polecam książkę "Błękitna miłość" :) podobne ale znacznie ciekawsze

polecam książkę "Błękitna miłość" :) podobne ale znacznie ciekawsze

Całkiem przeciętna historia z niezłymi opisami przyrody i odczuć głównej bohaterki. Szkoda, że autorka nie pozwala czytelnikowi przeżyć jakichś chwil grozy, jakiegokolwiek napięcia. Czytając tę pozycję, czułam, jakbym była dosłownie "pomiędzy" zaśnięciem, a nagłym zainteresowaniem. Akcja ciągnie się dość mozolnie... Jestem trochę zawiedziona, bo oczekiwałam czegoś więcej niż kolejnej mdłej opowiastki o zakazanej miłości, opakowanej w ładny papier obiecujący równie ładną zawartość.

Całkiem przeciętna historia z niezłymi opisami przyrody i odczuć głównej bohaterki. Szkoda, że autorka nie pozwala czytelnikowi przeżyć jakichś chwil grozy, jakiegokolwiek napięcia. Czytając tę pozycję, czułam, jakbym była dosłownie "pomiędzy" zaśnięciem, a nagłym zainteresowaniem. Akcja ciągnie się dość mozolnie... Jestem trochę zawiedziona, bo oczekiwałam czegoś więcej...

Nie przekonała mnie ta książka. Może rzeczywiście za stara już jestem na takie opowiastki.
A może po prostu jest ona, delikatnie mówiąc, kiepska.

Już na początku zastanawiałam się "Co to ma być?", jednak w myśl zasady ´Zaczęłaś, to skończysz´ dotarłam do ostatniej strony. I dalej się zastanawiałam "Co to ma być?.."
Dobrze, że czytało się szybko, nie aż tak szkoda poświęconego czasu :P

Nie przekonała mnie ta książka. Może rzeczywiście za stara już jestem na takie opowiastki.
A może po prostu jest ona, delikatnie mówiąc, kiepska.

Już na początku zastanawiałam się "Co to ma być?", jednak w myśl zasady ´Zaczęłaś, to skończysz´ dotarłam do ostatniej strony. I dalej się zastanawiałam "Co to ma być?.."
Dobrze, że czytało się szybko, nie aż tak szkoda...

Amelia jest martwa.
Od lat błąka się po świecie jako duch i myśli, że jest sama. Nikt jej nie widzi, nikt jej nie słyszy mimo prób nawiązania przez nią kontaktu z ludźmi.
Pewnego dnia jest świadkiem wypadku. Samochód chłopaka zjeżdża z mostu do tej samej rzeki, w której kiedyś utopiła się Amelia. Dziewczyna podejmuje próbę uratowania go, gdyż topiący się chłopak widzi ją.
Od tego dnia rozpoczyna się niecodzienna znajomość, która splata świat żywych ze światem umarłych.

Amelia jest martwa.
Od lat błąka się po świecie jako duch i myśli, że jest sama. Nikt jej nie widzi, nikt jej nie słyszy mimo prób nawiązania przez nią kontaktu z ludźmi.
Pewnego dnia jest świadkiem wypadku. Samochód chłopaka zjeżdża z mostu do tej samej rzeki, w której kiedyś utopiła się Amelia. Dziewczyna podejmuje próbę uratowania go, gdyż topiący się chłopak widzi...

Muszę przyznać, że spodziewałam się czegoś innego. Akcja rozwija się bardzo powoli, przez co książka może wydawać się trochę nudna. Główna bohaterka niezbyt mądra trochę mnie irytuje. Podsumowując, książka nie jest zła, polecam.

Muszę przyznać, że spodziewałam się czegoś innego. Akcja rozwija się bardzo powoli, przez co książka może wydawać się trochę nudna. Główna bohaterka niezbyt mądra trochę mnie irytuje. Podsumowując, książka nie jest zła, polecam.

Pierwsze co przyciągnęło mnie do tej książki była przepiękna okładka. Tematyka powieści również była dość ciekawa i niecodzienna. Wszystko toczy się nie za szybko i dość niejasno, ale mimo to przyjemnie czytało mi się tą powieść. Żałuję , że pozostałe części nie zostały przetłumaczone na język polski.

Pierwsze co przyciągnęło mnie do tej książki była przepiękna okładka. Tematyka powieści również była dość ciekawa i niecodzienna. Wszystko toczy się nie za szybko i dość niejasno, ale mimo to przyjemnie czytało mi się tą powieść. Żałuję , że pozostałe części nie zostały przetłumaczone na język polski.

Bardzo podobała mi się ta pozycja. Miłość człowieka i ducha to nietypowy pomysł, ale równie dobry. Myślałam, że będzie mniej interesująca. Jeżeli kogoś interesuje paranormalne zjawiska itp. to bardzo polecam.

Bardzo podobała mi się ta pozycja. Miłość człowieka i ducha to nietypowy pomysł, ale równie dobry. Myślałam, że będzie mniej interesująca. Jeżeli kogoś interesuje paranormalne zjawiska itp. to bardzo polecam.

delikatność, uśpienie, zamroczenie czy już śmierć ?

delikatność, uśpienie, zamroczenie czy już śmierć ?

Od lat czekam na kontynuację, mam nadzieję, że ktoś w końcu przetłumaczy :)
Idealne romansidło dla nastolatek.

Od lat czekam na kontynuację, mam nadzieję, że ktoś w końcu przetłumaczy :)
Idealne romansidło dla nastolatek.

Książkę czytało się bardzo przyjemnie i całkiem szybko. Mimo że wiele rzeczy mi w niej brakowało i nie jestem zwolenniczką tak szybko rozwijających się uczuć, to polecam.

Książkę czytało się bardzo przyjemnie i całkiem szybko. Mimo że wiele rzeczy mi w niej brakowało i nie jestem zwolenniczką tak szybko rozwijających się uczuć, to polecam.