Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać282
- Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz1
- Artykuły„Piszę to, co sama bym przeczytała”: wywiad z Mags GreenSonia Miniewicz1
- ArtykułyOficjalnie: „Władca Pierścieni” powraca. I to z Peterem JacksonemKonrad Wrzesiński10
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Michał Sprusiński
Źródło: http://www.facebook.com/sprusinski.michal
8
6,3/10
Pisze książki: biografia, autobiografia, pamiętnik, publicystyka literacka, eseje, poezja, czasopisma
Urodzony: 02.09.1940Zmarły: 31.05.1981
Polski poeta, krytyk literacki, tłumacz.
Ukończył filologię polską na Uniwersytecie Jagiellońskim w 1963 roku. Od 1970 roku w Warszawie, gdzie był redaktorem naczelnym Spółdzielni Wydawniczej "Czytelnik", stałym współpracownikiem tygodnika Literatura i miesięcznika Literatura na Świecie. W latach 1974-1975 przebywał na stypendium w USA.
Debiutował 1959 roku jako krytyk na łamach Tygodnika Powszechnego. Autor zbiorów refleksyjnych wierszy, utrzymanych w stylu neoklasycyzmu, nawiązujących do literatury anglosaskiej: Popołudnie (1963),Horoskop (1967),Sen słoneczny (1972),pośmiertny wybór Miejsce w słońcu (1982). Eseje: Imiona naszego czasu. Szkice o poetach współczesnych i dawnych (1974),Między prawdą a zmyśleniem. Szkice o nowszej prozie polskiej (1978),pośmiertnie Zwycięzcy i pokonani (1984). W 1976 roku zagrał rolę prezesa klubu w filmie Powrót. Zmarł tragicznie podczas podróży po Grecji.http://
Ukończył filologię polską na Uniwersytecie Jagiellońskim w 1963 roku. Od 1970 roku w Warszawie, gdzie był redaktorem naczelnym Spółdzielni Wydawniczej "Czytelnik", stałym współpracownikiem tygodnika Literatura i miesięcznika Literatura na Świecie. W latach 1974-1975 przebywał na stypendium w USA.
Debiutował 1959 roku jako krytyk na łamach Tygodnika Powszechnego. Autor zbiorów refleksyjnych wierszy, utrzymanych w stylu neoklasycyzmu, nawiązujących do literatury anglosaskiej: Popołudnie (1963),Horoskop (1967),Sen słoneczny (1972),pośmiertny wybór Miejsce w słońcu (1982). Eseje: Imiona naszego czasu. Szkice o poetach współczesnych i dawnych (1974),Między prawdą a zmyśleniem. Szkice o nowszej prozie polskiej (1978),pośmiertnie Zwycięzcy i pokonani (1984). W 1976 roku zagrał rolę prezesa klubu w filmie Powrót. Zmarł tragicznie podczas podróży po Grecji.http://
6,3/10średnia ocena książek autora
17 przeczytało książki autora
28 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Między prawdą a zmyśleniem. Szkice o nowszej prozie polskiej
Michał Sprusiński
6,0 z 1 ocen
2 czytelników 0 opinii
1978
Imiona naszego czasu. Szkice o poezjach współczesnych i dawnych
Michał Sprusiński
0,0 z ocen
0 czytelników 0 opinii
1974
Najnowsze opinie o książkach autora
Literatura na świecie nr 7/1982 (132) Henri Troyat
7,7
Czar domowej biblioteki
Wyjątkowo, nie będzie to opinia na temat konkretnej książki, lecz pochwała unikatowej inicjatywy jaką jest miesięcznik "Literatura na świecie". Od prawie pół wieku wydawnictwo zachwyca, uczy i podpowiada, odsłaniając polskiemu czytelnikowi kurtynę bariery językowej, za którą rozciągają się bezkresne pola literatury.
Zadziwiający przypadek, który przydarzyć się może tylko w realnym życiu: Przypadkowo na stronie "lubimy czytać" odkryłem fail z numerem (7)132 "Literatury na świecie" z 1982 r. tego samego wieczoru, kiedy porządkując półki domowej biblioteki, wpadł mi do ręki numer w jasnoceglastej okładce z wizerunkiem galilejskiego koguta. Każde z nas zna ten ból, gdy upychając kolejne tomy na regałach, w szafkach i szufladach, w pewnym momencie stajemy przed nierozwiązywalnym dylematem - które z nich pozostawić na widoku, a które spakować w kartony z nadzieją, że pudła nie staną się cmentarzem umarłych książek, a jeśli - to że przyszłe pokolenia Danielów Sampere odnajdą wśród chwilowo porzuconych książek swój skarb. Próba pakowania i otwarcia przestrzeni dla nowych nabytków kończy się najczęściej tym samym - jakaś książka przyciąga naszą uwagę, otwieramy ją, przeczytujemy raz jeszcze. A wraz z bohaterami, scenami i dialogami wypływają z pamięci okoliczności, w których książka przyszła w nasz dom.
1982 rok (tak, tak - to 36 lat, niechętnie godzimy się na nieubłaganą grawitację czasu) to był zupełnie inny świat: zamknięty politycznymi granicami, pustoszony ideologiami, bez internetu i - dla piszącego te słowa - wystarczającej znajomości języków, które znosiłby te granice i pozwalały na swobodne pływanie w oceanie światowej literatury. "Literatura na świecie" otwierała okno na ten świat, a dzisiaj, gdy każdą książkę wydaną na drugim końcu Ziemi możemy w ciągu kilkunastu minut mieć na ekranie, jest jak drogowskaz, który czytającym daje szansę nie utknąć na płyciznach drukowanego słowa.
Numer, który trzymam w ręku, jest poświęcony literaturze francuskiej: Malraux, Sartre, Eluard, Rimbaud, Marissel... Proza, poezja, szkice. I tłumaczenia. Bo "Literatura na świecie", co oczywista, może istnieć tylko dzięki tłumaczom, ale też jest pomnikiem twórczości tłumaczy, tak często niedocenianej. W 132.tomie "Literatury na świecie" na przykładzie najsłynniejszego wiersza Artura Rimbaud "Statek pijany" (najsłynniejszego, nie znaczy - najlepszego; już wówczas sława i uznanie nie zawsze szły w parze z wartością artystyczną dzieła) ukazano, czym jest, czym może być tłumaczenie poezji. Trzy warianty tłumaczenia "Statku pijanego" - pióra wybitnych polskich poetów: Miriama, Adama Ważyka i Józefa Waczków - pokazują trudny do wyobrażenia wysiłek przełożenia poezji z jednego języka na inny.
Źle zszyte kartki 400-stronicowego miesięcznika rozsypują się, papier zżółkł od słońca, czasu i dotyku rąk. Żal mi odkładać sterty czasopisma do pudeł i zsyłać na strych, gdzie będą sierociały z dala od oczu możliwych czytelników. Podejmę jeszcze jedną próbę zbudowania kolejnego stosu w rogu biblioteki. Nasze domowe biblioteki są skarbnicą wzruszeń i grzechem byłoby skazywać część ich na los książek bezpowrotnie umarłych.