rozwiń zwiń

Klasztor. Żałoba

Okładka książki Klasztor. Żałoba
Eduardo Halfon Wydawnictwo: Czarne Seria: Powieści [Wydawnictwo Czarne] literatura piękna
208 str. 3 godz. 28 min.
Kategoria:
literatura piękna
Seria:
Powieści [Wydawnictwo Czarne]
Wydawnictwo:
Czarne
Data wydania:
2023-03-08
Data 1. wyd. pol.:
2023-03-08
Liczba stron:
208
Czas czytania
3 godz. 28 min.
Język:
polski
ISBN:
9788381916530
Tłumacz:
Tomasz Pindel
Średnia ocen

                7,0 7,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,0 / 10
75 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
478
283

Na półkach: , ,

Książka Eduardo Halfona kojarzyła mi się z biograficznymi-niebiografiami Annie Ernaux. W książce, jaką zaprezentowało czytelnikom Wydawnictwo Czarne, autor umieścił dwa biograficzne właśnie opowiadania, które swym zasięgiem dotykają Holocaustu aż po współczesne losy zamerykanizowanych Żydów. W pierwszym, które przemówiło do mnie głębiej, opisana została historia siostry autora, która postanowiła wyjść za mąż za ortodoksyjnego Żyda. Wyprawa na wesele, pierwszy kontakt z przyszłym szwagrem i miejsca, które im pokazuje, a które wiążą się z głęboką religijnością, są dla bohatera i jego brata czymś, co można przyrównać do pierwszych kroków człowieka na księżycu – wszystko inne, niezrozumiałe, odrealnione. Obezwładnia ich mistyczny świat chasydyzmu – cyces, tałes, rosz jesziwa, wszystkie te słowa, jak słowa recytowanej z pamięci modlitwy, są dla autora obce, znaczą nic. Kiedy nie zgadzający się na to, że Halfon odrzuca narzeczonego siostry i to, co reprezentuje swoją wiarą i życiem, brat oznajmia mu, że judaizm Żydzi mają we krwi jak materiał genetyczny, w umyśle autora rodzi się jedno skojarzenie: to brzmi jak nazistowska teza.
Drugie z opowiadań, „Żałoba”, to historia poszukiwania zmarłego brata autora, chłopca o imieniu Salomon. Chłopca, kory – według rodzinnej legendy i tego, co autorowi opowiadano, utopił się w pewnym jeziorze w Amatitlán położonym w Gwatemali (temat opowiadania jakże zbliżony do „Bliskich” Ernaux). To ponowna wyprawa w przeszłość po to, by zaleczyć otwartą ciągle ranę, ranę, której autor chyba nie potrafi zrozumieć, której istnienie ciągle go zaskakuje, a jednocześnie która drażni i zajmuje jego umysł. Tknięty wewnętrznym przymusem wędruje i szuka, gotowy pokonać wszelkie przeciwności, rozmawia ze widmową staruszką, która poi go dziwną herbatką i opowiada o śmierci.
Autor dotyka żydowskiej identyfikacji, jego wewnętrznego „ja”, pochodzenia i religijności. „Żyd z Gwatemali?” – pyta go jedna z opisywanych postaci, zdziwiona, że i takie międzykontynentalne połączenia są możliwe. „Czasami” odpowiada bohater, co na twarzy jego rozmówcy wywołuje całkowite nierozumienie. Bo Halfon takimi drobnymi zabiegami zadaje pytanie swym czytelnikom: kim są współcześni Żydzi? Czy Żydem można nazwać tylko ortodoksa? Chasyda? Izraelczyka? Sam autor nie zna odpowiedzi, poszukuje jej w dziejach swych przodków, ale i tam znajduje wyłącznie krzyżujące się wzajemnie drogi – jego babki były Arabkami, jedna z Egiptu, druga z Syrii, jeden z dziadków pochodził z Bejrutu, a drugi z Łodzi. Ten właśnie był dla niego kimś ważnym – autor wyrusza zatem na wyprawę do Polski, dotyka ścian Auschwitz, jedzie do miasta, w którym dziadek się urodził, odnajduje dokładny adres mieszkania, ulicę, kamienicę. A wszystko to z powodu numeru wytatuowanego na przedramieniu. To numer telefonu, tłumaczył dziadek wnukowi.
Niewątpliwie książka Halfona to kameralna, intymna wyprawa w przeszłość, dotykająca najdrażliwszych, najbardziej bolesnych wspomnień i przeżyć. Przejmujące poszukiwanie własnej tożsamości, skażone barwą krwi i pochodzenia przodków, od których można uciekać, ale których nie da się wymazać. Autor pyta więc o sens tych poszukiwań, o poczucie winy, o śmierć i życie. Czy, a jeśli tak, to jak mocno zapisana w myślach naszych pradziadów historia wpływa na nasze losy? Czy jesteśmy w stanie się od niej odciąć, zerwać tę niewidoczną nić? A może ciągnie się ona za nami, przyczepiając do siebie kamienie, spowalniając nas i grzebiąc coraz głębiej w piachach drogi. Im dłużej idziemy, im bardziej ją ignorujemy, czujemy rosnący ciężar.
Subtelne i celne. Polecam.

Książkę otrzymałem z portalu Sztukater.pl.

Książka Eduardo Halfona kojarzyła mi się z biograficznymi-niebiografiami Annie Ernaux. W książce, jaką zaprezentowało czytelnikom Wydawnictwo Czarne, autor umieścił dwa biograficzne właśnie opowiadania, które swym zasięgiem dotykają Holocaustu aż po współczesne losy zamerykanizowanych Żydów. W pierwszym, które przemówiło do mnie głębiej, opisana została historia siostry...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    145
  • Przeczytane
    83
  • Posiadam
    17
  • 2023
    10
  • Literatura piękna
    4
  • Przeczytane w 2023
    2
  • Chcę w prezencie
    2
  • Obyczajowe
    1
  • Leg
    1
  • Teraz czytam
    1

Cytaty

Więcej
Eduardo Halfon Klasztor. Żałoba Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także