Aram znaczy Syria
- Kategoria:
- literatura podróżnicza
- Wydawnictwo:
- Pallottinum
- Data wydania:
- 2003-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2003-01-01
- Liczba stron:
- 302
- Czas czytania
- 5 godz. 2 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 8386457007
- Tagi:
- Syria Bliski Wschód historia
Aram znaczy Syria to fascynująca opowieść Barbary A. Hajjar o wczesnochrześcijańskiej Syrii. Autorka pielgrzymuje śladami św. Pawła, św. Jerzego i Szymona Słupnika. Opisuje i fotografuje (publikacja zawiera ponad czterysta barwnych zdjęć) ginący świat bazylik.
Autorka jest Polką. Od lat z rodziną mieszka w Syrii, kocha jej kulturę i darzy szacunkiem mieszkańców tego kraju.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 12
- 4
- 1
- 1
- 1
- 1
Cytaty
Rozbrajająca gościnność i niewymuszona serdeczność. Nie wiem jak się zrewanżować. Z gestem naturalnej serdeczności spotykam się tu bardzo często. Zastanawiam się, czy my, chrześcijanie, mieszkańcy Europy, potrafilibyśmy tak serdecznie, naturalnie, poświęcić komuś swój czas i wygodę. Obwarowani domofonami, wymyślnymi zamkami, kamerami oraz innymi wynalazkami wielkiej cywilizacji...
Rozwiń
Opinia
Liczyłem, że będzie to także przewodnik po świecie syriackim co trochę sugerował tytuł - nie tego oczekiwałem. Jednak to raczej przewodnik turystyczny, podróżniczy z perspektywy zainteresowań Polaków - po miejscach związanych głównie z chrześcijaństwem. Architektura (dość drobiazgowo opisywana, co nie każdego może interesować), zabytki, kościoły - w większości zrujnowane, ciekawostki, legendy, ikony, postacie świętych. Pewnym nowum dla mnie było przeczytanie o organizacji i obyczajach pierwszych kościołów chrześcijańskich domus ecclesiae - o nich jest jednak niewiele. Otóż pierwsze kościoły pochodzą z IIIw. Wcześniej z powodu prześladowań I-IIIw. spotykano się w prywatnych domach domus ecclesiae. Ale dowodem, że chrześcijaństwo było bardzo dobrze ugrunowane jest to, iż od III do VI w. powstało dosłownie tysiące kościołów w Syrii, nie powstałyby w takiej liczbie gdyby chrześcijaństwo w II i III w. nie było dobrze już ugruntowane. Ciekawy artykuł jest o Ebli -Tell Mardikh, otóż miasto to polożone na szlaku Abrahamowym, a raczej znalezione w tym mieście tabliczki klinowe z miastami Sodoma i Gomora świadczą o tym, że historia Abrahama między XIX a XVIII w p.n.e to nie bajki. Poza tym jeden z przewódców Ebli miał podobne imię do protoplasty hebrajczyków Ebera "Eberum" (słowo Iḇri określa "hebrajczyków"). Znajdują się tu także informacje, które można uznać za lapsusy - choć nie trzeba- takie, że język aramejski Maʕlūli to mieszanka syriackiego, hebrajskiego i arabskiego - hebrajskiego na pewno nie, nie ma rodzajnika hebrajskiego i końcówek hebrajskich - morfologicznie i składniowo zupełnie nie przypomina hebrajskiego, mimo podobieństw niektórych słów (čalmida w aramejskim, talmid w hebrajskim - w Maʕluli t przeszło w č - hebraizmów w aramejskim jest stosunkowo mało), określoność jest budowana na wzór aramejski rabb -nieokreślony, rappa określony albo przez przyrostek, lub wrostek "l" "il" po słowie nie przedrostkowo jak w hebrajskim i arabskim- typowa aramejska cząstka względna - zależności (najczęściej "który") czyli aramejskie di (w Maʕluli "ti" choć w pisowni di) w hebrajskim nie występuje. Mimo wpływu 10 typów koniugacji arabskiej, słowa zachowują aramejskie formy tworzone na wzór aramejski itp. nie w arabskim brzmieniu - z końcówkami i spółgloskami aramejskimi, choć trzeba przyznać, że język jest nieco zarabizowany (10 form nie 6 jak w typowym aramejskim). Ale "słownikowo" może być różnie - można przyjąć optykę, że to arabski jest zarameizowany (arabowie - nabatejczycy, mówili aramejskim nabatejskim, literackim językiem nabatejczyków był wyłącznie nabatejski aramejski - choć mogła istnieć dyglosia arabsko-aramejska - tylko kilka arabskich inskrypcji z setek czy tysięcy aramejskich nabatejskich) czyli jak już powiedziałem arabski "leksykalnie" może być zarameizowany. Naukowcy jednak boją się takiej optyki i najczęściej twierdzą, że to aramejski leksykalnie jest zarabizowany nie na odwrót - myślę, że przyjęło się tak twierdzić ze strachu, aby się nie narazić - arabski to przecież język Koranu. Najbezpieczniej jednak przyjąć postawę o wzajemnym wpływie (zarówno aramejski jest zarabizowany jak i arabski zarameizowany). Jeżeli jednak chcesz się trochę dowiedzieć o Aramejczykach i aramejskim to odradzam kupowanie tej książki - nie o tym ona jest. Jako przewodnik turystyczny po Syrii "dla Polaka" sprawdza się dobrze. Nie jest to jednak pozycja naukowa czy historyczna.
Liczyłem, że będzie to także przewodnik po świecie syriackim co trochę sugerował tytuł - nie tego oczekiwałem. Jednak to raczej przewodnik turystyczny, podróżniczy z perspektywy zainteresowań Polaków - po miejscach związanych głównie z chrześcijaństwem. Architektura (dość drobiazgowo opisywana, co nie każdego może interesować), zabytki, kościoły - w większości zrujnowane,...
więcej Pokaż mimo to