Dzieciństwo i młodość Tadeusza Irteńskiego

Okładka książki Dzieciństwo i młodość Tadeusza Irteńskiego
Michał Kryspin Pawlikowski Wydawnictwo: Czas historia
440 str. 7 godz. 20 min.
Kategoria:
historia
Wydawnictwo:
Czas
Data wydania:
2011-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1959-01-01
Liczba stron:
440
Czas czytania
7 godz. 20 min.
Język:
polski
ISBN:
9786099503530
Tagi:
Kresy Pawlikowski wspomnienia emigracja historia
Średnia ocen

                8,1 8,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,1 / 10
35 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
890
226

Na półkach:

To książka interesująca już choćby ze względu na swą formę, stanowi bowiem autobiografię zakamuflowaną pod postacią powieści, w której młodzieńcze przeżycia autora przypisane są bohaterowi o fikcyjnym nazwisku. Kamuflaż jest mocno umowny, a jednak fikcja Tadeusza Ipohorskiego-Irteńskiego być może odrobinę ośmiela Pawlikowskiego do szczerości, a nawet pewnej niefrasobliwości w odkrywaniu własnych postępków. Albo też, jak zauważa Józef Mackiewicz, indywidualne przeżycia schodzą na drugi plan, gdyż celem powieści było „odtworzenie pewnej prawdy zarówno w geografii, psychologii i czasie”. Trzeba przyznać, że Pawlikowski trafił do celu bez pudła.

Ta książka rysuje obraz litewskiej prowincji, w której ostępach zaszyła się polska szlachta, żyjąca z pracy białoruskich chłopów. Portrety ludzkie są zajmujące, ale rysowane zazwyczaj zbyt grubą kreską; jak gdyby tamte rejony zamieszkiwały sto lat temu same niemal archetypy. Szczególne upodobanie zdradza Pawlikowski do oryginałów, z których czyni mało subtelny dowód na nie tylko kulturalną, ale i genetyczną wyższość starych rodów.

Bo też jest Pawlikowski niewolnikiem klasowych przesądów. Często opisuje rzeczywistość raczej taką, jaką chciałby ją widzieć, niż jaką była istotnie, i wszystko byłoby w porządku, bo to bardzo ludzkie, gdyby nie nadawał tym swoim przekonaniom absolutnego wydźwięku podszytego dydaktyczną nutką. Śmieje się przy tym z ciemnoty ludu, chyba że sam ulega zabobonowi – wówczas zyskuje on pobłażliwe miano duchowej poezji.

Autor był oczywiście dzieckiem swoich czasów i swojego środowiska, więc nie należy go oceniać zbyt surowo ani w oderwaniu od kontekstu. Ale zawsze większą wartość będą miały wspomnienia człowieka, który poza kondycję dziecka swych czasów i środowiska zdołał wykroczyć – albo przynajmniej wywodził się ze środowiska odrobinę mniej w siebie zapatrzonego i zasklepionego. Trudno też wyzbyć się wrażenia, że było to życie puste. Nie gorsze bynajmniej od tego, które sami dziś wiedziemy, ale i – wbrew temu, co sobie romantycznie co niektórzy roją – nie lepsze. Tylko inne i chyba słusznie minione.

A jednak na pewno jest to pisanie własne, odrębne. Czasem ograniczone, czasem mi obce, ale autentyczne. Przekazuje Pawlikowski fascynującą treść informacyjną z pierwszej ręki, brak tu natomiast treści wyższej, duchowej (intelektualnej również). Brak zresztą i wybitnego talentu narracyjnego, przez co z lektury poprzedniego dnia niewiele pamiętałem nazajutrz i przez co nijak się nie zaangażowałem ani nie zżyłem z Tadziem. Owszem, taki Jałowiecki zmyśla, ale jak potrafi czytelnika porwać!

To książka interesująca już choćby ze względu na swą formę, stanowi bowiem autobiografię zakamuflowaną pod postacią powieści, w której młodzieńcze przeżycia autora przypisane są bohaterowi o fikcyjnym nazwisku. Kamuflaż jest mocno umowny, a jednak fikcja Tadeusza Ipohorskiego-Irteńskiego być może odrobinę ośmiela Pawlikowskiego do szczerości, a nawet pewnej niefrasobliwości...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    71
  • Przeczytane
    41
  • Posiadam
    24
  • Kresy
    5
  • Ulubione
    4
  • Historia
    3
  • Literatura polska
    2
  • Klasyka polska
    1
  • Szukam
    1
  • I WŚ i międzywojnie
    1

Cytaty

Więcej
Michał Kryspin Pawlikowski Dzieciństwo i młodość Tadeusza Irteńskiego Zobacz więcej
Michał Kryspin Pawlikowski Dzieciństwo i młodość Tadeusza Irteńskiego. Powieść Zobacz więcej
Michał Kryspin Pawlikowski Dzieciństwo i młodość Tadeusza Irteńskiego Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także

Ciekawostki historyczne