzenie nieprzypadkowe, jeśli zajrzeć do kolejnych kamienicznych mieszkań, w których ciąży samotność, żałoba albo rozdeptane nawyki i odwyki. Tylko z góry studenci jakby raźniej muzyki słuchali ale to jeszcze jeden powód do utyskiwań albo walenia w żeliwny kaloryfer.

Narratorką jest pisarka odrzucona przez wydawcę, złe wybory z kiedyś i przez czas, w którym już bardziej o przeszłości niż o przyszłości się myśli. Bo też ta kamienica, jak i cały Wrocław Walczaka, na kościach żółtych stoi i na duchu, co się plącze po mieszkaniu Lolobrygidy. A ona sama, święta Jadwiga od Kotów, jest jak klamra od młodości i dobroci do starości, której nikt nie lubi.

Każdy mały rozdział pisze się życiem. Okularnicy rozmodlonej, starego syna starej matki, Magdy biednej z odejścia ojca, dziwnego Darka bez kontekstu i Grety, co to nie chce odejść z wspomnienia o Breslau. I tak sobie pomieszkujemy, bohaterowie przenikają się przypadkowymi spotkaniami na schodach, plotką albo śmiercią. I czujemy ten nisko zawieszony listopad, przereklamowany grudzień i szarość rozwieszoną na sznurku.

Ech, do wzdychania ta książka, mała, murowana, ze zbyt delikatnym sercem. A pisze Przemysław Walczak tak, że smutek wariatki i złość pisarki niosą się aż po Medżugorie, za ekran telewizora, na skrzydłach gołębi i "duszy nad głową umierającego". To ledwie 89 stron a czytanie potężne, nadwrażliwe.

Katarzyna
Dziękuję Autorowi za książkowy podarunek pełen emocji.

I znów, jak w "Wądołach", spada na mnie maleńka forma ciężarem gorzkich żali. Skojarzenie nieprzypadkowe, jeśli zajrzeć do kolejnych kamienicznych mieszkań, w których ciąży samotność, żałoba albo rozdeptane nawyki i odwyki. Tylko z góry studenci jakby raźniej muzyki słuchali ale to jeszcze jeden powód do utyskiwań albo walenia w żeliwny kaloryfer.

Narratorką jest pisarka...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    7
  • Chcę przeczytać
    3
  • 2023
    1
  • Nagrody/Prezenty
    1
  • 52 / 2024
    1
  • Opowiadania
    1
  • Miejsca
    1
  • Polonica
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Lolobrygida


Podobne książki

Przeczytaj także