Mogło być lepiej. Nie była jednak aż tak mocna jak tego oczekiwałem. Brakuje niekiedy szczegółów.

Mogło być lepiej. Nie była jednak aż tak mocna jak tego oczekiwałem. Brakuje niekiedy szczegółów.

Książka dla czytelników o mocnych nerwach. Świetnie udokumentowana relacja o eksperymentach medycznych w obozach koncentracyjnych III Rzeszy. Historie lekarzy-demonów prowadzących te eksperymenty na zlecenie lub, po prostu, zaspokajających swoje nieskrępowane wówczas niczym fantazje badawcze. Powiązania z szacownymi firmami i uniwersytetami wykorzystującymi wyniki ich zwykle sadystycznych badań. Powojenne losy a często spokojne życie mimo popełnionych zbrodni. Również przerażające relacje więźniów będących królikami doświadczalnymi. Zaskakuje jak "normalni" byli niekiedy kaci w białych fartuchach. Czy pasja badawcza przy braku zewnętrznych ograniczeń prowadzi do wynaturzeń? Skąd brały się takie postawy u lekarzy, przed wojną pomagającym ludziom. Jakoś tak zestawia mi się ta książka z inną książką o medycynie w czasach okupacji niemieckiej "Profesor Weigl i karmiciele wszy” Mariusza Urbanka. Ta sama wojna – dwa różne lekarskie światy. Książka jest bardzo dobrze napisana, choć niezliczone przypisy nieco utrudniają czytanie. Trudna i wymagająca lektura ale warto...

Książka dla czytelników o mocnych nerwach. Świetnie udokumentowana relacja o eksperymentach medycznych w obozach koncentracyjnych III Rzeszy. Historie lekarzy-demonów prowadzących te eksperymenty na zlecenie lub, po prostu, zaspokajających swoje nieskrępowane wówczas niczym fantazje badawcze. Powiązania z szacownymi firmami i uniwersytetami wykorzystującymi wyniki ich...

Bardzo dobra, książka, chociaż dla mnie osobiście trudna w odbiorze, czytaniu. Najbardziej rozpraszają niezliczone przypisy. Drugim minusem tej książki to według mnie zbyt duża ilość informacji dotyczących życiorysu danego kata - lekarza, ogromna ilość dat czy struktur administracyjnych samych obozów, za mało szczegółowych informacji o dokonywanych zabiegach czy doświadczeniach. Pomimo tego, książkę powinien przeczytać każdy, żeby uświadomić sobie do jakich potwornych a wręcz odrażających czynów zdolny jest człowiek, o ile można nazwać tak oprawców. Warto również po lekturze, przemyśleć sobie różne kwestie, dotyczące ludności, wiary itp. i spróbować wyciągnąć wnioski na przyszłość. Pozdrawiam

Bardzo dobra, książka, chociaż dla mnie osobiście trudna w odbiorze, czytaniu. Najbardziej rozpraszają niezliczone przypisy. Drugim minusem tej książki to według mnie zbyt duża ilość informacji dotyczących życiorysu danego kata - lekarza, ogromna ilość dat czy struktur administracyjnych samych obozów, za mało szczegółowych informacji o dokonywanych zabiegach czy...

Cóz mogę napisać o tej książce-jest mocna,dosadna,autor pisze w sposób przystępny dla zwykłego czytelnika.
Nie ukrywam ze temat jakim jest medycyna drugiej wojny światowej bardzo mnie interesuje,szczególnie sprawy o których głośno się nie mówi-opisy "tortur" są przerażające ale i ich geneza/miejsce powołania opisane są bardzo rzetelnie.
Nie jest to na pewno książka dla każdego ale bez wątpienia pasjonaci drugiej wojny światowej/zglębiający temat i metody ludobójstwa będą zaskoczeni w róznym tego słowa znaczeniu.

Cóz mogę napisać o tej książce-jest mocna,dosadna,autor pisze w sposób przystępny dla zwykłego czytelnika.
Nie ukrywam ze temat jakim jest medycyna drugiej wojny światowej bardzo mnie interesuje,szczególnie sprawy o których głośno się nie mówi-opisy "tortur" są przerażające ale i ich geneza/miejsce powołania opisane są bardzo rzetelnie.
Nie jest to na pewno książka dla...

Książka o trudnej tematyce. Nie dla wrażliwych ludzi. Fakty , liczby. Opisywane drastyczne badania , szokujące zdjęcia. Polecam tym , którzy interesują się tematyką zbrodni nazistowskich- warto.

Książka o trudnej tematyce. Nie dla wrażliwych ludzi. Fakty , liczby. Opisywane drastyczne badania , szokujące zdjęcia. Polecam tym , którzy interesują się tematyką zbrodni nazistowskich- warto.

Trudna lektura ze wzgledu na temat. W imię falszywego postepu nauki ludzie, ktorzy skladają przysięge "Primum non nocere" czynią innym niewyobrażalne okropieństwa. Nie czując wyrzutów sumienia, czasem będąc wręcz dumnym ze swych "osiągnięć".
Książka wartosciowa, pobudzajaca do przemysleń gdzie jest granica poznania oraz jak ideologia zaburza poglad na świat.

Trudna lektura ze wzgledu na temat. W imię falszywego postepu nauki ludzie, ktorzy skladają przysięge "Primum non nocere" czynią innym niewyobrażalne okropieństwa. Nie czując wyrzutów sumienia, czasem będąc wręcz dumnym ze swych "osiągnięć".
Książka wartosciowa, pobudzajaca do przemysleń gdzie jest granica poznania oraz jak ideologia zaburza poglad na...

O Auchwitz przeczytałam już wiele. Były to wspominki, pamiętniki, publikacje pisane oczami więźnia i oprawcy. Ta pozycja nie wniosła za wiele i nie poszerzyła mojej wiedzy. Sądziłam że książka zaciekawi, może nawet przerazi. Rozczarowałam się. Nie od dziś wiadomo, że więźniowie nie mieli lekko. Nie znajdziemy tu jednak szczegółów konkretnych zabiegów, nie znajdziemy mrożących krew w żyłach opisów eksperymentów,ani ich skutków. Za dużo o organizacji, schematach, za dużo o zespołach medycznych i lekarzach, za mało o medycynie i tytułowych jej ofiarach.

O Auchwitz przeczytałam już wiele. Były to wspominki, pamiętniki, publikacje pisane oczami więźnia i oprawcy. Ta pozycja nie wniosła za wiele i nie poszerzyła mojej wiedzy. Sądziłam że książka zaciekawi, może nawet przerazi. Rozczarowałam się. Nie od dziś wiadomo, że więźniowie nie mieli lekko. Nie znajdziemy tu jednak szczegółów konkretnych zabiegów, nie znajdziemy...

Ta książka to dowód że Boga nie ma !Bo jak by był nigdy by na coś takiego nie pozwolił ! Na końcu książki jest takie zdanie :Auschwitz był piekłem dla więźniów i niebem dla ... (tu mogę dodać :psychopatów,morderców,zwyrodnialców i wszelkiego rodzaju zboczeńców w niemieckich mundurach )... Lekarze ,naukowcy a raczej sadyści i mordercy !
Niemcy przez to do czego się dopuścili powinni się nazywać podludźmi!A ta książka powinna być obowiązkowa ,może uzmysłowiła by nie jednemu do czego zdolni są ludzie ?choć w tym przypadku mam wątpliwości czy to są ludzie ?Człowiek człowiekowi wilkiem ... Jednym słowem straszne !

Ta książka to dowód że Boga nie ma !Bo jak by był nigdy by na coś takiego nie pozwolił ! Na końcu książki jest takie zdanie :Auschwitz był piekłem dla więźniów i niebem dla ... (tu mogę dodać :psychopatów,morderców,zwyrodnialców i wszelkiego rodzaju zboczeńców w niemieckich mundurach )... Lekarze ,naukowcy a raczej sadyści i mordercy !
Niemcy przez to do czego się dopuścili...

Czegoś tej książce brakuje. Autor zdecydowanie przywiązał zbyt duża wagę do przedstawienia nazwisk wielu lekarzy, sanitariuszy oraz innych osób mniej lub bardziej przyczyniających się do przeprowadzania eksperymentów na ludzi w obozach koncentracyjnych. Za mało jest tutaj "studium przypadku" - opisów konkretnych eksperymentów wraz z ich skutkami, opisami ze strony świadków oraz tych, którzy po prostu je przeżyli. Nie twierdzę, że książka powinna być stworzona pod zapotrzebowania psychopatów aczkolwiek spodziewałem się szerszego spojrzenia na to, co działo się za murami, bramami i płotami z drutem kolczastych obozów śmierci. Na plus należy zaliczyć przedstawienie procedury dochodzenia do samego eksperymentu - zaangażowanie się w to dużych koncernów chemicznych czy medycznych.

Czegoś tej książce brakuje. Autor zdecydowanie przywiązał zbyt duża wagę do przedstawienia nazwisk wielu lekarzy, sanitariuszy oraz innych osób mniej lub bardziej przyczyniających się do przeprowadzania eksperymentów na ludzi w obozach koncentracyjnych. Za mało jest tutaj "studium przypadku" - opisów konkretnych eksperymentów wraz z ich skutkami, opisami ze strony świadków...

Od pierwszych stron byłam zbulwersowana co się tam wyrabiało.
Nie da się zaprzeczyć, że owe eksperymenty przyczyniły się do rozwoju współczesnej medycyny, aczkolwiek ilość ofiar i nieopisane cierpienia więźniów wybranych jako króliki doświadczalne sprawiają, że osobom z odrobiną empatii włos się jeży na głowie. Wiele z tych osób pomimo przetrwania koszmaru obozu, wyszło z niego jako kaleki i do końca życia nie doszli do pełnego zdrowia.
Nie jest to książka opisująca dokładnie wszystkie procedury medyczne i szczegóły eksperymentów ale moim zdaniem wystarczająco dobrze obrazuje ten proceder.
Najgorsze jest to, że większość z tych lekarzy-katów uniknela kary.
Ciężka lektura ale warto.

Od pierwszych stron byłam zbulwersowana co się tam wyrabiało.
Nie da się zaprzeczyć, że owe eksperymenty przyczyniły się do rozwoju współczesnej medycyny, aczkolwiek ilość ofiar i nieopisane cierpienia więźniów wybranych jako króliki doświadczalne sprawiają, że osobom z odrobiną empatii włos się jeży na głowie. Wiele z tych osób pomimo przetrwania koszmaru obozu, ...