Literatura na świecie nr 7/1982 (132)
- Kategoria:
- czasopisma
- Cykl:
- Literatura na świecie (tom 132)
- Wydawnictwo:
- RSW Prasa-Książka-Ruch, Wydawnictwo Współczesne
- Data wydania:
- 1982-07-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 1982-07-01
- Liczba stron:
- 384
- Czas czytania
- 6 godz. 24 min.
- Język:
- polski
- Tagi:
- nadrealizm surrealizm
Zawiera m.in.:
* Andre Breton, Philippe Soupault – Pola magnetyczne
* Paul Eluard, Max Ernst – Wstyd ci dobrze widziany
* Henri Michaux –Moje zajęcia, Głowa wychodzi ze ściany, Jestem gong
* Andre Malraux –Papierowe księżyce, Królestwo - dziwo
* Paul Eluard – Po pierwsze (fragmenty), Obiektywność poetycka, Z cyklu Pablowi Picassowi, Zagoniony, Mówiąć prawdę, Mowa barw, O czasie przyszłym, Skamienienie poety, Ryba, Kura, Uwiedziony z kretesem, Niejaka, Uwodzić, Mowa, Z niedostatku milczenia
* Józef Waczków – Nadrealiści i inni
* Jean-Paul Sartre – O dandyzmie
* Louis Aragon – Traktat o stylu
* Andre Malraux – Dola człowiecza
* Andre Marissel – Miłość i erotyzm
* Jean-Paul Sartre – Mehanizm, który wiersza ma dokładność ścisłą
* Marek Dąbrowski – Tak egzystencjonalistom bywa
* Andre Malraux – Dęby, które się ścina
* Maurice Schumann – Biologia i antyprzeznaczenie
* Andre Malraux – Przemijanie a literatura
* Michał Sprusiński – Sylvia Plath czyli lady Łazarz
* Odisseas Elitis – Koncert hiacyntów, Walcząc z prądem, Niedziela palmowa
* Conrad Aiken – Wieczorna pieśń Senlina, Preludium dla Memnona
* Wysten Hugh Auden – Pamięci W.B. Yeatsa, Mussée des Beaux Arts
* Randall Jarrell – Państwo, Anioły z Hamburga
* Carl Sandburg – Bogaty polski chłop przeklina siostrę, która uciekłą z dzikim człowiekiem, Osobowość
* Anne Sexton – Wściekłość zachodu słońca, Wściekłość gitar i sopranów
* Albert Thibaudet – Baudelaire, Balzak
* Jean Arthur Rimbaud – Statek pijany
* Charles Baudelaire – Skupienie
* Gerard de Nerval – Ani powitanie, ani pożegnanie
* Paul Verlaine – Z „Ariettes oubliées”
* Henri Troyat – Piotr Wielki
* Barbara Madajczyk – Kaszubolog z Salzburga
* Kangaroni Faciti, czyli australijski faszyzm
* Janusz Danecki – Kto to jest Dżubran Chalil Dżubran?
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 20
- 10
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
Opinia
Czar domowej biblioteki
Wyjątkowo, nie będzie to opinia na temat konkretnej książki, lecz pochwała unikatowej inicjatywy jaką jest miesięcznik "Literatura na świecie". Od prawie pół wieku wydawnictwo zachwyca, uczy i podpowiada, odsłaniając polskiemu czytelnikowi kurtynę bariery językowej, za którą rozciągają się bezkresne pola literatury.
Zadziwiający przypadek, który przydarzyć się może tylko w realnym życiu: Przypadkowo na stronie "lubimy czytać" odkryłem fail z numerem (7)132 "Literatury na świecie" z 1982 r. tego samego wieczoru, kiedy porządkując półki domowej biblioteki, wpadł mi do ręki numer w jasnoceglastej okładce z wizerunkiem galilejskiego koguta. Każde z nas zna ten ból, gdy upychając kolejne tomy na regałach, w szafkach i szufladach, w pewnym momencie stajemy przed nierozwiązywalnym dylematem - które z nich pozostawić na widoku, a które spakować w kartony z nadzieją, że pudła nie staną się cmentarzem umarłych książek, a jeśli - to że przyszłe pokolenia Danielów Sampere odnajdą wśród chwilowo porzuconych książek swój skarb. Próba pakowania i otwarcia przestrzeni dla nowych nabytków kończy się najczęściej tym samym - jakaś książka przyciąga naszą uwagę, otwieramy ją, przeczytujemy raz jeszcze. A wraz z bohaterami, scenami i dialogami wypływają z pamięci okoliczności, w których książka przyszła w nasz dom.
1982 rok (tak, tak - to 36 lat, niechętnie godzimy się na nieubłaganą grawitację czasu) to był zupełnie inny świat: zamknięty politycznymi granicami, pustoszony ideologiami, bez internetu i - dla piszącego te słowa - wystarczającej znajomości języków, które znosiłby te granice i pozwalały na swobodne pływanie w oceanie światowej literatury. "Literatura na świecie" otwierała okno na ten świat, a dzisiaj, gdy każdą książkę wydaną na drugim końcu Ziemi możemy w ciągu kilkunastu minut mieć na ekranie, jest jak drogowskaz, który czytającym daje szansę nie utknąć na płyciznach drukowanego słowa.
Numer, który trzymam w ręku, jest poświęcony literaturze francuskiej: Malraux, Sartre, Eluard, Rimbaud, Marissel... Proza, poezja, szkice. I tłumaczenia. Bo "Literatura na świecie", co oczywista, może istnieć tylko dzięki tłumaczom, ale też jest pomnikiem twórczości tłumaczy, tak często niedocenianej. W 132.tomie "Literatury na świecie" na przykładzie najsłynniejszego wiersza Artura Rimbaud "Statek pijany" (najsłynniejszego, nie znaczy - najlepszego; już wówczas sława i uznanie nie zawsze szły w parze z wartością artystyczną dzieła) ukazano, czym jest, czym może być tłumaczenie poezji. Trzy warianty tłumaczenia "Statku pijanego" - pióra wybitnych polskich poetów: Miriama, Adama Ważyka i Józefa Waczków - pokazują trudny do wyobrażenia wysiłek przełożenia poezji z jednego języka na inny.
Źle zszyte kartki 400-stronicowego miesięcznika rozsypują się, papier zżółkł od słońca, czasu i dotyku rąk. Żal mi odkładać sterty czasopisma do pudeł i zsyłać na strych, gdzie będą sierociały z dala od oczu możliwych czytelników. Podejmę jeszcze jedną próbę zbudowania kolejnego stosu w rogu biblioteki. Nasze domowe biblioteki są skarbnicą wzruszeń i grzechem byłoby skazywać część ich na los książek bezpowrotnie umarłych.
Czar domowej biblioteki
więcej Pokaż mimo toWyjątkowo, nie będzie to opinia na temat konkretnej książki, lecz pochwała unikatowej inicjatywy jaką jest miesięcznik "Literatura na świecie". Od prawie pół wieku wydawnictwo zachwyca, uczy i podpowiada, odsłaniając polskiemu czytelnikowi kurtynę bariery językowej, za którą rozciągają się bezkresne pola literatury.
Zadziwiający przypadek, który...